Jak mieszkasz?

[Yellow9]

Czy schizofrenicy faktycznie mają ciężkie warunki? Wrzucie tu zdjęcia jak mieszkacie

[nadzieja dobrowolska]

Żyję w śmietniku. Wszędzie wszystko. Na łóżku 1/3 rzeczy i śmieci. Na podłodze rzeczy i śmieci. Na szafkach rzeczy i śmieci. Zdjęcia nie będę dawać, bo te rzeczy i śmieci się regularnie zmieniają, lol.

[Bright Angel]

Czy schizofrenicy faktycznie mają ciężkie warunki?

Osobiście ciężkich warunków mieszkaniowych nie mam, wręcz przeciwnie. Mam do dyspozycji swojej 2 pokoje plus oczywiście salon wspólny. Dodatkowo mieszkam w b. dobrej lokalizacji, trochę na uboczu a b. blisko do centrum.
Dziękuję CI ukochany JEHSZUA, JEZUSIE CHRYSTUSIE.

[Sportowiec]

Polska mi zgotowała biedę & nędzę!

[Spokojny80]

Ja warunki mieszkalne mam bardzo dobre.Mieszkam z Mamą w Katowicach,mamy mieszkanie 64 m2,mam swój pokoik.

[Sportowiec]

Blokowiska dla nędzarzy bezrobotnych.

[nadzieja dobrowolska]

Odgraciłam pokój.

[Bright Angel]

Żyję w śmietniku. Wszędzie wszystko. Na łóżku 1/3 rzeczy i śmieci. Na podłodze rzeczy i śmieci. Na szafkach rzeczy i śmieci. Zdjęcia nie będę dawać, bo te rzeczy i śmieci się regularnie zmieniają, lol.

Podobno nasz pokój odzwierciedla stan naszego umysłu.

[nadzieja dobrowolska]

Żyję w śmietniku. Wszędzie wszystko. Na łóżku 1/3 rzeczy i śmieci. Na podłodze rzeczy i śmieci. Na szafkach rzeczy i śmieci. Zdjęcia nie będę dawać, bo te rzeczy i śmieci się regularnie zmieniają, lol.

Podobno nasz pokój odzwierciedla stan naszego umysłu.

Pewnie to prawda.

[rozszczepionyumysl]

W mieszkaniu mam dwa pokoiki, tylko, że w jednym z nich jest telewizor i czasem (głównie popołudnie-wieczór) służy mamie. W drugim pokoiku nie ma łóżka, śpię tam gdzie telewizor (to znaczy wieczorem obecnie idę do sypialni spać/leżeć i po 22:00 zmieniam łóżko). Ogólnie blokowisko w małej miejscowości.

[nadzieja dobrowolska]

Ja mam świnki morskie, które wyciągają siano z klatki plus papużki, które rzucają za klatkę piórka i łupinki. Chaos totalny.

[Sportowiec]

Babcie & dziadkowie też biedę mają!

[Meduzola]

Po głowie mi chodzi pomysł, by zająć się renowacją starych babcinych kredensów. Raz miałam taką przymiarkę do tego typu zajęcia, że rozbiłam lustro na drzwiach rozsuwanej szafy i nakleiłam na nie (nowo zakupioną) dużą ceratę kuchenną z różanym motywem.

[lasta]

z rodzicami

[Cynamon]

w pokoju z komputerem jest 10 butelek po coli zero
trzeba będzie się tym kiedyś zająć

[luis_jarecki]

ja mieszkam na 30 metrach z kotką Miją,
dla mnie to o tyle nietypowa sytuacja, że wychowywałem się na 19 roku życia w jednym pokoju ze starszą o dwa lata siostrą,
mam trudności z regularnym zamiataniem, myciem okien i sprzątaniem łazienki, ale postanowiłem sobie dać jeszcze trochę większą dawkę zaufania i myślę, że nie zejdę z poziomem czystości poniżej przyzwoitego minimum,

pozdrawiam i życzę zdrowia

[BuffProof]

Mam po całym mieszkaniu rozrzucone rzeczy, które są częścią jakiejś przerwanej, niedokończonej czynności. Gdy znajdę chwilę i chęci to biorę z chaosu co trzeba i robię co należy. Teraz rozrzuciłem trochę syfu na podłogę to wezmę się za coś co też nabrudzi, a potem odkurzę.

[grow up]

Mnie zniszczyły frytki o 00:20 ikebaby o 01:00

Stwierdzono za duży chill.

Doszło by do buntu.

[Maniuś]

w willi dosc duzej moze i tu Pycie bym zaprosil zeby chciala przyjechac a co ?

[Catastrophique]

Wynajmuję mieszkanie w centrum Warszawy.