Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Moderator: moderatorzy
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 17, 2021 10:42 am
Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Witam,
Moja 68letnia mama jest od 3 lat na Fluanxolu w dawce 1mg miesięcznie i powoduje to u niej brak chęci do czegokolwiek. Nie jest tak, żeby miała depresje, ponieważ nie ma żadnych negatywnych myśli, ale jest w takim jakby letargu, nic jej się nie chce. Wybralam sie z nia do lekarza aby o tym porozmawiac i lekarz postanowil zwiekszyc jej dawke do 2mg miesiecznie, to jest zastrzyk 1mg raz na dwa tygodnie. Czy ktos byl w podobnej sytuacji i moze mi powiedziec czy rzeczywiscie cos to zmienilo? Wiem, ze kazdy reaguje na lek inaczej i jest to kwestia bardzo indywidualna, ale obawiam sie nasilenia innych objawow u niej. Bede wdzieczna za wszelkie opinie. Pozdrawiam i życzę zdrowia
Moja 68letnia mama jest od 3 lat na Fluanxolu w dawce 1mg miesięcznie i powoduje to u niej brak chęci do czegokolwiek. Nie jest tak, żeby miała depresje, ponieważ nie ma żadnych negatywnych myśli, ale jest w takim jakby letargu, nic jej się nie chce. Wybralam sie z nia do lekarza aby o tym porozmawiac i lekarz postanowil zwiekszyc jej dawke do 2mg miesiecznie, to jest zastrzyk 1mg raz na dwa tygodnie. Czy ktos byl w podobnej sytuacji i moze mi powiedziec czy rzeczywiscie cos to zmienilo? Wiem, ze kazdy reaguje na lek inaczej i jest to kwestia bardzo indywidualna, ale obawiam sie nasilenia innych objawow u niej. Bede wdzieczna za wszelkie opinie. Pozdrawiam i życzę zdrowia
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Powiem troche zdawkowo, ale moze to rozkreci temat. W wieku 70 lat wazne, zeby miec sny, zeby sie budzic rozmarzonym, przeciagnac sie, pokontemplowac, pochodzic po mokrej trawie w bawelnianej koszulinie, troche sie wzruszyc, popatrzec w niebo... By jaskolki sie znow dziwily, ze ludzie znow im sie przygladaja..
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Ja odpowiem może po lekarsku ale o to co się pyta corka_mamy.
To że jej się nic nie chce to troche za mało informacji żeby coś poradzić. Na co choruje? Jakie ma inne objawy oprócz tego że "jej się nic nie chce"? Ma objawy pozytywne? negatywne? Bo co to oznacza że "nie ma negatywnych myśli"?? No sory ale my nie wróżki nie wiemy co dolega twojej mamie.
Pozatym 1 mg ale w depocie czy w tabletkach? bo z tego co rozumiem to w zastrzyku tak jak piszesz, tutaj nie jestem pewien ale 1 mg w zastrzyku nie odpowiada 1 mg w tabletkach. Sam brałem kiedyś fluanxol w zastrzyku ale nie pamiętam w jakiej dawce(25 lat temu) natomiast brałem 6 mg w tabletkach.
Fluanxol w małej dawce powinien działać aktywująco, tak w teorii, tak było u mnie jak brałem do 3 mg w tabletkach. Powyżej działa już na stany psychotyczne np. na urojenia. Ja po roku leczenia 6 mg w tabletkach nie miałem depresji i byłem w miare aktywny.
To że twojej mamie się nic nie chce może wynikać z choroby, tylko jakiej??? Tu wracamy do tego co pisałem na początku. Jaka choroba i jakie objawy?
To że jej się nic nie chce to troche za mało informacji żeby coś poradzić. Na co choruje? Jakie ma inne objawy oprócz tego że "jej się nic nie chce"? Ma objawy pozytywne? negatywne? Bo co to oznacza że "nie ma negatywnych myśli"?? No sory ale my nie wróżki nie wiemy co dolega twojej mamie.
Pozatym 1 mg ale w depocie czy w tabletkach? bo z tego co rozumiem to w zastrzyku tak jak piszesz, tutaj nie jestem pewien ale 1 mg w zastrzyku nie odpowiada 1 mg w tabletkach. Sam brałem kiedyś fluanxol w zastrzyku ale nie pamiętam w jakiej dawce(25 lat temu) natomiast brałem 6 mg w tabletkach.
Fluanxol w małej dawce powinien działać aktywująco, tak w teorii, tak było u mnie jak brałem do 3 mg w tabletkach. Powyżej działa już na stany psychotyczne np. na urojenia. Ja po roku leczenia 6 mg w tabletkach nie miałem depresji i byłem w miare aktywny.
To że twojej mamie się nic nie chce może wynikać z choroby, tylko jakiej??? Tu wracamy do tego co pisałem na początku. Jaka choroba i jakie objawy?
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 17, 2021 10:42 am
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
dzięki za szybka odpowiedź. Mama została zdiagnozowana w 2018 roku z zaburzeniami urojeniowymi z objawami afektywnymi i trafiła do szpitala na 2 miesiące. Na początku była na Clopixolu depot ale później został on zmieniony na Fluanxol, także w zastrzykach. Prócz niechciejstwa ma też tik w postaci "huśtania" nogą gdy siedzi oraz poruszania ustami, ale nie są to jakieś wielce uciążliwe objawy. Nie ma negatywnych myśli - dotyczy tego, że nie jest depresyjna, nie myśli w czarnych barwach, wydaje mi się, że generalnie jej myślenie jest dość spowolnione. Największym problemem jest to, że musi się do wszystkiego zmuszać, absolutnie nic nie wywołuje u niej jakiejkolwiek chęci do działania. Czy mogę uzyskać informację jaka jest różnica między tabletkami a zastrzykiem?
U mamy zdecydowanie Fluanxol depot w dawce 1mg/ miesiąc nie działa aktywująco, a wręcz przeciwnie. Mama przyjmuje go już od około dwóch lat, więc raczej nie ma szansy na poprawę bez ingerencji w dawkowanie lub zmianę leków.
U mamy zdecydowanie Fluanxol depot w dawce 1mg/ miesiąc nie działa aktywująco, a wręcz przeciwnie. Mama przyjmuje go już od około dwóch lat, więc raczej nie ma szansy na poprawę bez ingerencji w dawkowanie lub zmianę leków.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Zastrzyki to często dają tym co leki nie chcą brać i mimo wszystko te dawki są większe niż np dawki podtrzymujące w tabletkach w remisji.Remisji są 3 rodzaje,ale ogólnie to jest poprawa zdrowia.
Brałem zastrzyki i one mimo wszystko mogą mieć więcej skutków ubocznych,bo są większe dawki i na tabletkach może być to samo na dużych dawkach.
Z wiekiem jednak tak dużym zwiększa się ryzyko depresji i trzeba być czujnym.Może też być nie depresja,a anhedonia,to brak odczuwania przyjemności i radości.Miałem anhedonie i to jest takie zawieszenie.Można leżeć na łóżku tak jak w depresji chociaż może być ładna pogoda.Anhedonia też może zapoczątkować depresje.W anhedonii wiadomo,że motywacja do działania spada.
Brałem zastrzyki i one mimo wszystko mogą mieć więcej skutków ubocznych,bo są większe dawki i na tabletkach może być to samo na dużych dawkach.
Z wiekiem jednak tak dużym zwiększa się ryzyko depresji i trzeba być czujnym.Może też być nie depresja,a anhedonia,to brak odczuwania przyjemności i radości.Miałem anhedonie i to jest takie zawieszenie.Można leżeć na łóżku tak jak w depresji chociaż może być ładna pogoda.Anhedonia też może zapoczątkować depresje.W anhedonii wiadomo,że motywacja do działania spada.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 17, 2021 10:42 am
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem. Z tego co obserwuję i wnioskuję z rozmowy z mamą, nie odczuwa ona ani przyjemności ale także i negatywnych uczuć. Można uznać, że mało co w zasadzie odczuwa. Sama ma już dosyć takiego stanu rzeczy, więc w końcu jest możliwość zrobienia czegoś z tym i pomocy.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Lekarz jest w stanie po wywiadzie zdiagnozować anhedonie,mi tak doktorka zdiagnozowała na dziennym.Czasem trzeba coś zmieniać w lekach,dawkach,bo już mało co działają.Warto czasem zaryzykować,a początki zmian mogą być trudne.
No właśnie w anhedonii jest taka jałowość odczuwania i obojętność można powiedzieć do świata zewnętrznego.Coś podobnego do depresji,a jeszcze nie depresja.Trudno się z tego wychodzi,bo ja musiałem zrobić rewolucje w życiu,aby z tego wyjść.Mi lekarka zamiast wtedy antydeprsanta chyba dała stabilizator nastroju,o ile dobrze pamiętam.Same neuroleptyki chyba raczej tego nie wyleczą.U mnie też lekarz rozkładał ręcę i mówił sam solian nie pomoże,trafiłem do szpitala i tam mi ustawili nowe leczenie.Do solianu miałem dodany convulex.Pózniej mocno odbiłem się w życiu.
No właśnie w anhedonii jest taka jałowość odczuwania i obojętność można powiedzieć do świata zewnętrznego.Coś podobnego do depresji,a jeszcze nie depresja.Trudno się z tego wychodzi,bo ja musiałem zrobić rewolucje w życiu,aby z tego wyjść.Mi lekarka zamiast wtedy antydeprsanta chyba dała stabilizator nastroju,o ile dobrze pamiętam.Same neuroleptyki chyba raczej tego nie wyleczą.U mnie też lekarz rozkładał ręcę i mówił sam solian nie pomoże,trafiłem do szpitala i tam mi ustawili nowe leczenie.Do solianu miałem dodany convulex.Pózniej mocno odbiłem się w życiu.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 17, 2021 10:42 am
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
O tą rewolucję się martwię, bo mama i tak jest raczej typem samotnika, który ani nie ma żadnych znajomych, ani z rodziną nie utrzymuje jakichś szczególnych kontaktów, ale mam nadzieję że zmiana dawki da jej lekkiego kopa, no a jeśli nie, to będzie trzeba znowu z lekarzem się kontaktować i zobaczyć. Czyli Convulex to antydepresant? Jak nic nie poskutuje, to pójdziemy znowu i poproszę o włączenie antydepresanta, też byłam prawdę powiedziawszy zmianą dawki, bo w końcu to nadal ten sam lek, ale nie znam się, więc ufam że to pomoże.
I fajnie, że Tobie udało się odbić. Mam nadzieję, że mamie też się uda.
I fajnie, że Tobie udało się odbić. Mam nadzieję, że mamie też się uda.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Convulex,to lek na padaczkę,ale go stosują w psychiatrii jako stabilizator nastroju.Ja nie mam padaczki.
Dla straszych ludzi są takie kluby do spotkań.
Dla straszych ludzi są takie kluby do spotkań.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Stosują też często przy afektywnych chorobach te stabilizatory,to dziwne,że jeszcze tego nie podali Twojej mamie.Nie tylko jest jeden stabilizator,są różne.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Ze stabilizatorów jest jeszcze tegretol(nie polecam), lamitrin, lit(też nie polecam) no i ma jeszcze pewne działanie stabilizujące pregabalina. No i convulex czyli depakina. Lamitrin ma działanie stabilizujące i antydepresyjne. Może to?
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Convulex to nie jest depakina,to inny lek.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
P.....sz ,obydwa leki zawierają kwas walproinowy. Jeśli nie są identyczne to napewno bardzo do siebie podobne. To tak jak w benzodiazepinach różnica między lorafenem a afobanem. Jeden ma lorazepan drugi alprazolam ale są bardzo podobne chemicznie.
A convulex i depakine zawierają tą samą substancje jaką jest kwas walproinowy.
A convulex i depakine zawierają tą samą substancje jaką jest kwas walproinowy.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Nie masz racji.
Witam!
Jak już sam Pan rozszyfrował: Convulex jest kwasem walproinowym, a Depakine Chrono jest solą sodową kwasu walproinowego. Ca da działania: oba leki mają działanie p/drgawkowe, stabilizujące napęd i nastrój. Zdecydowanie częściej jest stosowana Depakine. Ale każdy lek ma swojego odbiorcę, na jednego lepiej działa kwas, na innego sól sodowa.
Pozdrawiam
W. Łuczkowski.
Witam!
Jak już sam Pan rozszyfrował: Convulex jest kwasem walproinowym, a Depakine Chrono jest solą sodową kwasu walproinowego. Ca da działania: oba leki mają działanie p/drgawkowe, stabilizujące napęd i nastrój. Zdecydowanie częściej jest stosowana Depakine. Ale każdy lek ma swojego odbiorcę, na jednego lepiej działa kwas, na innego sól sodowa.
Pozdrawiam
W. Łuczkowski.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Ale ja napisałem że są bardzo podobne do siebie, tak jak afobam i lorafen !!!
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Do tego agresywne przekonywanie do racji.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Jakie agresywne? Nie bądź taki honorowy jakiego z siebie próbujesz robić, nic ci złego nie napisalem. Zwykła męska wymiana zdań.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Może będę się tłumaczył ale już tam, nie napisałem ci nic złego ,ani nie obrażałem, a że napisałem cytuje "pie....sz" to jest to powód do obrazy ? Jest to może słowo niecenzuralne ale w żaden sposób nie atakujący twojej osoby.
Mogę wyrazić ubolewanie za zaistniałą sytuację.
Mogę wyrazić ubolewanie za zaistniałą sytuację.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12325
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Podwyzszenie dawki z 1 na 2mg, a aktywnosc
Ja oceniłem zachowanie,a nie Ciebie.Praktycznie Cie nie znam i nie oceniam.