Co mi pomogło - wątek dla Chwasta i innych
Moderator: moderatorzy
- lasta
- bywalec
- Posty: 523
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Co mi pomogło - wątek dla Chwasta i innych
Co mi pomogło? Na pewno była to szczera wypowiedź pysioslawy, bo ona uprzytomniła mi dlaczego taki słaby jestem w rysowaniu i kiedy sobie to uświadomiłem od razu zrobiło mi się lepiej, bo uświadomiłem sobie, że to przez babę z klubu dla licealistów, która mi powiedziała, że ze zdjęć nie wolno rysować, a chciała, żeby z natury, a ja nie miałem w życiu prawie żadnego modela poza Panem od rysunku raz, i tak się głowiłem o co jej chodziło, a to przez to pewnie, że chodziło o metodę kalkowania rysunku, a ja nie kalkowałem tylko wzrokowo chciałem przenosić na papier i ona mi zabroniła z tych wszystkich wspaniałych zdjęć rysować i poczułem, że to gorsze w takim razie musi być skoro tego nie wolno robić, więc mam niejakie braki w tworzeniu wizerunków ludzi, ale już się tym nie przejmuje, to jednak długo we mnie siedziało jak drzazga i kiedy rysowałem to czułem straszną niechęć, jednak po uświadomieniu sobie tego wszystkiego skąd to się wzięło, że było tak ciężko ten ból wewnętrzny minął, bo uświadomiłem sobie, że jeszcze przede mną wszystko i zdążę się nauczyć porządnie albo przynajmniej lepiej rysować. Proste.
Szukam osób do wspólnej znajomości z bliskich mi okolic, również Warszawy
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Co mi pomogło - wątek dla Chwasta i innych
asta pisze:Co mi pomogło? Na pewno była to szczera wypowiedź pysioslawy

viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.