Chcę powiedzieć że...

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: kotek »

Dlaczego w tym wątku nie można edytować swoich postów? :( Niech ktoś to zmieni, proszę.

Mam pewne problemy z pisaniem postów w Internecie. Nawet tego może mi się nie chce robić?

Mam nadzieję, że problem z SARS-CoV-2 skończy się jak najszybciej i nie będzie nowych zakażeń, zwłaszcza poważnych i śmiertelnych. Niestety, dzisiaj na COVID-19 zmarło dwóch księży w Polsce (z Lubelszczyzny i Małopolski). I mam myśli, że pisząc "niestety" o śmierci katolickich kapłanów, grzeszę... Nie chcę tu nikogo gorszyć. Czy inne religie niż katolicyzm wierzące w istnienie wiecznego potępienia mogłyby kusić mnie do cieszenia się ze śmierci księży? Albo przynajmniej mówić: "nie niestety, tylko dobrze im tak, skoro heretycką (czy nawet gorszą) religię wyznawali"?
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Kiciuś_XXL »

Na lądowisku na dachu wieżowca wylądował helikopter. Zaraz do niego wsiądzie Kiciuś. Ludzie przyglądali się ze zdumieniem jaka to musi być wielka osobistość.


Z 30 piętra wieżowca gdzie znajdował się Kiciuś, Policja i sanitariusze mieli siłą zaciągnąć go do helikoptera i zawieźć na leczenie
To oczywiście nie sen który nigdy się nie przyśnił ani nie urojenia wielkościowe. To efekt nudy na dwutygodniowej kwarantannie. Ot zwykła pisanina :auto-ambulance:
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Kiciuś_XXL »

W nocy z piątku na sobotę wróciłem z zagranicy i tym samym zostałem objęty dwutygodniową kwarantanną.
Na granicy sprawdzili dowody osobiste, temperaturę i wypełniliśmy formularze o naszym pobycie w Polsce. Nie było korków w ogóle. Zgodnie z prawem muszę zostać w domu i nigdzie nie wychodzić przez dwa tygodnie. Nic mi to nie szkodzi. Nie mam potrzeby wychodzenia, zresztą każdy się boi :)
Internet mam, jedzenia w brud. Nie nudzę się.
W Austrii zapowiadało się, że nie będę miał pracy i zostanę skazany być sam w mieszkaniu. W dodatku w Austri zaczyna się okres pylenia a ja jako alergik zacznę kichać, kaszleć i temperatura mi podskoczy więc nigdzie nie mógłbym wychodzić. Amen.

Żona bardzo chciała abym koniecznie przyjechał. Zdecydowana większość moich znajomych pojechało do swoich rodzin.

Czuję się dobrze, jestem szczęśliwy że już jestem z rodziną. Mierzę dwa razy dziennie temperaturę i jest ok.

Zainstalowałem sobie kilka dni temu aplikacje w telefonie Kwarantanna domowa, po to aby policja czy sanepid nie przyjeżdżali do mnie. A mimo tego wczoraj i dziś była policja. Mówili ze jeszcze nie dostali aktualizacji i nie wiedzą o mojej aplikacji. Może maja bałagan a może nie.
To nic. Jeden z policjantów to mój znajomy bo mieszka nieopodal mojego domu
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3446
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Meduzola »

Chciałabym odnotować tu pewien telewizyjny fakt. Otóż w teleturnieju "1 z 10" padły oto dziś dwa następujące pytania: Pierwsze o upośledzenie psychiczne Don Carlosa, syna hiszpańskiego króla Filipa II, a drugie o miejsce akcji książki "Lot nad kukułczym gniazdem". A moja refleksja brzmi tak: Nie mówię, że wiedza psychiatryczna ma być powszechna; mówię, że wiedza psychiatryczna "ma" być trochę powszechna...
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5440
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Bright Angel »

Meduzola, jestem ciekawy, czy przeszły Ci koszmary?
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3446
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Meduzola »

Miewam je -jak każdy chyba...
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Kiciuś_XXL »

Telewizor do mnie powiedział.

Haha... spoko.. Lol

Wczoraj razem z żoną oglądaliśmy serwis informacyjny a potem Pogodę.
Żona mi powiedziała ciut wcześniej że trzeba przewietrzyć pokój. A potem prezenter pogody też mówił na wstępie o wietrzeniu pokoju. Dalej mówił o pogodzie i gdy skończył wypowiedział słowa które mnie wprawiło w osłupienie. Prezenter patrzył na mnie mówiąc. - Panie Andrzeju wietrzymy pokój, wietrzymy.
Te słowa do teraz mi brzmią w uszach. Akurat tak mam na imię. Całkowity przypadek.
Zastanawiam się co by było, gdybym sam był w pokoju. Żona się uśmiechnęła i coś zażartowała. Pomyślałem sobie że gdy ona też przy tym była i to usłyszała jest ok. Potem pomyślałem o czasach kiedy byłem chory i myślałem że w tv ciągle o mnie mówili.
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7105
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Słonecznik1 »

niektórzy piszą by byli mną , w sensie że pisali, pracowali i robili coś tam jeszcze .Dziękuje za fan klub ale lepiej skupcie się na Zenku Martyniuku. Bo niegodni my by by patrzeć w jego oblicze ,parapapapapa .Gdy byłem w szpitalu powiedziałem lekarzowi że nie mogę przestać słuchać tej głupiej piosenki ,popatrzył na mnie badawczo chwile , później po chwili pielęgniarka zaczajona z tyłu wbiła mi igłe w tyłek dalej tylko pamiętam jak na łóżku z pasami pędzili ze mną przez pół szpitala ,personelu cała masa...dobiegli ziajani do ordynatorki popatrzyła na mnie ze współczuciem i łzami w oczach i powiedziała :,,przejeba e panie Se...e ,, . Sama słucham chodź nie chcę tak więc proszę pisać do Zenona.
szmata
zaufany użytkownik
Posty: 684
Rejestracja: śr cze 24, 2015 3:46 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: szmata »

właśnie dostałem wypowiedzenie
"tarcza antykryzysowa" jest mega
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: kotek »

...ostatnio sporo pisałem odręcznie o triangular numbers, centered hexagonal numbers (hex numbers) i star numbers. Związane są one z "koincydencjami", na przykład dotyczącymi tekstu Biblii w oryginalnych językach.

Przez 23 doby nie wychodziłem z domu. Po raz pierwszy w dorosłości.

W dniach 30.03.2020 - 01.04.2020 w ogóle nie korzystałem z Internetu, mimo tego, że cały czas spędziłem w domu.

W ostatnich tygodniach udało mi się chyba schudnąć około 4 kilogramy.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18784
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Dobro »

johny pisze: śr kwie 01, 2020 5:47 pm właśnie dostałem wypowiedzenie
"tarcza antykryzysowa" jest mega
współczuję, ja nie dostałem wypłaty, czekam na koniec pandemii,..,,,,,,,,,,,,,
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: kotek »

Któregoś dnia ujrzałem parkę kotów idącą po polu jeden za drugim. To chyba były kiciusie mojej babci. Milutki widok. Skąd koty są takie rozkoszne? Słodziaki z nich straszne. Kot domowy to z reguły jest słodozwierz.
szmata
zaufany użytkownik
Posty: 684
Rejestracja: śr cze 24, 2015 3:46 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: szmata »

karuna pisze: czw kwie 02, 2020 11:27 pm
johny pisze: śr kwie 01, 2020 5:47 pm właśnie dostałem wypowiedzenie
"tarcza antykryzysowa" jest mega
współczuję, ja nie dostałem wypłaty, czekam na koniec pandemii,..,,,,,,,,,,,,,
Dzięki Panie kapitanie :)
Szef wczoraj zadzwonił do mnie , by zapewnić mnie , że jak tylko sytuacja się unormuje zatrudni mnie z powrotem

oby ten wirus zwinął się jak najszybciej
dużo zdrówka i hajsu 8)
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Catastrophique »

Równiez czekam na koniec pandemii. Duzo rzeczy do zrealizowania mam.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18784
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Dobro »

Dzięki, Johny :---)
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: kotek »

Dziś w pokoju taty zobaczyłem wielkie jajo. Rodzaj świeckiej ozdoby wielkanocnej.

W okresie od 30.03.202 do 03.04.2020 w Internecie byłem krócej niż trzy godziny (łącznie). Myślę, że to sukces.

Dzisiaj i wczoraj zapisałem dość dużo stron w zeszycie. Ponad 10 na jeden dzień.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Kiciuś_XXL »

Dziś w telewizji mówili że dochodzi w domach do przemocy psychicznej i fizycznej. Aktualnie trwa akcja #zostań w domu#
W domu siostry mojej żony też dochodzi do przemocy. Nad moja szwagierka pastwi sie jej mąż, który nie radzi sobie z sytuacją w jakiej się znajduje od paru lat. Mają 5 małych dzieci w tym dwoje dzieciaków nie jest jego. Wielka rodzina to spore koszty utrzymania. On nie tak sobie to wyobrażał. Myślał że będzie zapieprzał w Polsce i jeszcze będzie coś odkładał. Moja szwagierka nabawiła się nerwicy. Nie ma jeszcze trzydziestu lat. Do niedawna była zgrabną dupą, a dzisiaj się rozstyła i to bardzo. W dodatku ma problemy dermatologiczne i całą twarz zasyfioną pryszczami i chrostami. Bardzo się zaniedbała. Z dupencji stała się jak z filmu thriller.
Jej męża doprowadza do szału że nie może się pochwalić żoną, że zaniedbuje dom, siebie i za dużo wydaje kasy. Wiec się nad nią znęca. Był już kurator, policja i psycholog, ale raz jest lepiej raz tragicznie. Naturalnie jestem po stronie szwagierki, ale niewiele możemy z żona zrobić. Dom w którym oni mieszkają wybudował jej mąż. Ona nie ma gdzie się podziać z dzieciakami.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: cezary123 »

Kicius_XXL pisze: sob kwie 04, 2020 11:49 am Był już kurator, policja i psycholog, ale raz jest lepiej raz tragicznie.
Bo wytworzyło się błędne koło i pewnie coś w rodzaju blokady u obojga. Nagromadzone żale, wyuczone zachowania, wzajemna niechęć i paraliżujące wolę zmian poczucie winy i krzywdy. Może już nawet nie umieją i nie chcą by druga strona była lepsza i otworzyła się na współpracę w zgodzie i niszczą się wzajemnie siłą bezwładności.
Dostęp do któregoś punktu błędnego koła może nastąpić tylko przez jego rozcięcie. Później powoli wszystko potoczy się w innym kierunku.
Różnie to może wyglądać, niekoniecznie przez rozwód. Może przez ewolucję, czyli zmianę środowiska i zainicjowanie jakiejś reakcji w nim u każdego z osobna.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: cezary123 »

Żeńcie się ludzie, żeńcie i za mąż wychodźcie. Mało wam problemów.
Awatar użytkownika
Kiciuś_XXL
moderator
moderator
Posty: 2970
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
płeć: mężczyzna

Re: Chcę powiedzieć że...

Post autor: Kiciuś_XXL »

Życie mojej szwagierki to dramat, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Ona ma już od paru lat stwierdzoną nerwicę i powinna brać leki. Hmm.. pewnie od tego przytyła. Wygląda okropnie, ale się też tak prowadzi. Ona sama też czasem jest nie do zniesienia. U niej prócz dramatów i wylanych łez są też szczęśliwe chwile kiedy tylko jej mąż klepnie ją w pupę. Niestety nie zazdroszczę.

Ja sam jestem po rozwodzie. Przeszedłem swoje. Ten cały rozwód to nie było moje pragnienie, ale sie przyczynilem do tego. Miałem myśli s.
Pominę wiele szczegółów.
Nie oglądam się wstecz. Mieszkamy razem tworzymy rodzinę, myślimy o ponownym ślubie cywilnym. Ale tak jak wspomniałem pominę wiele wzniosłych szczegółów. Nie jestem nieszczęśliwy, jeśli byłem to krótko. Życie w samotności to zupełnie nie moje przeznaczenie, nie mój cel życia. Wiem od dawna że wspólne życie nie tylko toczy się wśród czułych słówek, ale też problemach życia codziennego. W moim życiu 3/4 to piękne chwile, radosne i stabilne. Dla tych chwil warto ciągnąć ten wóz. Zanim sie ożenilem żyłem długo sam i było gorzej.
Tak naprawdę to nie mnie oceniać czy czyjeś życie jest dobre czy złe. Każdy jest panem swojego losu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”