Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Jak się czujecie na 15 mg abilify?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:21 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1047
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Czuję się zajebi@@@e,
. A tak na serio to ty zmieniasz leki jak rękawiczki, z tego co czytam tu na forum. Każdy lek działa inaczej na każdego człowieka. pozdro

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:21 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:21 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Średnio. Bierze się do 30.
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Ja tak samo się czuję na 15 jak i na 30. Chciał bym spróbować mniejszą dawkę, ale muszę to z lekarzem uzgodnić.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:21 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Pewnie jest możliwe. Niektórzy nawet na rispo czy halo czuli lub czują wyśmienicie.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Ja czuję się dobrze po abilify. Nie zamula. Czuje się po nim dobrze. Pracuję na nocki teraz. Jest spoko.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Mnie abilify nie zamula. Wręcz przeciwnie, czuję się lepiej. Biorę go od kilku miesięcy, wcześniej olanzapine. 

Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Na 15 mg nie czułam się zamulona... Ale powróciły objawy choroby, oraz lęk, zwłaszcza separacyjny, czy jakoś tak i musiałam zwiększyć dawkę do 30 mg. 
Teraz czekam na poprawę ale uważam, że abilify to słabizna...

Teraz czekam na poprawę ale uważam, że abilify to słabizna...

To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Ile trzeba czekać na pełne działanie abilify? biorę miesiąc i czuję, że od kilku dni zaczyna coś drgać jeśli chodzi o myślenie, natomiast jeśli chodzi o energię do wykonywania najprostszych czynności to jest kiepsko.
"Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia"
-
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: pt sty 10, 2014 8:00 pm
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
U mnie abilify zadzialalo rowniez po okolo miesiacu zazywania, pozytywne skutki jego dzialania uwidocznily sie u mnie w tym, ze wreszcie mialam ochote cos zrobic. Byly to proste rzeczy typu umycie sie czy zmiana ubioru. Powoli powracalam do żywych. Ale tzw.spokoj w glowie i polepszenie koncentracji przyszly troche później. Jak widac, na kazdego czlowieka te same leki dzialaja troche inaczej i nie ma sensu uogolniac. Pozdrawiam!
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
U mnie tez dobrze na abilify. Nie można chyba tylko dużo kaw pić i coli bo układ krążenia i serce szwankują może w kombinacji z tym lekiem - takie mam wrażenie z własnych obserwacji, a poza tym jest spoko.
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Uważam że abilify to słaby lek, bo biorę jego maksymalną dawkę i w niczym to mi nie przeszkadza... Dodatkowo biorę 150 mg kwetaplex xr i dzięki niemu lepiej sypiam, ale chyba dawka jest za duża... Ale przeczekam aż minie miesiąc od kiedy zażywam taką kombinację leków.
Zresztą nie bawię się w kombinowanie z dawkami... Od tego jest mój doświadczony lekarz...
Zresztą nie bawię się w kombinowanie z dawkami... Od tego jest mój doświadczony lekarz...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Na początku abilify wywołał u mnie akatyzję. Jak się do niego już przyzwyczaiłem to mnie pobudzał. Jakieś dwa tygodnie temu lekarze kazali mi "odstawić" fluoksetynę (wyglądało to tak, że jednego dnia wziąłem jedną tabletkę, a od kolejnego już w ogóle). Abilify nie pomógł w jej odstawieniu, czułem się ja dwa człowieka, przez tydzień lub dwa uszło ze mnie życie. Uratowałem się yerba mate i kofeiną (400mg dziennie). Abilifi już na mnie nie działa. Podsumowując jak mi się wyrobiła tolerancja na abilify to co mogą mi przepisać?
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Chyba zrezygnuję z abilify i wrócę do olanzapiny. Mam wrażenie że po abilify jestem bardziej przewrażliwiony, biorę osobiście nawet najmniejszą głupotę, mam ochotę się zabić gdy zrobię coś źle. Po olanzapinie tak nie miałem. Niby biorę olanzapinę, ale tylko 10mg na noc.
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Ja też mam ochotę się zabić jak coś zrobię źle a biorę SERDOLECT!!!
- Krystian1993
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: śr kwie 29, 2020 12:11 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Brałem te dawkę, tego leku przez trzy lata. Było okey 

Re: Jak się czujecie na 15 mg abilify?
Brałam przez krótki czas 15 mg abilify, wówczas zwiększyłam dawkę kwetaplex, o jego 50 lub 100 mg i miałam taki wilczy apetyt, że mogłam jeść aż do nudności.
Szybko musiałam wrócić do 30 mg abilify. Obecnie ów lek prawie nie zmniejsza mi apetytu, pomalutku się kończy i sporo przytyłam, głównie przez siedzenie w domu... Na mnie abilify nigdy nie działał przeciwpsychotycznie, raz dzięki niemu schudłam około 20 kilo... W zasadzie powinnam go odstawić, ale wówczas mogę całkiem stracić kontrolę nad moim apetytem. 


To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 
