rozwaliliśmy planetę

[piotr 84]

tak się składa że jest już po zamiatane rozwaliliśmy planetę naszą chciwością
grabieżną eksploatacją jako ludzkość nagrabiliśmy sobie
zła wiadomość to ta że odwrotu już nie ma
stąd 2016 był najcieplejszym rokiem w histori pomiarów metorologicznych z tego samego powodu szykuje się po raptem dwóch latach następne el nino
tak samo ostatnie niszczycielskie pożary lasów na świecie obecna susza a arktyka jest już latem prawie bez lodu
finito pocałujcie misia trzeba nauczyć się żyć na zniszczonej planecie a to dopiero początek

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... CROyKv1TZ0

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 7gO-vaX1Ym

https://krolowasuperstarblog.wordpress. ... ilniejsza/

[Maksymiliana]

To co piszesz to fakt, ale ty ani Ja ani nikt z tego forum nie zbawi świata, tu potrzeba zgody całego świata, żeby nas ocean nie zalał w pewnym pięknym dniu.
Część doktorków uważa, że to naturalne zmiany klimatyczne występujące co ileś tysięcy lat, inni mówią, że to nasza (cywilizacji) wina bo auta, bo spaliny, bo węgiel itd itp

Komu wierzyć - nie wiadomo. Ja wiem jedno - nie męczyć swojej głowy czymś na co nie mamy wpływu, ja nie czytam gazet, nie oglądam TV i mam święty spokój