Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Witam...
Biore solian w dawce 800 mg. Owszem urojenia się zmniejszyły i lęki też. Ale nie moge spać!!! Jestem tak nabuzowany energią, energetycznie że nie moge spać! Nie czuje się zmęczony. Tak fizycznie. Czy jak bym zmniejszył go do 600 albo 400 to sytuacja się poprawi?? Anton ty jesteś specjalistą. Może ta dawka jest za silna, zabardzo energetyczna???
---
Pozatym mam też tak że łatwo mnie wystraszyć i zdarza mi się że często płacze.
Biore solian w dawce 800 mg. Owszem urojenia się zmniejszyły i lęki też. Ale nie moge spać!!! Jestem tak nabuzowany energią, energetycznie że nie moge spać! Nie czuje się zmęczony. Tak fizycznie. Czy jak bym zmniejszył go do 600 albo 400 to sytuacja się poprawi?? Anton ty jesteś specjalistą. Może ta dawka jest za silna, zabardzo energetyczna???
---
Pozatym mam też tak że łatwo mnie wystraszyć i zdarza mi się że często płacze.
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
o jakiej porze go bierzesz?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
400 rano i 400 w południe. Nie biore wieczorem bo tym bardziej nie będe mógł zasnąć.
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
też biorę solian 2x po 400 mg i nie śpię po nocach
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
A w dzień?sheche pisze:też biorę solian 2x po 400 mg i nie śpię po nocach
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
w dzień kilka godzin
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
To okropnie, choć lepiej niż gdybyś w ogóle nie spała. Też mam problem z nocnym spoczynkiem. W dzień czasem sypiam.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Może to jakas taka pora, teraz biore 600mg i bardzo zle sypiam, a kiedyś bralem nawet 100 i sypiałem jak suseł. W sumie ciężko pwiedziec od czego to zależy. Na mój gust raczej chodzi tu o zdrowienie - gdy nasz stan się polepsza spimy lepiej, gdy jest taki sobie, sypiamy zle.
Warto tez rozwiazywac wszelkie wewnętrzne konflikty, zyc w zgodzie ze sobą, by nie było nic, co nie daje nam spokoju lub wytchnienia naszemu sumieniu.
Mój lekarz zwykl mawiac, ze lek to nie wszystko, ze nasze zdrowienie musi się zacząć w nas samych, a w leku mamy wsparcie i wszelkie srodki ku temu.
Wcześniej bardzo mi pomagala herbatka z chmielu, ale zauwazylem, ze jak pije często, to działa na mnie coraz słabiej. Czlowiek się uodparnia, tak samo jest z lekami, można się uodbornic nawet na hydroksyzynę, znam osobe co zazywa 2 tabletki i bardzo zle sypia. Dlatego stosuje zamiennie z waleriana i melisa.
Co poza tym, staram się zmeczyc w ciągu dnia, specjalnie wysiadam kilka przystankow za wczasu i wracam do domu pieszo. Dlugi spacer działa bardzo odprezajaco, likwiduje stres, pozwala przemyslec wiele spraw, które miały miejsce np. w pracy, wtedy jest latwiej spac. Wraca się do domu z mniejszym bagażem.
Każdy wysiłek fizyczny jest dobry, dla mnie takie długie spacery sa najlepsze, ale dobre by mogly być także pompki, podciąganie się na drążku (można kupic rozporowy, kosztuje 25zl w sklepie sportowym), albo 20 przysiadów. Warto tez wietrzyć pokoj przed snem, albo ubrać się i wyjść na 15 minut na dwor.
Trzeba opracować własne techniki i pamietac, ze lek to nie wszystko, ze cala sila jest w nas!
Warto tez rozwiazywac wszelkie wewnętrzne konflikty, zyc w zgodzie ze sobą, by nie było nic, co nie daje nam spokoju lub wytchnienia naszemu sumieniu.
Mój lekarz zwykl mawiac, ze lek to nie wszystko, ze nasze zdrowienie musi się zacząć w nas samych, a w leku mamy wsparcie i wszelkie srodki ku temu.
Wcześniej bardzo mi pomagala herbatka z chmielu, ale zauwazylem, ze jak pije często, to działa na mnie coraz słabiej. Czlowiek się uodparnia, tak samo jest z lekami, można się uodbornic nawet na hydroksyzynę, znam osobe co zazywa 2 tabletki i bardzo zle sypia. Dlatego stosuje zamiennie z waleriana i melisa.
Co poza tym, staram się zmeczyc w ciągu dnia, specjalnie wysiadam kilka przystankow za wczasu i wracam do domu pieszo. Dlugi spacer działa bardzo odprezajaco, likwiduje stres, pozwala przemyslec wiele spraw, które miały miejsce np. w pracy, wtedy jest latwiej spac. Wraca się do domu z mniejszym bagażem.
Każdy wysiłek fizyczny jest dobry, dla mnie takie długie spacery sa najlepsze, ale dobre by mogly być także pompki, podciąganie się na drążku (można kupic rozporowy, kosztuje 25zl w sklepie sportowym), albo 20 przysiadów. Warto tez wietrzyć pokoj przed snem, albo ubrać się i wyjść na 15 minut na dwor.
Trzeba opracować własne techniki i pamietac, ze lek to nie wszystko, ze cala sila jest w nas!
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Czemu Anton taką dużą dawkę bierzesz ? Myślałem że bierzesz podtrzymującą dawkę.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Miałem poważny nawrot jakiś czas temu związany ze wzmożonym przedluzajacym się stresem i mocno napieta atmosfera w pracy.
Alternatywa dla pojscia do szpitala było radyklane podwyższenie dawki, tak zdecydowal lekarz, pomoglo. Jednak mam obnizona kondycje, trochę kiepski nastroj, średnio sypiam, miewam paranoje i pogorszyl mi się ogolny stan intelektualny. Ale powoli dochodze do siebie, tak jak zawsze zreszta
Alternatywa dla pojscia do szpitala było radyklane podwyższenie dawki, tak zdecydowal lekarz, pomoglo. Jednak mam obnizona kondycje, trochę kiepski nastroj, średnio sypiam, miewam paranoje i pogorszyl mi się ogolny stan intelektualny. Ale powoli dochodze do siebie, tak jak zawsze zreszta

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Ale żeby nie było że tylko narzekam. Sylwestra tego roku miałem super. Jestem przeszczęśliwy
Wprawdzie w przeciwienstwie do wigili i bożego narodzenia które były tragiczne ale sylwester był super. Także ten lek mi pomaga. Zauważyłem tylko u siebie od dłuższego czasu natręctwa i takie jakby obsesje ale lekarz twierdzi że to z choroby i że za jakiś czas to przejdzie. Także jestem dobrej myśli.

- Necro
- zaufany użytkownik
- Posty: 1500
- Rejestracja: śr paź 23, 2013 7:15 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Północny Wschód
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Jak bralem większa dawke solianu też nie mogłem spać i tak zle się czułem wolałem wtedy olze bo fajnie usypiała na małej dawce solian cudo na mnie dzała 

Śmierć Wrogom Ojczyzny
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
To to super i tego się trzymajmy, a będzie coraz lepiej! 

-
- bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: sob sty 03, 2015 10:37 pm
- Status: wolny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 1329713
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Ja solian biore od dwóch lat, ze spaniem różnie najczęściej prebudzzam sie w nocy i nie moge usnąc ale pomeczze sie 15 min i zasypiam. wcześniej teżnie umiałem zasnąc odłozylem dzienne dzemki i wróciło spanie Ja solian biore różnie raz z rana raz po południu jak sobie przypomne. szybkie zasniecie gwarantuje mi alkochol jak popije to zasypiam odrazu.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Fajnie że możesz jakoś zasnąć ale z tym alkoholem to nie najlepsza rada dla mnie chyba 

- Necro
- zaufany użytkownik
- Posty: 1500
- Rejestracja: śr paź 23, 2013 7:15 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Północny Wschód
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Ja mam też tak że czasami w nocy się przebudzę a tak jest git pamiętaj nie przesadzaj z alko o czasu do czasu pifko można wypić a tak lepiej nie pić przy lekach dbaj o zdrowiemarecki292 pisze:Ja solian biore od dwóch lat, ze spaniem różnie najczęściej prebudzzam sie w nocy i nie moge usnąc ale pomeczze sie 15 min i zasypiam. wcześniej teżnie umiałem zasnąc odłozylem dzienne dzemki i wróciło spanie Ja solian biore różnie raz z rana raz po południu jak sobie przypomne. szybkie zasniecie gwarantuje mi alkochol jak popije to zasypiam odrazu.

Śmierć Wrogom Ojczyzny
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Alkohol z lekami może spowodować powazne uszkodzenie wątroby, dlatego zdecydowanie odradzam. Popijam sobie natomiast herbatke z chmielu, dla mnie jest to najlepsze rozwiązanie, zamiennie z 20 kropli Kropli Nasercowych z apteki, koszt 3zl.
Sen mi się wlasnie poprawil i zdalem sobie sprawę, ze powodem zaburzen snu była zielona herbata z Rossmana, bardzo smaczna nie powiem i dobrego gatunku, jednak jak dla mnie za mocna - powodowala u mnie rozchwiania na tle nerwowym. Nie wiem może byla zbyt obfita w teiny, ale za bardzo mnie pobudzala i to powodowalo problemy ze snem.
Sen mi się wlasnie poprawil i zdalem sobie sprawę, ze powodem zaburzen snu była zielona herbata z Rossmana, bardzo smaczna nie powiem i dobrego gatunku, jednak jak dla mnie za mocna - powodowala u mnie rozchwiania na tle nerwowym. Nie wiem może byla zbyt obfita w teiny, ale za bardzo mnie pobudzala i to powodowalo problemy ze snem.
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Anton po co pijesz krople nasercowe, na lepszy sen czy masz kłopoty z sercem ?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Anton a ja mam inne pytanie do ciebie. Czy po amisanie lepiej się śpi niż po solianie? (biore 800 mg) Bo może bym zamienił...
---
Ale nie wiem czy się zdecyduje bo napisałeś w innym temacie że amisan jest słabszy antypsychotycznie od solianu. A ja teraz mam bardzo poważny problem związany z psychozą, obsesjami i natręctwami. Więc chyba nie...
---
Ale nie wiem czy się zdecyduje bo napisałeś w innym temacie że amisan jest słabszy antypsychotycznie od solianu. A ja teraz mam bardzo poważny problem związany z psychozą, obsesjami i natręctwami. Więc chyba nie...
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Zdecydowanie lepiej się spi po Solianie, przynajmniej ja spalem jak mala dzidzia
Pawel534 Krople Nasercowe zawierają Waleriane wiec dzialaja nasennie, uspokajająco i rozluzniajaco, zazywam je na dobry sen. Sa nieszkodliwe i bardzo bezpieczne, ja zazywam tylko 20 kropli, a powinno się około 40, ale wtedy jestem przymulony następnego dnia.
Tak Amisan jest słabszy, na razie odradzam go Tobie, on jest dobry później po kilku latach, jakbys zaczal tyc po Solianie.

Pawel534 Krople Nasercowe zawierają Waleriane wiec dzialaja nasennie, uspokajająco i rozluzniajaco, zazywam je na dobry sen. Sa nieszkodliwe i bardzo bezpieczne, ja zazywam tylko 20 kropli, a powinno się około 40, ale wtedy jestem przymulony następnego dnia.
Tak Amisan jest słabszy, na razie odradzam go Tobie, on jest dobry później po kilku latach, jakbys zaczal tyc po Solianie.