
Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Moderator: moderatorzy
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Pięknie, oby tak zostało 

- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Zapomniała o mnie i wcale nie jest mi z tego powodu przykro 

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Moja powróciła, z powodu - wspomnianych w innym poście - samotności oraz dodatkowych kilogramów.
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Tak już z nią bywa , wczoraj wieczorem mnie dopadła a dziś przed południem się wyniosła.
Trzeba cały czas z tą cholerą walczyć:)
Trzeba cały czas z tą cholerą walczyć:)
Dogmatyczne wyrocznie lekarskie nie robią już na mnie żadnego wrażenia.
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Moja nadal jest ze mną i teraz myślę, że tak już zostanie. A im piękniej wokół, tym jej więcej.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: sob maja 14, 2016 8:33 pm
- Status: ochroniarz
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Ja do swojej już się przyzwyczaiłem. Wydaje mi się, że wiem, czego mi potrzeba, aby się z niej wydobyć - a jak trafia się okazja, żeby przejść od chęci do czynów - to stwierdzam, że mi się nie chcę, lub że jestem niegotowy. I tak tkwię w martwym punkcie.
- Erika_Kohut
- zaufany użytkownik
- Posty: 830
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 6:14 pm
- Status: Trójca
- Gadu-Gadu: 48512284
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Chcialabym zeby nie bolala az tak.
Milosc to iluzja
- Piotr Nietz
- bywalec
- Posty: 32
- Rejestracja: wt maja 24, 2016 10:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
ja na razie wyszedłem z doliny cienia. ale ona nadal tam jest czeka na mnie. niech czeka...
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12347
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Mnie rąbie i to poważnie może, to też jej odpowiedniki lżejsze.Tak jakby wypalam się w życiu chociaż mam wartościowe cele czegoś brakuje i coś przygnębia tzn wiem co.Przestałem ćwiczyć i chyba jest gorzej.Doskwiera pustka życiowa.Takie miałem początki gdy trafiłem do szpitala na depresje w 2013.
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Pustka życiowaTup pisze:Przestałem ćwiczyć i chyba jest gorzej. Doskwiera pustka życiowa.

Przy takim ogromie różnych zajęć i tylu znajomościach (również z płcią przeciwną)


- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12347
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Co do zajęć,to ostatnio w zasadzie mam zerową przyjemność z nich.Odwale bez dreszczyku.Takie to wszystko jałowe.Co innego angażować się,mieć chęci ,czerpać z tego przyjemność.Ostatnio też mam wrażenie,że zwolniłem tempo i już tyle nie robię.Co do znajomości,to już dawno nigdzie nie wyszedłem kino,bar,koncert.Ostatnio noc muzeów.Czy jakaś dłuższa wycieczka rowerowa.hvp2 pisze:Pustka życiowaTup pisze:Przestałem ćwiczyć i chyba jest gorzej. Doskwiera pustka życiowa.![]()
Przy takim ogromie różnych zajęć i tylu znajomościach (również z płcią przeciwną)![]()
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
To może mieć różne przyczyny. Przemęczenie? Wypalenie? Zmiana rytmu aktywności (bo trudno na dłuższą metę być bardzo aktywnym non-stop)? Jak piszesz, że "ostatnio" to to nie jest raczej kwestia leków chyba.Tup pisze:Co do zajęć,to ostatnio w zasadzie mam zerową przyjemność z nich.Odwale bez dreszczyku.Takie to wszystko jałowe.
W życiu są przypływy energii, ale są też i odpływy.Co innego angażować się,mieć chęci ,czerpać z tego przyjemność.Ostatnio też mam wrażenie,że zwolniłem tempo i już tyle nie robię.
Poza tym nawet największą aktywnością można się w końcu znudzić, zwłaszcza jak to ciągle generalnie aktywność w tych samych dziedzinach (np. zorientowana na poszukiwanie przyjemności).
Przecież jesteś (byłeś?) umówiony z tą dziewczyną, co to mieszka 20-30 km od CiebieCo do znajomości,to już dawno nigdzie nie wyszedłem kino,bar,koncert.Ostatnio noc muzeów.Czy jakaś dłuższa wycieczka rowerowa.

Mam wrażenie, że stawiasz sobie za wysokie wymagania

[youtube]f9lO8DZiZhQ[/youtube]
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
nie mam depresji
i aż się dziwię, że się rano wysypiam
i aż się dziwię, że się rano wysypiam
nic
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12347
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Hvp chyba nie mam po prostu świeżości.Spróbuje dziś pojechać do lasu.Spałem coś w twoim stylu 3h nawet mówili,że tragicznie nie wyglądam i tak się nie czuje zle w sensie małej ilości snu.
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Trzy godziny to jednak mało snu jest. Choćby się tego dotkliwie nie odczuwało.Tup pisze:Hvp chyba nie mam po prostu świeżości.Spróbuje dziś pojechać do lasu.Spałem coś w twoim stylu 3h nawet mówili,że tragicznie nie wyglądam i tak się nie czuje zle w sensie małej ilości snu.
Las to super sprawa. Osobiście zwykle chadzam po nim pieszo. Rowerem może 2-3 razy w życiu.
Może po takiej jeździe po lesie będziesz w rezultacie lepiej spał

- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12347
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
No i wolałem pójść spać niż do lasu jechać.Może las będzie realny jak będzie pogoda w czwartek.Dziś już jest za pózno.hvp2 pisze:Trzy godziny to jednak mało snu jest. Choćby się tego dotkliwie nie odczuwało.Tup pisze:Hvp chyba nie mam po prostu świeżości.Spróbuje dziś pojechać do lasu.Spałem coś w twoim stylu 3h nawet mówili,że tragicznie nie wyglądam i tak się nie czuje zle w sensie małej ilości snu.
Las to super sprawa. Osobiście zwykle chadzam po nim pieszo. Rowerem może 2-3 razy w życiu.
Może po takiej jeździe po lesie będziesz w rezultacie lepiej spał
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Ma się świetnie. Co tylko mi robi różnice.
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
Pierwszą myślą po przebudzeniu, jest to by już nie żyć, że się na to życie nie zasługuje. I z tą myślą maszeruje się do pracy i mozolnie toczy dzień. Aż do wieczora, kiedy to zamyka się oczy z modlitwą, by już nigdy więcej nie było dnia.
Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Gdy jest gorzej, przyłapują się, że zaczynam myśleć o osobach, które kiedyś nazywały się moimi przyjaciółmi, już nawet nie próbuję zadawać sobie pytania, dlaczego nie potrafię się do nich odezwać.
Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Gdy jest gorzej, przyłapują się, że zaczynam myśleć o osobach, które kiedyś nazywały się moimi przyjaciółmi, już nawet nie próbuję zadawać sobie pytania, dlaczego nie potrafię się do nich odezwać.
- Pathetic Heart
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: czw maja 12, 2016 5:29 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.
W depresji to normalne, skąd ja to znam. Ludzie (przyjaciele) nie rozumieją, dlaczego się zmieniam, sam tego nie rozumiem. Nie odzywam się do nikogo. Wstydzę się sam siebie. Nie chcę niczego, nie mam planów. Chciałbym, żeby to się zmieniło i chcę odzyskać naiwność jaką kiedyś miałem, kiedy marzyłem, że robię coś wielkiego chodząc na studia. To mi się kiedyś tak bardzo podobało, a teraz boję się każdej sprawy i wzdrygam tylko na słowo "studia".
W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, na stracenie, w prawo, w lewo
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...