Jeździmy na rowerze
Moderator: moderatorzy
Re: Jeździmy na rowerze
. .
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:51 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jeździmy na rowerze
W tę stronę już mi się nudzi ... Ciągnie mnie do miasta ...
Ostatnio siedziałem na Piotrkowskiej i szamałem loda
niby po drodze do Róży też są sklepy
A o tym chlebie nie słyszałem ... W Róży powiadasz? W pobliżu tej firmy produkującej paszteciki, czy może po środku przy remizie czy na końcu blisko lasu ??



My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
Re: Jeździmy na rowerze
.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:51 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jeździmy na rowerze
Tyle razy tam jeździłem i nie kojarzę tego domu
nawet nie wiedziałem, że tam coś takiego jest ... Ale Ty masz rozeznanie 


My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
Re: Jeździmy na rowerze
.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 9:51 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jeździmy na rowerze
Byłem dziś na Lublinku
zrobiłem kilka fotek, ale nie wyszły zachwycająco ... później wstawię je w swoim wątku
dziś 32 km 



My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
Re: Jeździmy na rowerze
i bez zakwasów?
jak obliczasz kilometry tak dokładnie?
jak obliczasz kilometry tak dokładnie?
Re: Jeździmy na rowerze
Eee tam jakie zakwasy ?Gehenna pisze:i bez zakwasów?
jak obliczasz kilometry tak dokładnie?



to jutro po nową dętkę !karuna pisze:Mam flaka, nie jadę.

My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18804
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Jeździmy na rowerze
Spox, porządnie się napompuje i ruszam.zigi pisze:to jutro po nową dętkę !


- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Dziś 24km z kumplem.Mysle jak sie zrobi cieplo rowerem jezdzic do pracy to jest 12 km,w dwie strony 24km
kaske bym zaoszczedzil na dojazd i wydal na cos fajnego
No i zrobil kondyche sobie lepsza 



- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8401
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Na androida są fajne aplikacje, które w połączeniu z GPSem mierzą bardzo wiele rzeczy. Używam Navime. Jest jeszcze Endomondo, ale on ma jakieś tam płatne funkcje. I pewnie jeszcze jakieś inne apki tego typu są. Navime dobre do wszystkiego, nie tylko na rower. Można ustawić funkcje treningowe na bieganie, pływanie czy chodzenie i wiele innych. Zlicza nawet spalone kalorie. To ostatnie pewnie nie jakoś super dokładnie, ale ogólnie rzecz biorąc bardzo fajna aplikacja.Gehenna pisze:i bez zakwasów?
jak obliczasz kilometry tak dokładnie?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Ja zrobilem w zasadzie z 50km ponad bez treningu i jakis zakwasow nie mialem z tego co pamietam,mowie bez mega treningu bo troche tylko jedzilem po godzince po miescie,to zaden trening,bo mnie tylek jedynie bolal od tej trasy wiec slabo wycwiczony jechalem.Gehenna pisze:po 42 km na początek sezonu, to jutro będą ostre zakwasy
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Ostatnio zrobilem swoj nowy rekord 76km rowerem 

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Jeździmy na rowerze
Gratulacje, Tup. Mój rekord to prawie 100km, jednego dnia
.
Teraz jeżdzę często wieczorkiem, ale nie długo i nie daleko. Uważam to za świetne uzupełnienie porannego biegania
.

Teraz jeżdzę często wieczorkiem, ale nie długo i nie daleko. Uważam to za świetne uzupełnienie porannego biegania

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Jeździmy na rowerze
Jak tam moi drodzy? Kto był dziś na przejażdżce??
My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8401
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Mój był jakieś 80 km na raz.Tup pisze:Ostatnio zrobilem swoj nowy rekord 76km rowerem



Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Po szosie moze nie az tak chyba,ze dluzsze dystanse ale w lesie bardzo organizm pracuje i sa zakwasy plus duze zmeczenie:)przegłosowany pisze:Mój był jakieś 80 km na raz.Tup pisze:Ostatnio zrobilem swoj nowy rekord 76km roweremW dodatku z górki i pod górkę dużo w środkowym etapie. Ale to było dawno temu już.
Niemniej, chciałbym wrócić do takiej formy. A zakwasy się nie bardzo robią po rowerze. To jeden, monotonny, jednostajny ruch w pewnym zakresie. Gdyby te mięśnie się wyginały w różne strony, jak nie wiem, jak ostrej jodze, albo w piłce nożnej, to wtedy byłby problemik z zakwasikami...
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8401
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Do takiego jeżdżenia po lesie, to trzeba mieć najpierw Rower, a nie rower, jak ja mam. Zbyt delikatne to to, skrzypi, turkocze i różne inne obawy - że armotyzator siądzie albo nabawię się, której juz to z kolei, "ósemki". ;/ Nadaje się na szosę.Tup pisze:Po szosie moze nie az tak chyba,ze dluzsze dystanse ale w lesie bardzo organizm pracuje i sa zakwasy plus duze zmeczenie:)
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jeździmy na rowerze
Okolo 1h wczoraj po miescie:D