jak choroba was wyniszczyła?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Cynamon
zaufany użytkownik
Posty: 1829
Rejestracja: wt kwie 07, 2015 1:22 pm
płeć: mężczyzna

jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Cynamon »

ja od choroby prawie nie mam uczyć
a leki zepsuły mi wzrok, normalną wagę, haloperidol spowodował że w wieku 25 lat zacząłem łysieć z niepokoju/lęku
i choroba odebrała mi 26 lat życia, od choroby mam lęki i nie wychodzę na zewnątrz
Awatar użytkownika
gratis
bywalec
Posty: 2843
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: gratis »

Mi też zabrała 18 lat życia. Dopiero teraz mogę powiedzieć, że wracam do normalności. Też trochę przytyłem, ale nad tym da się pracować.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7717
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: amigo »

Przytyłem 30 kg. Jestem trochę zamulony i gorzej kojarzę.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11093
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: hvp2 »

Jestem bardzo małomówny i pusty w środku. Nie mam uczuć, myśli ani woli. Ciągle czuję się zmęczony i pozbawiony energii.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7717
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: amigo »

Odkąd zachorowałem to więcej się martwię rzeczami które nie są istotne.
Awatar użytkownika
Cynamon
zaufany użytkownik
Posty: 1829
Rejestracja: wt kwie 07, 2015 1:22 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Cynamon »

jak bylem na lekach które cały czas wywoływały niepokój to cały czas się martwiłem bo lęk z leków wywoływał lękowe myśli
i się tak wszystkim przejmowałem i mój psycholog powiedział żę mam tak jak święci, że cały świat mnie boli
taki spec a nie domyślił się że to z leków

a moja była psychiatra mi wciskała że lęk jest z choroby a nie leków, więc odstawiłem kiedyś leki i przyjechałem do niej ,
lęk jak ręką odjął, a po powrocie do leków znowu skutki uboczne w postaci lęku.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: the end »

Ja się czuję tak jakby kilkanaście lat po schizie przechodziło osłabienie chorobowe w końcu.
nic
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7717
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: amigo »

Szybko się męczę. Czuję się jakbym miał 35-40 lat a nam 29. Leki powodują że mam zaparcia.
Awatar użytkownika
Cynamon
zaufany użytkownik
Posty: 1829
Rejestracja: wt kwie 07, 2015 1:22 pm
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Cynamon »

amigo pisze: wt sie 06, 2024 6:03 pm Szybko się męczę. Czuję się jakbym miał 35-40 lat a nam 29. Leki powodują że mam zaparcia.
ja miałem jak brałem antybiotyk.. potem florę w jelitach odbudowałem sobie dzięki probiotykowi sanprobi ibs
i się uregulowało

poczytaj ulotkę w necie
Awatar użytkownika
TriumfalnaTurkawka
zaufany użytkownik
Posty: 2411
Rejestracja: sob gru 16, 2017 10:21 am
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: TriumfalnaTurkawka »

Mam 37 lat jestem wykonczony choroba zyje w dwoch światach nie da sie na lozku wygodnie polozyc nie da sie spac po południu meczya mnie urojone leki depresję nerwice lekowa .nerwica natrectw. Seksualna .hipohondryczna . mam silna derealizacje depersonalizacje nic sie niechce robic nic sie nieda robic
Z każdą przeciwnoscia mozna wygrac.
Joaskz
zarejestrowany użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: pt gru 08, 2023 3:03 pm

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Joaskz »

Mi się gorzej myśli, jestem zamulona i nie mogę się z nikim dogadać. Leki to okropieństwo, dwa razy rzucałam leki bo tylko po nich spałam. Wracały wtedy uczucia i jakieś takie poczucie sensu? Ale po jakim czasie lądowałam w szpitalu. Teraz biorę reagilę, która rzekomo poprawia zdolności poznawcze. Ale biorę też inne leki które mam za jakiś czas odstawić i byc tylko na reagili. W porównaniu z poprzednimi zestawami leków jest lepiej pod względem aktywności i myślenia, ale mam też stany psychotyczne. Nie mówię o tym lekarzom bo nie chce zamulaczy znowu przyjmować. A czasami naprawdę jest ciężko.... Ale najgorsze jest że dużo osób się ode mnie odwróciło przez głupoty narobione w psychozie
Awatar użytkownika
GagatkA
bywalec
Posty: 365
Rejestracja: ndz wrz 15, 2024 10:36 pm

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: GagatkA »

Psychicznie czuję się teraz dobrze, mam dobre życie. Ale wiele lat żyłam w syfie.
Zdrowie fizyczne mam za to słabe, nadwaga, insulinooporność, mam problem z kojarzeniem i zapamiętywaniem różnych rzeczy. Często brakuje mi energii.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7717
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: amigo »

GagatkA pisze: pn wrz 16, 2024 8:28 am Psychicznie czuję się teraz dobrze, mam dobre życie. Ale wiele lat żyłam w syfie.
Zdrowie fizyczne mam za to słabe, nadwaga, insulinooporność, mam problem z kojarzeniem i zapamiętywaniem różnych rzeczy. Często brakuje mi energii.
Cos za cos. Pomysl, czy lepiej miec te skutki uboczne ? Czy zyc w bardzo niebezpieczniej dla nas psychozie ? .
Awatar użytkownika
Yenefea
bywalec
Posty: 113
Rejestracja: ndz gru 22, 2024 12:18 pm
Lokalizacja: Śląsk

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Yenefea »

Choroba doprowadziła mnie na skraj wytrzymałości fizycznej. Kiedy zachorowałam na schizofrenię i dostałam urojeń na temat jedzenia, zaczęłam odmawiać posiłków, ukrywałam przed rodziną fakt, że nie jem, dopóki nie schudłam tak, że ciuchy na mnie wisiały. Piłam bardzo mało wody, byłam wycieńczona, nie spałam. To było chyba najgorsze doświadczenie w chorobie. Choroba zniszczyła mój wieloletni związek, choć może to i lepiej, bo przynajmniej w miarę wcześnie okazało się, że byłam z kimś, na kim nie można polegać. Leki doprowadziły mnie do nadwagi i zaburzeń snu, otumanienia. Aktualnie uporałam się z większością problemów spowodowanych chorobą i jest naprawdę dobrze.
"And do you understand with every seed
You sow you make this cold world beautiful?"
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7717
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: amigo »

nie wiem czy to schiza czy bardziej naduzywanie substancji psychoaktywnych.
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1643
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: canngurro »

zawsze staralem sie nie dac chorobie jak tylko moglem. zawsze prosilem o jak najnizsze dawki lekow gdyz pomimo tego ze bardzo pomagaja zdawalem sobie sprawe iz maja druga strone medalu. jest to chemia wiec tez zawsze cos kaleczy pomimo tego, ze co innego leczy. od momentu kiepskich prob watrobowych calkowicie zrezygnowalem z alkoholu nawet w najmniejszych sladowych ilosciach. jeszcze wczesniej zanim zaczalem brac leki to raczej sie nie szanowalem i jadlem tony fastfoodow co poskutkowalo spora otyloscia oraz nadcisnieniem tetniczym juz w bardzo mlodym wieku. obecnie nie pije i nie pale, dbam o kondycje fizyczna w zwiazku z czym jest sporo lepiej niz nawet jak bylem w liceum. pomijajac fakt, ze nie mam juz dwoch zebow to chyba nie jest suma sumarum jakos bardzo zle. czuje sie calkiem przyzwoicie. mam dobrze dobrane leki w dawkach podtrzymujacych. staram sie cwiczyc regularnie w zwiazku z czym mam sporo energii. trzymam sie tez z dala od wszelkich uzywek. staram sie nie jesc smieciowego gleboko przetworzonego jedzenia. stawiam na domowe posilki. lubie cos ugotowac samemu. zakupy robie rozwaznie i z glowa, przez co nie potrzebuje na jedzenie wydac calego budzetu. dbam o ubrania, piore regularnie odziez w zwiazku z czym czuje sie dobrze i swiezo. higiena osobista tez jest moim zdaniem bardzo wazna i rowniez ma niebagatelny wplyw na nasze dobre samopoczucie oraz zdrowie
Awatar użytkownika
Spokojny80
zaufany użytkownik
Posty: 1319
Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 38754286
Lokalizacja: Polska

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Spokojny80 »

Wogule mnie nie wyniszczyła.
Michal
Awatar użytkownika
gratis
bywalec
Posty: 2843
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: gratis »

Odebrala mi całą motywację do działania.
Awatar użytkownika
Swine
bywalec
Posty: 1073
Rejestracja: wt sie 10, 2021 10:27 am
płeć: mężczyzna

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: Swine »

Choroba odebrała mi swobodną zdolność do myślenia i moja psychika jest napędzana przez czynniki zewnętrzne, gdy się zatrzymuje piszę w interencie aby napędzić.
🌈🦋 WRÓŻKA
jagienka
zaufany użytkownik
Posty: 1789
Rejestracja: czw paź 20, 2011 12:54 pm

Re: jak choroba was wyniszczyła?

Post autor: jagienka »

Wpędziła mnie w lęki i kompleksy które skutecznie utrudniają satysfakcjonujące życie
ODPOWIEDZ

Wróć do „nasze środowisko”