Józef80 pisze: ↑wt lut 22, 2022 4:29 pm
Tylko nie zgadzam się z ceną jaką to forum cierpi z Twojego udzielania się na nim. Krzywdzisz innych z pełną siłą jak Cezarego i Kotka.
Nie mogę na tą niesprawiedliwość pozwolić. Dla tego napisałem że ja bym Ciebie nie bił za to jaki jesteś tylko bym Cię izolował - czyli zbanował.
Miałem się więcej nie udzielać w tym sporze jednak coś postanowiłem jeszcze dodać. Kotek wypisywał tak wstrętne obrzydliwe i odrażające rzeczy na forum, że nie jeden raz rzygać się chciało. Pomimo tego jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Mi przeszkadzało. Dlatego też nigdy nie wdawałem się z nim w dyskusję, nigdy nie odpisywałem. Było to dla mnie nie do pojęcia by takie rzeczy wypisywać publicznie i wcale mieć cos podobnego w głowie. Po prostu nie czytałem tego, opuszczałem zawsze całe jego wpis, całe akapity, od dawien dawna. Skoro źle to mnie wpływało to taka strategia wydawała mi się logiczna. Nie toczyłem przy tym piany i nie wszczynałem batalii.
Dlaczego więc wy nie możecie przestać po prostu czytać postów Kato? Nie pasują wam, ok, przewijamy i jedziemy dalej. Życie toczy się dalej, a Kato nie jest pępem świata.
Jednak nie, nie potraficie, trzeba mu odpisać, trzeba przecież zarozumialcowi jednemu nosa utrzeć, trzeba dowalić? Ale dlaczego? Bo jest fajnie, bo jest walka, można się trochę pokarmić przy tym.
Dlaczego w średniowieczu jak był ogłaszany wyrok śmierci przez powieszenie lub gilotynę, zbierały się na placach całe tłumy? Pili, bawili się, ucztowali im krzyczeli wniebogłosy? Bo czuli krew.
Jeszcze nie tak dawno temu, przed tą całą awanturą z Kato, jeszcze przed jej początkiem z Amanem na czele, nic tu się nie działo. Nie było konstruktywnych postów. Nie było budujących dyskusji. Nie było kompletnie nic prócz pierdół za przeproszeniem pociskanych przez trolli i nonamów z subkont. Czysta stagnacja. Ciągle padały głosy, że forum upada lub dawno upadło, że nie takie jak dawniej, że wszyscy spoko ludzie dawno z niego odeszli. Teraz nagle forum ożyło i żyje pełnią życia! Szkoda tylko, że nie w dobrej wierze i nie w szczytnym celu.
Kato ma swoje zdanie i nie wstydzi się go wyrażać. Jest gruboskórny i nieokrzesany, często gada przykre rzeczy ale to chłop który musi sobie sam radzić w życiu, ma ciężko. Nikt mu obiadku nie ugotuje więc dziwicie się, że napieprza do was jak chłop? Wali prosto z mostu i to faktycznie może zaboleć. Dlatego ja bym obrał strategię nie czytania i przewijania, aż do momentu od którego chce czytać to co mnie osobiście interesuje. I na takie posty odpisuję oraz z takimi użytkownikami podejmowałbym dopiero dyskusję.
Ciebie Józef odrażają i drażnią posty Kato ale pomimo tego je czytasz i mu odpisujesz. Po co? Mnie odrażały i drażniły posty Kotka więc je nie czytałem i omijałem szerokim łukiem. Choć był okres, że udzielał się w wielu fajnych wątkach i je obrzydzał oraz oszpecał. Uważam akurat, że Kato dobrze mu przygadał, zrobił to, na co nie miałem odwagi oraz chęci. Nie lubię kłótni i sprzeczek bo taka moja natura. Jestem spokojnym starszym dziaduniem. On widać czerpie z walki i nie poddaje się i za to mam szacun dla niego. Może pisał zbyt dosadnie to fakt ale może też dał Kotkowi do myślenia? Może zastanowi się nad sobą i przestanie folgować zboczeniom tylko pomyśli poważniej o życiu?
Nawet tak pozytywny i ceniony użytkownik jak Piotrek007 napisał o biciu czy kopaniu. W życiu bym się po nim tego nie spodziewał ale tak działa tłum, rządza odwetu i wola tłumu.
Wszyscy tu jesteście chyba bardzo znudzeni, a to prawdopodobnie tylko kolejna rozrywka. Dlatego zwracam uwagę, zastanówcie się proszę. Tu jest forum wsparcia dla pacjentów oraz ich rodzin. Nie pole bitwy i miejsce wyjaśniania wzajemnych animozji.
Jest tu natomiast miejsce na konstruktywną dyskusję, udowadnianie racji czy nie zgadzanie się z argumentami innych. Jeżeli moje argumenty nie przemawiają oznacza to, że czas zakończyć dyskusję i wycofać się. Każdy ma prawo do własnych racji oraz własnego zdania i warto umieć to uszanować. To także tyczy się Catastrophique. Nie deptać się wzajemnie czy kopać. Nie obrażać się, wyzywać czy banować.
Proszę więc was o zakończenie tej bezsensownej wojny gdy w powietrzu wisi prawdziwa. Proszę o to by nikt nie ucierpiał i nie było jeszcze więcej cierpienia, przynajmniej tu na forum.
Odpuście proszę jeden drugiemu.
Pozdrawiam wszystkich obecnych i życzę dobrej nocy.