Jestem wariatem,szukam wariatów
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Jestem wariatem,szukam wariatów
Mam 53 lata.W żaden sposób nie mogę znaleźć schizofreniczki.Owszem na portalach randkowych piszą do mnie kobiety w wieku 30-55 lat ale kiedy im oświadczam o swojej chorobie,"odkochują się".Ostatnio pewna 30-letnia Rosjanka wyznała,że "kocha mnie i do mnie przyjedzie"to ja jej napisałem,że jestem schizofrenikiem i momentalnie jej przeszło.Znowuż przedwczoraj założyłem konto na Badoo.W ciągu jednego dnia dało znać,że mnie lubi.Wtedy ja na swym profilu napisałem,że choruję na schizofrenię.I zadziałało tak,że żadna już nowa mnie nie "lubi".Tak destrukcyjnie działa na znajomości schizofrenia.
Może ktoś zna jakiś portal polski albo zagraniczny gdzie można poznać schizofreników w celach towarzyskich?
Pozdrawiam
Może ktoś zna jakiś portal polski albo zagraniczny gdzie można poznać schizofreników w celach towarzyskich?
Pozdrawiam
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
A wiek im nie przeszkadza? Ja mam "tylko" 44 lata a czuję się jak starzec, bez szans na dziewczynę
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1453
- Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
- Status: trener interpersonalny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
witajcie ziomki poziomki kope lat !
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Ja tam nie wiem.Jestem siwy i łysiejący,wyglądam trochę jak menel a mimo tego nawet dziewczyny lat 30 do mnie piszą.I jest wszystko ok dopóki nie oświadczę,że mam schizofrenię.W realu,ze względu na chorobę też jestem bez szans.Z tego powodu szukam kobiety z jakimiś przypadłościami.AndrzejB pisze:A wiek im nie przeszkadza? Ja mam "tylko" 44 lata a czuję się jak starzec, bez szans na dziewczynę
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Znajomości nie powinno się zaczynać od złych wiadomości. Schizofrenia źle się kojarzy (z bieganiem z nożem lub siekierą), każda się wystraszy. Najpierw drugą stronę należy w sobie rozkochać. Mniejsza szansa, że skończy się ucieczką. Wszystko to gra.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Wada wadzie nie zawadzi?jacho pisze:Z tego powodu szukam kobiety z jakimiś przypadłościami.

Też tak kiedyś myślałem, ale to desperacja obu stron.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
W tym sensie, że niejednokrotnie lepszą relację można znaleźć szukając bez obaw i ograniczania się w dół. Miłość to miłość. Ja ma zaiskrzyć, to i tak zaiskrzy a jak nie, to i wzajemne "wtajemniczenie" nic nie da. Lepiej nie łudzić się nawet i tym.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Wszystkie "kochają" dopóki nie dowiedzą się o chorobie.Dlatego ja nie szukam zdrowej bo taka na pewno mnie oleje.A chorej nie mogę spotkać.Dziwne to gdyż chorych jest pełno.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Jestem piratem szukam radaru 
a tak poważnie, nie mów od razu o chorobie, tylko się poznaj, spotkaj kilka razy
pokaż się z dobrej strony

a tak poważnie, nie mów od razu o chorobie, tylko się poznaj, spotkaj kilka razy
pokaż się z dobrej strony
nic
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Widocznie mężczyźnie łatwiej jest przyznać się do choroby niż kobiecie. Albo mężczyźni w poszukiwaniu partnerki są bardziej zdesperowani. I więcej tracą.jacho pisze:Wszystkie "kochają" dopóki nie dowiedzą się o chorobie.Dlatego ja nie szukam zdrowej bo taka na pewno mnie oleje.A chorej nie mogę spotkać.Dziwne to gdyż chorych jest pełno.
Albo też kobieta chora czy nie chora nie musi nic mówić a i tak znajdzie jakiegoś wielbiciela swojej... a mężczyźnie trudniej.
Nie zakładaj z góry, że zdrowa na pewno Cię oleje. Wtedy żadna chora nie przyzna się do swojej choroby.

A co do tego, czy chora będzie bardziej tolerancyjna (i zdesperowana), to polecam poczytać dział "mój partner jest chory" na tym forum.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Karuna a wiesz, że potem będzie jeszcze bardziej bolało? Im bardziej człowiek narobi sobie nadziei i mocniej rozkocha w początkowo obcej pannie, tym bardziej pęknie serce.karuna pisze:nie mów od razu o chorobie, tylko się poznaj, spotkaj kilka razy
pokaż się z dobrej strony
Właśnie przyszło mi do głowy, że ta rada jest dobra tylko w kontaktach z kobietami chorymi. Nie smęcić nawzajem, wiedzę o swoich wadach zakopać głęboko, tylko poznawać, spotykać, pokazywać siebie nawzajem z dobrej strony, cieszyć miłością.

-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Dajcie spokój z tym "rozkochać kobietę'.To jest dobre dla smarkaczy a nie dla osób w średnim wieku.Czy ja się mogę "zakochać" w babie 50 lat ,mojej rówieśniczce?Wiadomo,że nie.Znaczy,ona we mnie też nie.W moim wieku chodzi bardziej o przyjaźń,wzajemną pomoc a nie o romantyczne uniesienia.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Bez romantyzmu z kobietą ani ruszjacho pisze:W moim wieku chodzi bardziej o przyjaźń,wzajemną pomoc a nie o romantyczne uniesienia.

Polecam powieść "Spóźnieni kochankowie" Williama Whartona.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Co to za romantyzm gdy masz omamy i słyszysz głosy albo wpadasz w szał?U bardziej zaawansowanych schizofreników sprawy nierealne.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Rosjanki szukają jeleni do fikcyjnych małżeństw.jacho pisze:Ostatnio pewna 30-letnia Rosjanka wyznała,że "kocha mnie i do mnie przyjedzie"to ja jej napisałem,że jestem schizofrenikiem i momentalnie jej przeszło.
A co byś zrobił, gdyby schizofreniczka napisała Ci, że "kocha Cię i do Ciebie przyjedzie"?
Ja bym był ostrożny, bo może tak mówić w psychozie a za chwilę wytrzeźwieje i sama nie będzie wiedziała, dlaczego chciała. Miałem do czynienia z taką. A jak sprawy zajdą za daleko, to mogą być życiowe problemy przez to.
Trzeba też być pewnym samego siebie i tego co proponuje się kobiecie.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Rosjanki szukają frajerów do małżeństw?
Pierwsze słyszę.Pisałem z kilkuset Rosjankami.Ich małżeństwo z Polakiem nie interesuje.
Ukrainki-te tak.
Schizofreniczki są różne.Przeważnie tak głupie,że nie sposób się z nimi dogadać.
Nie wiem jakie wy macie przygody z nimi?Ja w szpitalu byłem tylko 3 razy.
Ostatni raz 7 lat temu.Były tam takie facetki,że strach się bać.
Jedna,po studiach,lat 25 przyszła do naszego męskiego pokoju w środku nocy by....
Bożenka znowu łapała mężczyzn za jądra od tyłu.
Ale najgorsza była Danka,olbrzymia i ciężka.Napastowała mnie a bardziej Tomka,chłopaka 20 lat.Mieliśmy niezły ubaw z niej.
Większość dziewczyn była tak rąbnięta,że nie sposób było się z nimi zaprzyjaźnić.Demony seksu,wulgarne i obrzydliwe.
Jednak były też tam i takie które nie były aż tak mocno odrealnione.Z jedną nawet trochę kręciłem przez jakiś czas.
Pierwsze słyszę.Pisałem z kilkuset Rosjankami.Ich małżeństwo z Polakiem nie interesuje.
Ukrainki-te tak.
Schizofreniczki są różne.Przeważnie tak głupie,że nie sposób się z nimi dogadać.
Nie wiem jakie wy macie przygody z nimi?Ja w szpitalu byłem tylko 3 razy.
Ostatni raz 7 lat temu.Były tam takie facetki,że strach się bać.
Jedna,po studiach,lat 25 przyszła do naszego męskiego pokoju w środku nocy by....
Bożenka znowu łapała mężczyzn za jądra od tyłu.
Ale najgorsza była Danka,olbrzymia i ciężka.Napastowała mnie a bardziej Tomka,chłopaka 20 lat.Mieliśmy niezły ubaw z niej.
Większość dziewczyn była tak rąbnięta,że nie sposób było się z nimi zaprzyjaźnić.Demony seksu,wulgarne i obrzydliwe.
Jednak były też tam i takie które nie były aż tak mocno odrealnione.Z jedną nawet trochę kręciłem przez jakiś czas.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
To po co Ci takie schizofreniczki?
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Znałem dziewczynę, która była 'dziwna', mówiąc oględnie. Bałem się jej. Jeszcze inna koleżanka, bardzo piękna, kobieca, zdecydowała się na pójście do zakonu. Większość dążyła do zamążpójścia, kobiety panicznie boją się staropanieństwa, szybko tracą atrakcyjność. Kojarzenie się przypomina targ niewolników, oczekiwane są sztuki młode, o pełnych zębach i jędrnym biuście. Mężczyzna ma przynieść stabilizację, która oznacza umiejętność gromadzenia pieniędzy. Miłość nie istnieje, to tylko kalkulacja.
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
No właśnie istnieje ale ... trzeba być pięknym, młodym, zdrowym i atrakcyjnym. A jeszcze lepiej wyróżniać się czymś nieprzeciętnym, nieziemskim.
Przeciętne osoby obu płci mogą liczyć właśnie tylko na owe gorsze traktowanie. Mężczyźni jako woły robocze, rozpłodniki, kobiety- jako nie wiem co - obiekty seksualne, matki dla potomstwa, też robotnice itp.To jest niesprawiedliwe i krzywdzące, to jest skażenie miłości, trzeba uciekać i walczyć z tym, ale naiwnych nie brakuje.
Przeciętne osoby obu płci mogą liczyć właśnie tylko na owe gorsze traktowanie. Mężczyźni jako woły robocze, rozpłodniki, kobiety- jako nie wiem co - obiekty seksualne, matki dla potomstwa, też robotnice itp.To jest niesprawiedliwe i krzywdzące, to jest skażenie miłości, trzeba uciekać i walczyć z tym, ale naiwnych nie brakuje.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: pt lip 22, 2016 7:55 pm
- Status: rencista
- płeć: mężczyzna
Re: Jestem wariatem,szukam wariatów
Miłość mnie nie interesuje.Chcę przyjaźni,wspólnoty.Jeśli już to seks.