Książki i filmy o chorobie psychicznej

[antygratis]

Naboer / Drzwi obok
http://www.filmweb.pl/film/Drzwi+obok-2005-247980

Film o facecie popadającym w obłęd, całkiem niezły

[antygratis]

"Przez ciemne zwierciadło" (reż. Richard Linklater, na podst. powieści Philipa K. Dicka) - pierwowzoru książkowego niestety nie znam, ale film znakomity. Wydaje mi się, że spośród wszystkich widzianych przeze mnie filmów traktujących o chorobie psychicznej, to właśnie ten najlepiej oddaje istotę schizofrenicznego rozszczepienia (Mogę się oczywiście mylić. Jeśli jest na forum osoba znająca głębiej zagadnienie i ów film, niech mnie wyprowadzi z błędu.). Ze względu na narkotykowo - paranoiczne klimaty, oniryzm, luźne potraktowanie logiki akcji czy szeroko pojętą poetykę obrazu, rzecz bardzo zbliżona do "Nagiego Lunchu" Burroughsa i ekranizacji jego książki dokonanej przez Cronenberga, choć tu na pierwszy plan wysuwało się nasyłanie myśli czy urojenia odnoszenia - filmowa i książkowa "aneksja" (Jak w poprzednim nawiasie.). Film w zasadzie z tylko jedną wadą jak dla mnie - wydaje mi się, że troszkę zaszkodziła mu animacja filmowego świata oraz, zwłaszcza, postaci aktorów. Rozumiem, że taka forma ułatwiła znacznie ukazanie kombinezonów ukrywających tożsamość, ale trochę psuje to efekt ostateczny i chętniej zobaczyłbym "żywych" aktorów. Obsada znakomita i mówiąca sama za siebie: Keanu Reeves, Robert Downey Jr., Winona Ryder, Woody Harrelson. Film dość ciężki, pesymistyczny i na swój sposób straszny, ale wydaje mi się, że nie do końca. Warto zwrócić uwagę na motyw małych niebieskich kwiatków. Polecam.

[moi]

"12 Małp" Gillama

Nie powiedziałabym, że to film o chorobie psychicznej. Jedynie jeden z wątków dotyczy choroby psychicznej. Nie zostało to nazbyt wyeksponowane w filmie.

Pozdrawiam.m.

[zbysz40]

Polecam Teatr TVP - spektakl Kuracja - Wojtka Smarzowskiego z 2001 roku

[antygratis]

"12 Małp" Gillama

Nie powiedziałabym, że to film o chorobie psychicznej. Jedynie jeden z wątków dotyczy choroby psychicznej. Nie zostało to nazbyt wyeksponowane w filmie.

Pozdrawiam.m.

A moim zdaniem coś jest na rzeczy. Podobnie jak w przytaczanym w "12 małpach" "Vertigo".
Nawet swego czasu pojawiła się szeroko dyskutowana analiza "12 małp" idąca tym tropem.

Analiza:
http://www.film.org.pl/prace/12_malp.html
Suplement do analizy:
http://www.film.org.pl/prace/12_malp_suplement.html
Kontranaliza:
http://www.film.org.pl/prace/12_malp_polemika.html

[moi]

Możliwe, ale tak jest zawsze w przypadku utworów pojemnych znaczeniowo: jest możliwa wielość interpretacji i każda będzie na swój sposób prawomocna. Nie zaprzeczam, że jest to możliwe i w przypadku "12 małp". Dla jednych to będzie \film o przenoszeniu się w czasie i walce z epidemią, a dla innych - wytwór chorego umysłu, studium choroby psychicznej. Dla mnie jednak to raczej film katastroficzny z gatunku SF.

Pozdrawiam.m.

[antygratis]

W sumie, wczoraj ponownie zapoznałem się z tą analizą i wydaje mi się ona mało przekonująca. Myślę, że Gilliam specjalnie umieścił w filmie kilka wspomnianych przez analityka scen, aby film "pogłębić", zmylić widza. Takie gubienie tropów/rozbijanie punktu widzenia na film jest w sumie czymś normalnym w kinie, zwłaszcza w odniesieniu do nurtu postmodernistycznego, do którego zaliczyć można niektóre twory Gilliama. Trochę naiwna ta analiza - pachnie od niej rewelacją i monopolem na prawdę.

[moi]

Niestety, niewiele znam filmów tego reżysera: Fisher King, Las Vegas Parano, Nieustraszeni bracia Grimm i filmy z Pythonami. Każdy jest inny, trudno mi powiedzieć, czy "mylenie tropów", o którym piszesz jest czymś charakterystycznym dla jego twórczości. Posługujesz się pojęciem "postmodernizm", ale ja uważam, ze zbyt się nadużywa tego pojęcia: to worek, do którego można wszystko wrzucić, bo tu wszystko pasuje.
Choć z drugiej strony nastrój dekadencji, efekty techniczne, uroda plastyczna tych filmów i odwoływanie się do kultury masowej przekonują, że tak może być istotnie.

Pozdrawiam.m.

[antygratis]

Każdy jest inny, trudno mi powiedzieć, czy "mylenie tropów", o którym piszesz jest czymś charakterystycznym dla jego twórczości. Posługujesz się pojęciem "postmodernizm", ale ja uważam, ze zbyt się nadużywa tego pojęcia: to worek, do którego można wszystko wrzucić, bo tu wszystko pasuje.

Mylenie tropów, inaczej wielość interpretacji, inaczej rozbicie punktu patrzenia na film. To jest charakterystyczne dla postmodernistów tj. Haneke czy Coenowie. Wydaje mi się, że przynajmniej elementy postmodernizmu występują również w "Pythonach" (to jest oczywiste), "Brazil", "Las Vegas Parano" i "12 małpach" właśnie. W "12 małpach" jest również nawiązanie do innego filmu, "Vertigo", czyli cytat, intertekstualność, a więc to z czym się zwykło postmodernizm wiązać. Nie wiem czy "cytat" jest wystarczającym wyznacznikiem postmodernizmu, bo jeśli byłby, to za postmodernizm mogłaby uchodzić każda parodia. Musi zajść szereg różnych czynników. A "Pythoni" są postmodernizmem dość oczywistym, bo są cali złożeni z różnych nawiązań.

[moi]

Nie oglądałam "Vertigo", więc -z powodów oczywistych- nie zauważyłam tych nawiązań. Co do "Pythonów" zgadzam się - to postmodernistyczna zabawa formą i treścią.

Z pewną taką nieśmiałością muszę przyznać, że kiepski ze mnie kinoman, więc moje oceny są dość powierzchowne. Nie znajdziesz we mnie partnera do tej dyskusji, niestety

Pozdrawiam.m.

[antygratis]

Z pewną taką nieśmiałością muszę przyznać, że kiepski ze mnie kinoman, więc moje oceny są dość powierzchowne. Nie znajdziesz we mnie partnera do tej dyskusji, niestety

Jestem przekonany, że Twoje oceny nie są powierzchowne. I pomimo odmiennych zainteresowań, mam jednak nadzieję, że znajdę.

[antygratis]

Słyszeliście o tym nowym, ponoć bardzo ciekawym filmie o no-właśnie-nie-wiem-czy-schizofreniku "Take Shelter"?
Trejla:

http://www.filmweb.pl/film/Take+Shelter-2011-607536

[kuzynboba]

Polecam stronę http://hityfilmowe.com/articles.php?cat_id=8 tam znajdziesz każdy rodzaj filmu a obejrzysz gratis

[antygratis]

A tu pełna lista

List of films featuring mental illness
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_fi ... al_illness

i tu jeszcze kilka
http://en.wikipedia.org/wiki/Mental_illness_in_film

sporo tego

[antygratis]

Obejrzałam trajlera do filmu "Take Schelter" - myślę, że będzie fajny ten film.

Oglądałem. Jest fajny.

Ja z kolei mam tendencję do przypisywania muzykom zaburzeń psychotycznych i innych podobnych;p

Też mam, mam nawet pewne typy, ale nie napiszę publicznie, bo to chyba nieładnie. ;p

Witkacego czytałem te jego "Narkotyki". Strasznie ćpał.

"Rok 1984" to już masakra

To jest masakra (na podst. Dicka, który jak się twierdzi cierpiał na schiz. paranoidalną)
http://www.filmweb.pl/film/Przez+ciemne ... 006-121935
Albo to (na podst narkomana Burroughsa):
http://www.filmweb.pl/Nagi.Lunch

W sumie to dość podobne filmy.

[antygratis]

A ja Dicka też znam bardzo tak sobie. Bardziej z filmów.

A narkotykami można sobie zrobić dowolną chorobę psychiczną, która bywa że może się utrwalić. I Witkiewicza też nie znam jakoś super, ale "Narkotyki" (i "Szewców", ale to nie jest istotne) akurat znam. Miał mega poważne podejście do kwestii wprowadzania się w różne stany - jakby eksplorował różne światy, ontologicznie istotne. Po takich zabawach raczej się nie jest takim samym człowiekiem, jak wcześniej. Sam pomysł, że wkroczenie Rosjan równa się końcowi świata i trzeba z tego tytułu popełnić samobójstwo jest już samo w sobie dość wyjątkowe.

[antygratis]

Z "Take Shelter" jako chyba z pierwszego filmu wynika (i słusznie), że chory może zachować częściową, a nawet sporą świadomość tego, że coś się z nim dzieje, zaczyna wariować. A mimo tego nie panuje nad sobą.

[antygratis]

Jest gdzieś na necie do oglądnięcia ten film?

No jest, oczywiście (wysłałem Ci pw). W kinie nie uświadczysz. DVD też szybko nie wypuszczą (jeśli w ogóle).

[antygratis]

A nie no, nie wydaje mi się, chcą nawet. Można by mnożyć przykłady, ale sięgnę po taki ostatni tylko, "Wyspę tajemnic".
Ten akurat konkretny jest jakiś niedopromowany, bo to kino niszowe z jUSA.

[Ralf]

Oglądałem Wyspę... nawet fajny film.

A dzis kupiłem ksiazke dzien w którym umilkły głosy ;p