Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Moderator: moderatorzy
Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Czy można na mocnych lekach psychotropowych podjąć się pracy jako pracownik serwisu sprzątającego ( sprzątanie np. biur ) i utrzymać się w tej pracy ?.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
A masz do sprzątania talent/powołanie/smykałkę/dryg?
Lubisz gdy jest czysto?
Bo ja np mam trudności z porządkami nawet we własnym domu.
Lubisz gdy jest czysto?
Bo ja np mam trudności z porządkami nawet we własnym domu.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Lubię, kiedy jest czysto dookoła. Ale w papierach mam bałagan.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
To zależy jak leki na ciebie działają Wszystkie antypsychotyki są silne Zdarzają się jednak osoby które po nich czuja się na tyle dobrze ze są w stanie pracować . Nikt nie powie ci jak się czujesz musisz sam ocenić czy dasz radę taka prace wykonywać Mawiają ze jak nie spróbujesz to nie nie przekonasz. Także może spróbuj popracować dzień dwa i będziesz wiedział. Na forum są osoby które na lekach pracują ale to nie znaczy ze i ty będziesz w stanie .
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Czyli porozmawiam z moją lekarkąm aby mi tak ustawiła leki, żebym nie był przymulony. .
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Siły fizyczne i wytrzymałość chyba trzeba mieć chyba do tej pracy.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Redaktor porozmawiać z lekarka zawsze możesz Ale to czy możliwe jest ustawienie ci leków tak żebyś nie był przymulony wyjdzie w praniu. Nie zawsze się udaje Życzę ci powodzenia bo po wpisach na forum widzę ze próbujesz coś zrobić ze swoim życiem i szukasz jak tu się urządzić . Bardzo dużo jednak zależy od przypadku czyli tego jak będziesz się czuł na lekach . Lekarz ma tu pewne pole do manewru ale nie każdemu udaje się dobrać lek mimo wszelkich starań ze strony lekarza . Mimo to próbować warto.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Żeby mądrze porozmawiać z lekarką i ją przekonać do pozwolenia na nasze podjęcie pracy i utrzymanie się w niej, to trzeba mieć duży wgląd w siebie . A bywa dość często, że wgląd- realna świadomość tego, co nam dolega, jak z tym żyć, czy coś da się w tym zmienić i jak można nad tym pracować, np. z psychoterapeutą - przychodzi po pewnym ( różnym u każdej osoby ) czasie oddziaływania terapii ze strony lekarzy i terapeutów.
Ja sam nareszcie ten wgląd w siebie mam i już wreszcie mam świadomość swoich mocnych stron i ograniczeń, dzięki temu będę mógł wreszcie w ciągu najbliższych najwyżej dwóch lat podjąć pracę zarobkową. Na początek na pół. a może nawet na ćwierć etatu... ale później, kto wie...
Co do sprzątanie biur to miałem kiedyś próbkę pracy w jednym stowarzyszeniu ( agencji pracy dla ON ) i nie wyszło mi to wtedy dobrze, trenerka pracy musiała mnie gonić do sprzątania ( prawdopodobnie to uboczny efekt mojego zaburzenia ).
Ale teraz, nie wiadomo. Może już będę w stanie sprzątać biura itp.
Ja sam nareszcie ten wgląd w siebie mam i już wreszcie mam świadomość swoich mocnych stron i ograniczeń, dzięki temu będę mógł wreszcie w ciągu najbliższych najwyżej dwóch lat podjąć pracę zarobkową. Na początek na pół. a może nawet na ćwierć etatu... ale później, kto wie...
Co do sprzątanie biur to miałem kiedyś próbkę pracy w jednym stowarzyszeniu ( agencji pracy dla ON ) i nie wyszło mi to wtedy dobrze, trenerka pracy musiała mnie gonić do sprzątania ( prawdopodobnie to uboczny efekt mojego zaburzenia ).
Ale teraz, nie wiadomo. Może już będę w stanie sprzątać biura itp.
Re: Sprzątanie biur a leki psychotropowe
Myśle ze na sprzątanie lekarka ci zgodę da. Natomiast czym innym jest to czy dasz radę pracować . Leki na ogół zaburzają koordynację ruchowa i może to nie być wcale takie proste jak ci się wydaje . Ale próbować warto . Z twoich pytań na forum wynika ze czujesz się nie najgorzej. Także może masz to szczęście ze możesz dołączyć do grona pracujących schizofreników .