Stany maniakalno-urojeniowe
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Stany maniakalno-urojeniowe
Na głosy pomógł mi Abilify, ale ciągle jestem momentami zbyt nakręcony, chciałbym w końcu odzyskać spokój, ale nie mogę. Wczoraj u lekarza dałem popis, mówiłem wszystko co mi do głowy przyszło, czyli dałem lekarzowi powód żeby podtrzymał diagnozę. Jak jestem nakręcony to dobrze mi idą zadania z matematyki, ale na miejscu nie jestem w stanie wysiedzieć i idę albo na papierosa albo w komputer, na forum albo na czat. Najbardziej byłem podkręcony na Rispolepcie, osłabiał moją samokontrolę i w to mi graj, na Rispolepcie ciągle miałem uczucie jakbym był zakochany, całkiem przyjemne ale wciąż dążyłem do spokoju wewnętrznego. Lekarz był zdziwiony, że byłem w stanie zrobić 70 zadań z matematyki w dwa tygodnie, ale nakręcenie daje mi niezłego kopa i motywację. Jak łapię stany podkręcenia to również pojawia się w mojej głowie 1000 pomysłów nie tylko na to co ze sobą zrobić, ale też idę w fantazję i zaczynam tworzyć nowe historie, opowiadania, poematy. Jak łapałem paranoiczne myśli to je wyśmiewałem, aż w końcu przestały się pojawiać. Przy rozwiązywaniu zadań robię straszną ilość błędów rachunkowych, ale skupiam się na algorytmie ich rozwiązywania i jest OK. Diagnoza schizofrenia paranoidalna.
Podsumowanie drugiego epizodu psychozy mam za sobą, proszę o opinie.
Podsumowanie drugiego epizodu psychozy mam za sobą, proszę o opinie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Czasami widzę również szybki migotanie betonu na biało, czy to może być objaw hiperaktywności neuronów i mikropadaczki?
Pasowałoby mi brać oprócz Abilify jakieś stabilizatory nastroju, więc szukam argumentu na tak, a dr. Grzegorz Małaj nie chce mi nic takiego przypisać. Leczyłem się wcześniej u dr. Adama Perzyńskiego, ale rodzice już nie mają pieniędzy na prywatne wizyty, szkoda.
Lekarza należy sobie wychować.
Ale jak się trafi ładna pani psychiatra, to jeszcze weźmie próbę wychowania za flirt. I co będzie?
Jak miałem iść na oddział dzienny to miała mnie przebadać właśnie pani psychiatra i wyłączyła mi się dusza odkrywcy. Tchórząc wróciłem do domu, nie mam metody na kobiety w tej profesji.
Pasowałoby mi brać oprócz Abilify jakieś stabilizatory nastroju, więc szukam argumentu na tak, a dr. Grzegorz Małaj nie chce mi nic takiego przypisać. Leczyłem się wcześniej u dr. Adama Perzyńskiego, ale rodzice już nie mają pieniędzy na prywatne wizyty, szkoda.
Lekarza należy sobie wychować.
Ale jak się trafi ładna pani psychiatra, to jeszcze weźmie próbę wychowania za flirt. I co będzie?
Jak miałem iść na oddział dzienny to miała mnie przebadać właśnie pani psychiatra i wyłączyła mi się dusza odkrywcy. Tchórząc wróciłem do domu, nie mam metody na kobiety w tej profesji.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Kocham dr. Grzegorza Małaja.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
to za co kochasz dr Małaja?? tez miałam okazje go poznac ale we mnie uczuc nie wzbudził...
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Nie wiem po co to napisałem, poniosło mnie. Lekarz jest typowo spokojnie-urzędniczy.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Chodzę na psychorysunek, matematyki się uczę do egzaminu, wszystko się układa.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Luminer niezły jesteś
.
U mnie nie były zadania z matematyki tylko pamięć w porównaniu z tą co miałem z przed choroby. Uczyłem się słówek z angla około setki dziennie za pomocą programu komputerowego. Przez lata nauki w szkole nie szło mi kompletnie taka nauka
. Nie czułem się tylko wtedy nakręcony tylko posmutniały w dodatku odczuwałem jakby psychoza próbowała manipulować moim smutkiem moimi uczuciami i wzbudzać strach.
Zapisałem się na kurs języka angielskiego. Przed pierwszymi zajęciami wpadlem w psychozę poczułem się jakby mnie coś wystraszyło i to prawie wzbudzając przerażenie że jeśli na pierwszych językowych zajęciach nie popiszę się pamięcią to ktoś się do mnie dobierze w jakimś eksperymencie i mnie zrujnuje w taki sposób w jaki nawet życie nie jest wstanie dobijać poczym już nigdy nie będę sobą.
Na pierwszych zajęciach było nas dwunastu. Nauczyciel kazał się kolejno przedstawiać. Pierwsza osoba miała się przedstawić i powiedzieć coś o sobie potem druga ale z tą różnicą że miała powtórzyć wszystko co zapamiętała o swoich poprzednikach. Byłem dwunasty musiałem powtórzyć co zapamiętałem na temat swoich jedenastu poprzednikach. Zadziwiłem się swoją pamięcią niewiarygodne co schizofreniczny strach potrafi zrobić z człowiekiem. Potem i tak przeżyłem koszmar.
Czuję się jakby dzisiejszy ja cofną się w czasie i nastraszył tamtego opowiadając mu co przeszedł poczym kazał zapomnieć o tym ale pozostawił tylko strach przed tym.

U mnie nie były zadania z matematyki tylko pamięć w porównaniu z tą co miałem z przed choroby. Uczyłem się słówek z angla około setki dziennie za pomocą programu komputerowego. Przez lata nauki w szkole nie szło mi kompletnie taka nauka

Zapisałem się na kurs języka angielskiego. Przed pierwszymi zajęciami wpadlem w psychozę poczułem się jakby mnie coś wystraszyło i to prawie wzbudzając przerażenie że jeśli na pierwszych językowych zajęciach nie popiszę się pamięcią to ktoś się do mnie dobierze w jakimś eksperymencie i mnie zrujnuje w taki sposób w jaki nawet życie nie jest wstanie dobijać poczym już nigdy nie będę sobą.
Na pierwszych zajęciach było nas dwunastu. Nauczyciel kazał się kolejno przedstawiać. Pierwsza osoba miała się przedstawić i powiedzieć coś o sobie potem druga ale z tą różnicą że miała powtórzyć wszystko co zapamiętała o swoich poprzednikach. Byłem dwunasty musiałem powtórzyć co zapamiętałem na temat swoich jedenastu poprzednikach. Zadziwiłem się swoją pamięcią niewiarygodne co schizofreniczny strach potrafi zrobić z człowiekiem. Potem i tak przeżyłem koszmar.
Czuję się jakby dzisiejszy ja cofną się w czasie i nastraszył tamtego opowiadając mu co przeszedł poczym kazał zapomnieć o tym ale pozostawił tylko strach przed tym.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Jestem na Depakinie Chrono 300 i jest lepiej, głosy zanikają a jak już gadają to dźwięk przechodzi jakby przez gumę.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Nigdy nie rozumialem tego wczzum Ci te glosy przzeszkadzaja ?. Nigdy glosow nie mialem ale czsami mam cos takiego ze kiedy przeczytam jakies slowo to czuje to jak sugestie. Wolalbym byc calkowicie drowy ale jak jest to to trudno nieprzeszkada mi to. Gorzej z stanami psychotycznymi ktore mnie przerazliwie draznia lub denerwuja.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Ja mam głównie głosy, teraz prowadzę bogaty dialog wewnętrzny, moje własne myśli mi wróciły dzięki Depakinie.
Próbuję pogodzić ze sobą głosy.
Próbuję pogodzić ze sobą głosy.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Ciagle nierozumiem dlaczego je nie olewasz ?
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Denerwują mnie. A nie chce być wkurzony całą wieczność.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Ciagle nierozumiem ja kiedy ktos mnie denerwuje to olewam dlaczego nie zrobisz tego samego ?.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Samego siebie ciężko olać, ponieważ jest tobą a nie kimś innym. Ja chcę zrozumieć.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
mówię często sam do siebie ale nie muszę rozumieć czy Twoje głosy to napewno głosy ?
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Głosy są tymi myślami które mają nieprzyjemną barwę i tonację lub są kobiece.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Czyli to nie głosy tylko myśli ?. Zaczynasz zbliżać się do moich głosów
.

- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Doktor jakoś inaczej je nazywa niż głosami, nie zapamiętałem pełnej nazwy, może nawet nie wiem czym są prawdziwe głosy, zawsze mam natłok myśli o różnych barwach i tonacjach głosu. W środę stwierdził, że zostały mi natręctwa myślowe.
To mi wygląda jakby mój mózg napisał świadomość dla moich zaburzeń nastroju które są autonomicznym tworem.
To mi wygląda jakby mój mózg napisał świadomość dla moich zaburzeń nastroju które są autonomicznym tworem.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Mi sie czesto pojedyncze slowa jawily jak sugestie jakiegos bydlaka ktorego chcialbym rozszarpac. Niektore slowa przeczytane lub wypowiedziane w myslach wywolywaly wspomnienia slow innych ludzi oraz emocje jakie mi wtedy towarzyszyly. Od malego mam takie wspomnienia emocjonalne tylko wtedy nie dotyczyly slow tylko dzwiekow, zapachow i barw. Kiedy dojrzewalem moje zycie robilo sie szczesliwsze coraz wiecej z tych moich skojarzen dotyczylo szczesliwych emocji i radosci nawet kiedy chodzilem smutny powonialem cos i przypominaly sie szczesliwe chwile razemz tymi uczuciami ktore sie pokojarzyly dopiero schizofrenia roztroila mi to iwpakowala niezle pieklo trudno mi opisac jak wtedy mocno sie meczylem.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Stany maniakalno-urojeniowe
Wykształcił się we mnie ostatnio jakiś dziwny nawyk, jak oglądam film lub czytam książkę w wersji pirackiej to jak mi się spodoba to kupuję w sklepie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.