czy schizofrenia jest uleczalna? ANKIETA

[Edden]

.

[Edden]

.

[Ripajo5342]

Nie mam najmniejszego pojęcia o co ci chodzi

Widzisz, ty nic nie kumasz, o czym się rozmawia, ani trochę nie rozumiesz, na co ludzie chorują. Lek nikogo nie leczy, prostuje tylko urojenia. Ja tu jestem 12 lat, jeśli w tym teatrze są chorzy, to dokładnie są to chorzy seksualnie, po brudzeniu ich w dzieciństwie. Zwyczajowo nikt na forum nie mówi, co kto wie - udajemy, że nikt nie wie co to teatr schizo - a tymczasem lek nie jest na ich chorobę, lek jest na to, ile się wie.

Takie jest to forum - udaje się, że nikt nic nie wie o schizo, że również nikt nie wie, na co chorzy.

Jeszcze jak ktoś tu jest kilkanaście lat, to przywyknął, że czasami się prawdę słyszy - jeśli chorzy, to tylko seksualnie, nieczyści opętani, lek jest na oświecenie nie na ich leczenie.
KILKA POSTÓW = MY NIC NIE ROZUMIEM. Nic nie kumam. Schizo - co?

Śledzę wpisy na tym forum od kilku lat, a od niedawna jestem zarejestrowanym użytkownikiem. Lek nie prostuje urojeń, tylko wywołuje dodatkowe dysfunkcje np. ja jakiś czas temu od innego lekarza niż mój prowadzący dostałem leki na parkinsona bo tak trzęsły mi się ręce, nie byłem nawet w stanie utrzymać porządnie kubka. Ja uważam się za wolnego od problemów seksualnych (wiem, nie jestem członkiem Waszego teatru), nie mam w ogóle takich potrzeb (uważam, że prawdopodobnie może chodzić Ci też o ptsd).

Przechodząc do kolejnego problemu to moim zdaniem, lek nie jest na to, że wie się za dużo tylko, żeby nie wiedziało się nic... I dodatkowo, uważam, że obserwuję to forum o wiele krócej niż jest tutaj duża część z Was, ale zauważyłem, że czasami trafiają się osoby, którym to forum faktycznie jest potrzebne, ale niektóre z nich zadają niewłaściwe pytania - po prostu nie rozumieją problemu, który ich dotknął.

[Edden]

.

[Edden]

Wspomnienia

Schizofrenia - ktoś się czuje odrzucony, potępiony przez stado, niepoinformowany o wielu rzeczach.
Atak schizofrenii, faza, wezwanie karetki = wybuch zawiści, że ty nie jesteś gorszy (wiążemy pasami, lub zabijamy).

Kępiński pisze, SCHIZ to stan deficytu informacyjnego, otoczenie zataiło przed nim wiele znanych im informacji o świecie - a ozdrowienie to wiedzieć tyle samo, co ludzie, którzy go otaczają.

Schizofrenia to psychoza. Psychoza to częsty stan, wystarczy monotonna jazda opustoszałym metrem, trzy dni bez snu, lub poczuć się odrzuconym przez stado.
Psychoza w psychologii to znaczy poczuć się obco w swoim otoczeniu. A ozdrowienie to poczuć się jednością ze światem i ludźmi. W psychiatrii psychoza jednak oznacza, że ktoś jest wymęczony, niewypoczęty - często z winy demonów lub ich głosów.

Nie chce mi się zbierać informacji, kiedyś na forum wszyscy pisali, co kto wie.


Ludzie i tak znają prawdę.

Od początku mówiłem, że to teatr, kiedyś nie wiedziałem tylko na czym polega. Wszyscy ludzie znają prawdę, poza pacjentami, których zrobili w h-u-j-a. Pacjent bowiem cierpi na zatrucie przedawkowanymi lekami, ale gdyby nie zażył trucizny, głosy odwiozą go do szpitala. Napiszą rzekomą psychozę, bo jest wymęczony, niewypoczęty. Jeśli dostał atak schizo, czyli zawiści, zabiją. To były osoby, które nam się nie podobają. Bo schizo to były osoby, które odmawiają rozumienia innych. Schizo to były osoby, które my lepsi bardzo okłamaliśmy. LEK NIGDY NIE LECZYŁ, ALE POMAGAŁ DOJŚĆ DO OBJAWIENIA PRAWDY. Żeby uznać, że ktoś się czuje lepiej, Diabły musiały mieć człowieka ZADOWOLONEGO ZE WSZYSTKIEGO. I to takiego, co opowie krótką bajeczkę, na każdy zapodany mu temat. BO TO TEATR BYŁ, ŹLI, CZYLI CI, CO NAS NIE KOCHALI I ROZUMIEĆ NAS NIE CHCIELI. Na ścierki mianowani, popijali puszeczkę Pepsi, jako 5 minut swojej wolności. Poczuli się pacjenci lubiani, gdy papierosy zapalili. Ktoś machnął 4 piwa i poczuł się kochany. Kto miał Porno Shemale, nawet świętym się czuł, gdy chwali.

[Edden]

JEDYNE CO POMAGA NA ZROZPACZONĄ GŁOWĘ = MIŁO
=
(1) SZACUNEK
(w tym sprawiedliwość, uznanie, nagradzanie)
Źródłem szacunku jest przekonanie ludzi,
że jesteś człowiekiem w życiu niepokonanym.
Są przy tobie bezpieczni, mają cię za brata i kolegę.

+
(2) RADOŚĆ
Życie bez radości, jest jak długa podróż bez gospody. — Demokryt z Abdery
Źródłem radości jest posiadanie odpowiedniego poziomu pieniędzy.
Radość to wymarzony stan posiadania rzeczy, których dusza pragnie.
Popatrzcie na dzieci, cieszą się ze wszystkiego, co posiadają.
+
(3) SZCZĘŚCIE
Uczucie szczęścia jest, gdy chwali cię żona, rodzina, znajomi, przyjaciele.
Być szczęśliwym, to umieć pochwalić siebie sam.
Szczęście to zadowolenie z tego, kim jesteś.
SZCZĘŚCIARZ = Sprzyjają ci świat i ludzie. = Donald Trump = Donald Tusk
+
(4) BEZPIECZEŃSTWO
(w tym czas i modlitwa)
+
(5) URODA
(w tym seksualność, zdrowotne odżywianie)

Tylko te 5 miłych rzeczy leczy, bo modlitwa nas po prostu uspokaja.

[Ripajo5342]

U mnie podobnie, problem z otyłością mam przez klozapol (zatrzymuje mi się woda w organizmie), ale nie mam czegoś takiego jak autoerotyzm.

Co do demonów, to uważam, że to może być niewłaściwe określenie, gdyż moim zdaniem demony opętują ludzi, a ja uważam, że przy schizofrenii mogłoby być do czynienia z posiadaniem, różnica jest taka, że przy posiadaniu ma się w dalszym ciągu wolną wolę, w takiej postaci, jak jest definiowana przez niektórych fizyków kwantowych (świadomy wybór jednej z opcji, które mamy).

Podałeś przykład "Schizofrenia to psychoza. Psychoza to częsty stan, wystarczy monotonna jazda opustoszałym metrem, trzy dni bez snu, lub poczuć się odrzuconym przez stado." ja mam nawroty psychozy po tym jak za bardzo przemęczę mózg, z tym że u mnie wystarczy, że spędzę kilka dni po kilka godzin wgłębiania się w jeden konkretny temat np. smartfony. Nie zgodzę się natomiast, z tym, że "ozdrowienie to poczuć się jednością ze światem i ludźmi", gdyż ja czuję się zdrowy głównie kiedy jestem sam przez dłuższy czas.

[TriumfalnaTurkawka]

Ja biore leki 17 lat. Nie wywołują mi psychoz ani zadnych skutkow ubocznych oprocz tycia.uważam ze mozna sie wyleczyć.

[Zdrowaśny]

Ja biore leki 17 lat. Nie wywołują mi psychoz ani zadnych skutkow ubocznych oprocz tycia.uważam ze mozna sie wyleczyć.

Tak? a te tematy ciągle na forum o objawach?

[TriumfalnaTurkawka]

Ja biore leki 17 lat. Nie wywołują mi psychoz ani zadnych skutkow ubocznych oprocz tycia.uważam ze mozna sie wyleczyć.

Tak? a te tematy ciągle na forum o objawach?

Ale to schizofrenia a psychozy miałem 2 już dawno

[nixot321]

Ja poczekam z kolejną próbą odstawienia leków na wakacje przyszłego roku, czyli jeszcze ponad rok czasu. Dogadałem się z lekarzem, że ukończę do tego czasu studia magisterskie i będę je miał już całkowicie z głowy. Wtedy pomyślimy o jeszcze jednej próbie stopniowego odstawienia leków. Miałem ostatnią próbę w 2023 roku i wytrzymałem ok. roku czasu, jednak zdążyłem popełnić kilka błędów po drodze, które mogły przyspieszyć mój nawrót, m.in. niepotrzebne popłynięcie w używki, niewychwycenie objawów zwiastunowych, gdzie miałem wyraźne znaki, i świadomie zauważałem, że coś zaczyna być nie tak, jednak bagatelizowałem to i dalej imprezowałem. Teraz na pewno używki zredukuję do zera, postaram się być świadomym i krytycznym wobec objawów, myśleć jak najbardziej pozytywnie itp, plus aktywność fizyczna i zdrowa dieta. Jestem zdania, że da się wyleczyć, bo co jakiś czas słyszymy o jakichś przypadkach osób, które o tym mówią czy piszą, jednak na pewno dla niektórych jest to ciężki kawałek chleba do zgryzienia. Z tego co widzę, to wielu ludziom pomaga też wiara w Boga czy psychoterapia. Dwa skrajne światy.

[Dobro]

Z tego co widzę, to wielu ludziom pomaga też wiara w Boga czy psychoterapia. Dwa skrajne światy.

Aż tak dalekie od siebie nie są, ważne czy pomaga. Mi bardziej w życiu bardzo pomógł sport na pewnym etapie (bardziej niż te leki).

[nixot321]

Z tego co widzę, to wielu ludziom pomaga też wiara w Boga czy psychoterapia. Dwa skrajne światy.

Aż tak dalekie od siebie nie są, ważne czy pomaga. Mi bardziej w życiu bardzo pomógł sport na pewnym etapie (bardziej niż te leki).

Właśnie, napisałem, że dalekie, ponieważ często widzę sprzeczki pomiędzy tymi co pomogła im wiara w Boga, nawrócenie, chodzenie do kościoła itp. a tymi co uważają, że myślą racjonalnie i pomaga im tylko psychoterapia, psychoanaliza i ogólnie racjonalne myślenie. Jednym pomaga to, drugim tamto, więc dobrze napisałeś "ważne czy pomaga".

[TriumfalnaTurkawka]

Ja po pierwszej psychozie odstawiłem leki na 7 miesięcy i nic mi się nie działo niestety musiałem wrócić do brania leków po tych 7miesiacach

[amigo]

Ja po pierwszej psychozie odstawiłem leki na 7 miesięcy i nic mi się nie działo niestety musiałem wrócić do brania leków po tych 7miesiacach

To znaczy, ze po mniejszym badz wiekszym czasie tak czy siak wrocymy do lekow.