...

[perazin]

XXX

[precelik]

Każdy ma swoja teorie na te choroby, kwestia tego ze stan się pogarszał, i perazin pomógł to kwestia po prostu narastające przez te lata lęku. Tak naprawde po tym leku, masz większa odporność na lęk, ale jak widać natręctwa myślowe nadal są i tak naprawdę jeśli ich się nie pozbędziesz będize się to dalej budowac. Warto coś z tymi natręctwami myślowymi zrobić. Skąd się biorą? jakie jest ich źródło?

Psychoanaliza, psychoterapia - próbuje ten problem rozwiązać, jednak oprócz tej próby próbuje tez utrzymac się jako dobrze opłacany zawód i nie zawsze coś dobrego z tego wychodzi. Ja poradziłem i radze sobie z takimi sprawami wybierając duchowe rozwiazanie, jak znasz się na filozofii, możesz to oprac jako opcje filozoficzną, ale tu jest coś wiecej, zrobiłem takie nagranie gdzie objaśniam jak udalo mi sięuzyskac spokój w głowie:

[perazin]

XXX

[Digital]

Mogą i zaryzykuję stwierdzenie że nie da się z tego wyleczyć. To chyba taki typ osobowości i takie ukształtowanie mózgu. Jedni mają na wszystko wyrąbane, inni przejmują się wszystkim w nadmiarze. Dobry jest złoty środek świadczący o dobrym stanie psychicznym.
Może też nie trzeba tego leczyć lecz spróbować to zaakceptować się i pogodzić się ze sobą. Ze swoimi myślami oraz tym jakim się jest. Ciągła walka ze sobą nie przynosi rezultatów. Tak samo ze światem. Warto pokochać siebie, a wtedy zaczniesz myśleć lepiej i zdrowiej oraz przestaniesz się bać swoich myśli, siebie i ludzi.
Lekarstwa są dobre bo dają ukojenie i pomagają doraźnie ale nie leczą przyczyny, gdyż przyczyną jesteśmy my sami i nasz umysł.

W wyniku tego wydawało mi się, że ktoś mnie śledzi na ulicy, że właściciel mieszkania celowo wyłącza mi na złość gaz, żebym miał zimno w pokoju, że w pracy prawdopodobnie są podsłuchy i trzeba uważać co się mówi. Zwyczajne rozmowy odbierałem jako wścibstwo, jako nadmierne interesowanie się moim życiem. Gdy siedziałem sam w pokoju, miałem wrażenie, że współlokatorzy mnie obgadują, korzystają z moich rzeczy pod moją nieobecność itd. Byłem też wrogi, podejrzliwy i agresywny. Pamiętam, że czasami miałem w sobie tyle złości/agresji, że myślałem, że wybuchnę od środka. Nie potrafiłem też się skupić na czytaniu/pisaniu, bo albo natrętne myśli, albo ich natłok przeszkadzał mi podczas pisania.

Czy popijasz alkohol? Należy bezwzględnie zrezygnować ze wszelkich używek. Alkohol bardzo podrażnia system nerwowym, a szwankujący system nerwowy wysyła błędne sygnały do mózgu w postaci objawów wytwórczych oraz ogólnego rozdrażnienia nad którym nie można zapanować.

[perazin]

XXX

[Digital]

W jaki sposób przejawia się u ciebie ta nerwica natręctw?

[perazin]

XXX

[falling up]

Spróbuj mojej muzyko terapi. Choć brzmi to śmiesznie.



Umyj ręce.
Umyj zęby.
Pomyśl że umierasz.
Dlatego bo jak wyleczysz te objawy będzie Ci przeszkadzało swędzenie za uchem.

Jesteś zdrowy. Użyłeś wszystkich możliwych według ciebie sposobów.

Lekarz przepisze tylko leki.

[Digital]

Przez uporczywe myśli, że jestem albo mogę się stać homoseksualistą lub pedofilem. Gdy byłem młodszy, miałem myśli o zrobieniu komuś krzywdy (i strach przed nimi). Teraz głównie są to uporczywe natręctwa seksualne albo analizowanie danej sytuacji w nieskończoność.

To wygląda raczej na fobię. Nerwica natręctw inaczej się przejawia, coś jak musisz co godzinę o pełnych godzinach gwizdnąć 4 razy bo inaczej wiesz, że jak tego nie zrobisz to spotka cię coś złego, chyba tak to w skrócie wygląda. Albo wracasz do domu kilka razy by sprawdzić czy zakręciłeś gaz i za każdym razem musisz się dookoła 7 razy obrócić na farta. Miałem takiego sąsiada.

[perazin]

Jest nerwica natręctw z przewagą kompulsji (jak u Twojego sąsiada), jak i nerwica natręctw z przewagą myśli natrętnych. Znalazłem jednak sposób na zniwelowanie natręctw. Zresztą mnie chodziło raczej o odpowiedź na pytanie, czy natręctwa myślowe mogą współistnieć z inną chorobą. Czy są tutaj np. schizofrenicy, którzy chorują jednocześnie na nerwicę natręctw, ale nie ma widać wielkiego zainteresowania tematem.

[falling up]

Z twoją Wiedzą można leczyć ludzi a nie być chorym.

Zastanów się czy Ci się nie nudzi.

[Digital]

Jest nerwica natręctw z przewagą kompulsji (jak u Twojego sąsiada), jak i nerwica natręctw z przewagą myśli natrętnych. Znalazłem jednak sposób na zniwelowanie natręctw. Zresztą mnie chodziło raczej o odpowiedź na pytanie, czy natręctwa myślowe mogą współistnieć z inną chorobą. Czy są tutaj np. schizofrenicy, którzy chorują jednocześnie na nerwicę natręctw, ale nie ma widać wielkiego zainteresowania tematem.

Wydaje mi się, że wszystko może współistnieć ze wszystkim i prawie nigdy jedno nie wyklucza drugiego.
Tyle że fobie leczy się inaczej. Zazwyczaj tak zwaną metodą "klin klinem".
Może znajdź sobie dziewczynę, umów się na randkę i po prostu postaraj się spełnić jako facet, wtedy podobne niedorzeczności znikną. Może właśnie tego brakuje w twoim życiu?
I zadaj sobie proste pytanie czy pociągają ciebie inni mężczyźni czy raczej kobiety. Takie rzeczy po prostu się wie od małego, że podobają się dziewczyny, koleżanki z klasy itd. Jeśli tak, oznacza to, że masz homofobię i po prostu musisz to sobie uświadomić i z tym zawalczyć.