co mam zrobic
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Re: co mam zrobic
Cześć, wiem, że to przykra sprawa ale nie musisz tak przeklinać. Masz bardzo trudną sytuacje jak widzę. Nie będzie Ci z tego łatwo wybrnąć, ale jest wyjśćie z każdej opresji. Nawet i z takiej. Tak, że myślę, ze powinieneś się udać do tych mężczyzn i z nimi porozmawiać na trzeźwego. Powiedzieć, że jesteś chory i się leczysz. Jeśli w to nie uwierzą to powiedz przynajmniej co Ci powiedzieli abyśmy mogli CI dalej poradzić co zrobić w tak ciężkiej sytuacji.
P.S Bierzesz leki? Jeśli tak to nie powinieneś pić, teraz widzisz jak to możę się nie szczęśliwie skończyć dla CIebie kiedy się łączy alkohol z prochami. DO tego trzeba dodać, że nawet jesli tego dnia kiedy wypiles , nie wzioles lekarstw to i tak substancje psychotropowe zostaja w Twoim mózgu.
P.S Bierzesz leki? Jeśli tak to nie powinieneś pić, teraz widzisz jak to możę się nie szczęśliwie skończyć dla CIebie kiedy się łączy alkohol z prochami. DO tego trzeba dodać, że nawet jesli tego dnia kiedy wypiles , nie wzioles lekarstw to i tak substancje psychotropowe zostaja w Twoim mózgu.
Re: co mam zrobic
z
Ostatnio zmieniony pn lut 15, 2010 6:58 pm przez schizek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: co mam zrobic
Nie masz wyjscia. Musisz do nich isc i porozmawiac. Oni sa ludzmi. Przeciez nie beda chcieli Cię ukatrupic. Przynajmniej porozmawiaj z najspokojniejszym z nich i popros aby moze przekzazał reszcie dalej, ze byles pijany do tego nie wiedziales, ze tak zareaguja na twoje głupawe zarty. Ale zalatw to bez noża. W innym wypadku jakby sie do Ciebie czepiali, warto by bylo aby sprawe wytlumaczyc sobie na policji.
Bezczynnie raczej nie ma co czekac. Sprawa inacezj sama bedzie sie rozwijala wlasnym tokiem. A nie Twoim. Musisz wziasc całość w swoje ręce. Pamiętaj nie bój się, bo prawda leży po Twojej stronie. Licz się z tym.
Bezczynnie raczej nie ma co czekac. Sprawa inacezj sama bedzie sie rozwijala wlasnym tokiem. A nie Twoim. Musisz wziasc całość w swoje ręce. Pamiętaj nie bój się, bo prawda leży po Twojej stronie. Licz się z tym.
Re: co mam zrobic
l
Ostatnio zmieniony pn lut 15, 2010 6:59 pm przez schizek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: co mam zrobic
niestety tak sie objawia ta choroba dobrze nie robisz nikomu krzywdy natomiast wkurza mnie jedno ze ludzi ze schizofrenia sie szufladkuje dlaczego lekarze nie wysylaja takich chorych na wtzty???siedzienie w domach tylko pogarsza ich stan w Polsce jeszcze takie zacofanie czy tylko mi sie tak wydaje co do twojego problemu to coz moge powiedziec przykre to jest ale skoro tu jak piszesz ocierales sie o okultyzm wiec moze to nie choroba tak do konca a pasozytujace byty???moze warto zasiegnac rady jakiegos kompetentnego duchownego
Re: co mam zrobic
ale jak nigdy duchów nie wyłowywałem tylko te głosy tak nazwałem albo mi sie tak przedstawiały z żadnym okultyzmem nie miałem doczynienia
Re: co mam zrobic
a co to jest wtzty
Re: co mam zrobic
wtz- warsztat terapii zajęciowejschizek pisze:a co to jest wtzty
Siedzenie w domu i izolacja nie jest dobra dla nikogo ale w wtz-cie nie robi się nic ciekawego, trzeba po prostu znaleźć sobie jakieś zajęcie i nie rozpamiętywać, nie rozważać w kółko tych samych sytuacji. To co się tobie przydarzyło jest przykre ale rozmowa z tymi "ludźmi" nie ma sensu z nożem też nie ma co do nikogo wyskakiwać, nie wiem co ci poradzić idź do kina, cokolwiek spróbuj o tym zapomnieć bo i tak nic nie zmienisz na lepsze, na pewno zostało to odebrane jako żart, po prostu ci ludzie tak funkcjonują więc tak zareagowali.
Vi veri universum vivus vici
Re: co mam zrobic
.
Ostatnio zmieniony pn lut 15, 2010 6:59 pm przez schizek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: co mam zrobic
chodziłeś na mau thai...wybacz nie wiem jak się to piszę. Ale jeśli ćwiczyłeś jakieś duchowe energie ze wschodu to rzeczywiście może to mieć związek z okultyzmem. Nie chcę demonizować, ale jest egzorcysta który mówi, że po takich treningach właśnie można zostać opętanym przez demona i ja się zgadzam z jego słowami bo widziałem na własne oczy jak ten Ksiądz egzorcyzmował wiele ludzi. W tym osobę z mojej rodziny. 21 listopada jest wyjazd do Częstochowy do Katedry tam mógłbyś zobaczyć na własne oczy jakie cuda się tam dzieją.
A jeśli nie masz ochoty na takie wyjazdy, to zwykła spowiedź powinna wystarczyć.
A jeśli nie masz ochoty na takie wyjazdy, to zwykła spowiedź powinna wystarczyć.
Ostatnio zmieniony pt lis 06, 2009 3:38 pm przez Przemekk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: co mam zrobic
Przemekk przestań wmawiać ludziom chorym psychicznie, że są opętani...
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
Re: co mam zrobic
.
Ostatnio zmieniony pn lut 15, 2010 7:00 pm przez schizek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: co mam zrobic
a jeszcze brałem sterydy
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: co mam zrobic
Myślałeś o hospitalizacji? Może dałoby Ci to troche odetchnąć i pozbierać się. Chociaż z drugiej strony nie w każdym szpitalu są odpowiednie warunki do tego, a wątpię żeby po wpisaniu do jednego, przenieśli Cię na życzenie do innego.
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
Re: co mam zrobic
Schizek Twój pierwszy, najważniejszy problem to choroba, w fazie, której aktualnie jesteś. Miałam to samo co Ty. Wydawało mi się, uwierz Tobie też się wydaje, że telewizja nadaje bezpośrednio do Ciebie skierowane treści, mi to nawet się wydawało, że różni twórcy piosenek też umieścili do mnie skierowane treści. Najgorsze chyba było to, że słyszałam głosy diabłów, nadal je słyszę i wierzę, że to głosy diabłów, że społeczność ludzka czerpie wiedzę o mnie z tajemniczej gerontoidei, w której zapisane są myśli i uczynki człowieka. Wydaje mi się, że ludzie na ulicy czytają moje myśli i mi odpowiadają na nie. Jak jadę autobusem to mam wrażenie, że niektórzy znęcają się na de mną psychicznie, ośmieszając mnie i wyciągając na jaw moje grzeszki. Jestem bardzo chora jak Ty, mimo, że wiem, że jestem chora, to nie umiem zaprzeczyć temu, że głosy diabłów, które słyszę to omamy, a w nie wierzę jako w głosy diabłów. Głosy te są mi przykre, wrogie bardzo. Ty weź i najrozsądniejszej osobie w otoczeniu opowiedz to co nam pisałeś, że w wyniku choroby przyznałeś się do pedofilii chociaż tak naprawdę, nie czujesz pociągu seksualnego do dzieci. Poproś ją, tą osobę aby mówiła o tym innym. Na plotki wypuścisz antyplotkę. Nie miałoby to znaczenia gdybyś się tym tak nie przejmował i nie zatruwałoby Ci to życia aż do załamania. Radzę Ci też czytać dużo mądrych książek, polecam Ci "Eliksir i kamień" Michaela'a Baigent. Tylko istnieje duże ryzyko, że po niej zwątpisz w religię, ale jeśli Ci to nie grozi, czujesz, że nie zwątpisz, to na pewno otworzy Ci ona oczy na to w jakim świecie żyjesz, szczególnie jej końcowa część. Nie zabijaj się, bo jest taka prawda, że samobójca strasznie cierpi bez nadziei po śmierci. A nic nie jest warte tego by się zabijać, bo po każdej burzy nastaje słoneczna pogoda, a po każdym naszym upadku powstajemy by żyć.
Re: co mam zrobic
mysle o tym ciągle ale ciągle mam nadzieje ze jakoś sobie poradze chciałbym znaleśc sobie prace zacząć trenować ale jakoś nie umie a do szpitala to ciągle mam mysli ze za dużo czasu tam strace
Re: co mam zrobic
miałęm dokładnie to samo z tv i to z autobusem a co do ze komuś powiedzieć to wątpie ze jedna osoba by pomogła jeszcze tyle osób sie z tego cieszy ze sam zeszmaciłem a tą ksiązke napewno przeczytam
Re: co mam zrobic
a zresztą chyba wszyscy co mnie znają wiedzą ze sie lecze
Re: co mam zrobic
Jedna mała rada...
Nie idź drogą zemsty...
żyj swoim życiem
Nie idź drogą zemsty...
żyj swoim życiem