komunikacja

[Pamal]

x

[Mniej Więcej]

Ostatnio dochodzę do wniosku (jedna z moich głupich teorii nadmiernie upraszczających rzeczywistość), że człowiek może być dobry, ale liczy się przede wszystkim wrażenie jakie sprawia, czyli sposób w jaki się komunikuje.

Dobro ocenia się po "plonach",a nie po wrażeniu jakie wsprawia.

Na przykład kobieta nie jest tak słodka jak aktorki z "Klanu" i dlatego jest uważana za jędzę.

Zło sobie szuka wymówek dla swojego postępowania, po prostu, i tłumaczy to sobie w ten sposób. Co jest dowodem, że nawet ludzi źli odczuwają potrzebę bycia dobrymi...

[Niemamnie]

W waszej cywilizacji może tak być.

[marcuss71]

każdy chce być dobry, lecz nie każdy jest dobry, nawet jak jest zły, myśli że robi dobrze i koło się zamyka..

[Chłopiec Papuśny]

Ja mam problem z komunikacją. Z własnym sobą i z otoczeniem. Ciężko jest mi się odezwać, czy walczyć o swoje. Nie jestem typem mówcy i rzadko dbam o swoje.