Schizofrenia a wojsko...

Moderator: moderatorzy

AB
bywalec
Posty: 84
Rejestracja: sob gru 14, 2013 12:20 pm
płeć: mężczyzna

Schizofrenia a wojsko...

Post autor: AB »

Witam,
Chciałem się zapytać czy ktoś wie taką rzecz-jeżeli ktoś cierpi na kilka schorzeń plus schizofrenię paranoidalną, to czy za te schorzenia kumulują się kategorie i wychodzi jedna ostateczna kategoria np. upragnione E. Bo jak miałem 18 lat i poszedłem na komisję wojskową- teraz mam 29 lat- to dostałem kategorię D ze względu na niedoczynność tarczycy. Czas leci i mam kilka innych schorzeń.
Cierpię na takie choroby:
-za niedoczynność tarczycy i chorobę Hashimoto dostaje się kategorię D,
-za dyskopatię kręgosłupa na poziomie L5/S1 dostaje się kategorię D,
-za nadciśnienie tętnicze (umiarkowane) dostaje się kategorię D,
-i w końcu za schizofrenię paranoidalną dostaje się kategorię E.
Czy ktoś wie czy te kategorie się kumulują? Bo chciałbym mieć jakiś obraz przed wezwaniem na komisję wojskową gdy już wybuchnie III wojna światowa i zaatakują nas Rosjanie. Chciałbym mieć kategorię E.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam AB
Awatar użytkownika
Anime
zaufany użytkownik
Posty: 727
Rejestracja: śr sty 20, 2010 9:01 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 45723214

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: Anime »

Dostałbyś bez problemu kat. E , ale zastanów się czy w ogóle wnioskować o to!

Może kiedyś zmienisz zdanie i będziesz chciał bronić siebie, rodziny, przyjaciół i ojczyzny. Kategorię D mobilizują w ostateczności, gdy wszyscy tak naprawdę są zmuszeni iść na front, bo inaczej się już nie da. Przemyśl, może kiedyś zmienisz zdanie albo jeszcze wyzdrowiejesz. W tych "czasach ostatecznych" jestem zdania, że już lepsza zdolność do czegokolwiek niż niezdolność do niczego i siedzenie na tyłku lub leżenie w ciepłym łóżku pod pierzyną (nie czytaj "w domu", bo tego już na pewno wtedy nie będzie). Na takich ludziach z kategorią E okupanci mogą się strasznie znęcać, robić jakieś eksperymenty czy inne okropieństwa. Z kategorią D można opuścić ten świat (z innymi ludźmi wyznającymi tą samą ideę) jeszcze z jakąś godnością, zachowując honor, a pośmiertnie zyskując poszanowanie.


#no_alien_survive_annihilation_without_pain
.
Awatar użytkownika
Anime
zaufany użytkownik
Posty: 727
Rejestracja: śr sty 20, 2010 9:01 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 45723214

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: Anime »

[youtube]kUUn88vmUnE[/youtube]
.
danielek
zaufany użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: czw sie 17, 2017 5:26 pm
Status: portier
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: danielek »

Mi dali E przede wszystkim za blizny na nadgarstku. i Miałem też papiery od psychiatry.Troche żałuję,że nie byłem w wojsku ale wtedy nie byłem w stanie.
Awatar użytkownika
coś
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: pt lut 17, 2017 12:14 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: coś »

Dajcie mi broń to użyję jej przeciwko sobie.
AB
bywalec
Posty: 84
Rejestracja: sob gru 14, 2013 12:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: AB »

Cześć!
Dzięki za odpowiedzi :-)
AB
bywalec
Posty: 84
Rejestracja: sob gru 14, 2013 12:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: AB »

Dzięki za odpowiedzi :-)
Awatar użytkownika
raichu
zaufany użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: śr lip 06, 2016 8:27 pm
Status: trener pokemon
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: raichu »

Ja sobie chciałem zmienić kategorię z A na E i mi powiedzieli jak dzwoniłem do WKU że jak mam rentę socjalną to mnie nie wezmą choćby i bomba atomowa wybuchła i ze zmianą kategorii są problemy i nie mogę po prostu się "podpiąć" do komisji dla obecnych licealistów u nas w mieście chyba 18 czy 19 lat nie pamiętam ani w WKU mi nie zrobią tylko muszę jechać do centrali ogólnie to spory problem. Kazali tylko przysłać ksero orzeczenia ZUS pocztą i tyle.
swtern
zaufany użytkownik
Posty: 829
Rejestracja: czw sty 31, 2019 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: swtern »

Ja odbyłem całą służbę wojskową w 1996 roku.
Wojsko to nie jest miejsce dla schizofreników!
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: wowo »

Odbyłem służbę w 1996 wiosna JWK 4101 była 1PSK. Wojsko nie dla chorych psychicznie.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: Niemamnie »

Wojna to za duży stres dla osoby chorej.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2965
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: Piotrek007 »

.
Ostatnio zmieniony sob kwie 20, 2019 3:22 pm przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
danielek
zaufany użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: czw sie 17, 2017 5:26 pm
Status: portier
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: danielek »

Piotrek007 pisze: pt paź 26, 2018 4:54 pm Ja byłem na komisji już z diagnozą schizofrenii i dostałem kat. E. Powiedzieli że nie dali by mi karabinu do ręki.
Ja też od Razu E dostałem.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: F20 »

Ja bym chciał móc bronić ojczyzny i zginąć w walce, a tak to w razie konfliktu mam duże szanse zginąć w piwnicy pod bombami jak szczur.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: wowo »

Miałem wezwanie do rezerwy kilka lat temu, rodzice zanieśli do WKU moje papiery ze szpitala i pani powiedziała że powinienem stanąć na komisję, ale ze rodzice mówią że zagranicą, to ona mówi że odnotuje tak mnie że już na pewno nigdzie nie będę wzywany. Tak skończyła się moja przygoda z wojskiem.
Awatar użytkownika
PanSerduszko
zaufany użytkownik
Posty: 299
Rejestracja: pt sty 06, 2017 6:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śniadanie

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: PanSerduszko »

Wczesną wiosną 2008 roku dostałem kategorię A, co widnieje w tej zielonej książeczce, jednak jeszcze tego samego roku, ale zimą zawieźli mnie siłą do psychiatryka, a uczyłem się jeszcze...
Pytanie jest takie - czy te nasze komisje wojskowe niewystarczająco dobrze badają, a może po prostu psychiatria zawiniła.
Czy jestem jedynym przypadkiem ?
nie sądzę.
a oto moja noga
Awatar użytkownika
PanSerduszko
zaufany użytkownik
Posty: 299
Rejestracja: pt sty 06, 2017 6:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śniadanie

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: PanSerduszko »

teraz drugie.
zapewne i w wojsku służą osoby predysponowane do choroby, bo mogłoby się okazać, że ich szczyt choroby to np. 25 lat i co wtedy ?
łapie taki za broń i walczy w obronie ojczyzny, a takich idiotów jest w Polsce pełno np. znęcających się nad kobietami - jakoś ich nikt nie leczy.
dlatego nie pogodzę się z tym faktem, że inni sobie hasają, a ja muszę brać leki.
tyle benc
a oto moja noga
AB
bywalec
Posty: 84
Rejestracja: sob gru 14, 2013 12:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: AB »

Pytałem prawnika: czy jak wybuchnie wojna to czy idę od razu na front z kategorią D, czy jeszcze będzie jakaś komisja? Powiedział mi, że będzie przed wojskiem jeszcze jedna komisja i tam z pewnością można powiedzieć, że do wojska ze schizofrenią paranoidalną w papierach mnie nie wezmą do woja. Uspokoiło mnie to.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: wowo »

Ze schizofrenią nikt się nie nadaje. Byłem w wojsku i wiem co mówię, nikt was tam nie weźmie.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Schizofrenia a wojsko...

Post autor: Catastrophique »

Wzruszylem sie. Wielu tutaj przyszłych bohaterow.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ODPOWIEDZ

Wróć do „prawo”