Praca marzeń.

[Chad]

Bawi cie to?

[Spokojny80]

Bawi cie to?

Nie ,a czemu miałoby mnie to bawić??Nie rozumiem

[Chad]

Nie wiem

[xmiaplacidus]

Chciałabym być lekarzem. Kiedyś myślałam też o uczeniu fizyki w liceum i wykładaniu na uczelni.

[Jaskolka]

lubię być przy biurko i katalogować, porządkować różne informacje. Mieć w zasięgu reki skaner, drukarkę, bawić się w tworzenie prezentacji. Mam anielską cierpliwość. Ogólnie praca w biurze, ale bycie krawcową spełnia wiele przesłanek bo również siedzę i pochylam się nad maszyną a spod moich rąk wychodzą śliczne rzeczy. z wielu elementów składam gotową rzecz.

[rozszczepionyumysl]

Może chciałbyś coś nagrywać np. na TikToku? Vloger to prawie jak aktor.

Siema Tomek.Jak tam kupony? ?

Mógłbym coś nagrywać,tylko z jakiej dziedziny,oto jest pytanie?

Nawet bukmacherka, poziom na tiktoku w tej dziedzinie jest niski, z tego, co widzę. Są jakieś konta, ale wiedza przekazywana jest niska.

[Chimera]

Bodowlanka to moje marzenie i w nim tkwię, nawet jeśli jest to ciężkie. Ubzdurałam sobie, że jeśli mi nie wyjdzie, to rzucę wszystko i zacznę pracować na karetce. Albo uczyć ludzi i uczyć się od ludzi, co uwielbiam robić.

[amigo]

Nawet kręci mnie psychiatria.

[gratis]

Moja pracą marzeń nie wiem co jest, bo nie przemyślałem tego i nie miałem na to siły, więc takie to zostało. Najbardziej chyba chciałbym być pilotem jakiegoś dużego, stabilnego statku powietrznego, ale to na tą stabilną chwilę, kiedy się nic nie dzieje. Wolę nie ryzykować i chodzę po Ziemi. Na obecną chwilę zajmuje się rysowaniem. Chciałbym by moje prace były dopracowane, ale jak dotąd brakowało mi cierpliwości z powodu np. wysypiania się, a dziś jest trochę inaczej, bo od długiego czasu przespałem cztery godziny bez przerwy, co nie zdarzało się, bo wybudzalem się w nocy już po około dwóch godzinach. Dziś sen był inny, dziś czuje się inaczej, o wiele lepiej, więc jest nad czym myśleć, czy rzeczywiście chciałbym rysować? W ogóle. Nie było to wcześniej przeze mnie przemyślane, bo ja nie czułem tego czy coś chciałbym, a jedynie, czy coś mi smakuje, więc tak, chciałbym mieć fajne prace z moich rysunków. Zacząłem rysować jako nastolatek, a właściwie zajmować się sztuką, więc myślę, że będę to kontynuował i to byłaby dobra praca dla mnie pod warunkiem będąc wypoczętym i doceniając to co robię, czyli mając cierpliwość, nie męcząc się tym oraz robiąc je co raz lepsze tak, żebym w stosunkowo krótkim czasie mógł zauważyć swoje postępy, czego mi brakowało. Moja pracą marzeń to taka, w której będę się relaksował. To może być wykładanie towaru na półki. Nie byłoby z tym problemu. Jedynie dwa warunki musiałyby być spełnione: być wypoczętym, wyspanym każdego dnia rano oraz nie zmęczać się zbyt szybko podczas jakiejkolwiek pracy. Coś jak po amfetaminie taki stan, ale jednak na trzeźwo, że właściwie każdą pracę wtedy można podjąć z satysfakcją.