.

[Dreamer]

.

[Walet Pikowy]

a masz coś na lęki?amisan może podziałać nawet w dawce 300 z zeldoxem na objawy psychotyczne ale czy u Ciebie to psychotyczne,bo lęk może być różny.Poza tym spróbuj się dostać wcześniej czasem istnieje taka możliwość.Może wtedy skierować do szpitala w celu ustawienia nowego leczenia skoro stare nic nie pomaga.A czasem lekarz nie jest w stanie tak domowo ustawić.

[Dreamer]

.

[Walet Pikowy]

Dzieki za odpowiedz. Moja lekarka przyjmuje tylko w czwartki wiec musze czekac tydzien. Mam irracjonalne léki, podchodza pod psychotyczne. Boje sie zlego ducha itd. Tak mialam przed ostatnia psychoza. Sa podobne dlatego chcialabym zadzialac. Jesli chodzi o szpital to bardzo sie boje szpitala i nie chce tam trafic. Dlatego chce zadzialac. Nigdzie nie moge znalezc informacji jak wprowadzic amisan. Niewiem czy moge zazyc 400 jako poczatkowa dawke ech. Moze komus lekarz wprowadzil 400 od razu ?

Zacznij od 100,200,300,400 przez 4 dni powinno być ok.

[Walet Pikowy]

Lekarz wprowadzał mi sulpiryd tak 50,100,150 i 200 końcowa.A wtedy miałem normalny stan .Psychoza 2x większa dawka w wprowadzaniu więc na logikę.Licz się z tym,że lekarka może się wkurzyć,że samowolnie wprowadzasz lek a leczenie i tak jest niedopasowane więc zastanie wielki burdel i ich nie obchodzi,że jesteś blisko psychozy wolą wysłać do szpitala.Nie lubią gdy się im coś narzuca szczególnie jak pacjent nazwijmy to nie jest posłuszny ich leczeniu.

[Niemamnie]

Olanzapina jest bezpieczniejsza przy samowolce i szybciej można wejść na odpowiednią dawkę, czyli tak na 15mg.
Weź 10mg jednego dnia i 15 mg drugiego.

Ewentualnie możesz pójść do innego lekarza prywatnie.

[Niemamnie]

Jak nie chcesz kombinować z innymi lekami to bierz Zeldox po posiłku, to zwiększy jego przyswajalność.

[hvp2]

Ewentualnie możesz pójść do innego lekarza prywatnie.

Osobiście szczerze doradzam to właśnie rozwiązanie.

[Walet Pikowy]

Podejdz do problemu na spokojnie.Duchy nie istnieją więc to tylko złudzenie i nic Ci nie może zrobić.Może się uspokój i na spokojnie coś porób.Odwróć uwagę za dużo u Ciebie wmawiania sobie zagrożeń.Świat jeszcze nie zwariował jest normalny.

[Dreamer]

.

[Walet Pikowy]

Proponowałbym unikać pewnych rzeczy i tematów póki nie masz remisji,bo mogą występować zaostrzenia.Raczej sugerowałbym coś lekkiego,zainteresowania bardziej zwyczajne.

[Niemamnie]

Jak już raz się poparzyłaś na tematach związanych z kościołem to nie wsiąkaj w nie znowu.