Niewiarygodna bezsenność, ale bez żadnego stresu

[AcidHouse]

Jest już znacznie lepiej.

[Marlon]

co pomogło?

[piotrs]

na sen najlepszy o 20 ZOLAFREN 5 mg albo 10 mg na dobe
spi się po nim jak baranek
po wiekszosci leków chce się spać np tylko ponoć po abilify nie
wiem po sobie jak duzą dawke solianu brałem 1200 mg albo 800 mg to mało spałem
lepiej na dawce 400 mg spałem solianu
po latudzie sie chce spac starym rispolepcie
po sulpirydzie mialem koszmary
tak mozna brac tisercin na noc jak lekarz przepisze

[AcidHouse]

co pomogło?

Mam głęboką wiarę, a nie nadzieję, że pomogło znaczne ograniczenie cukru, ale również:

- włączenie migdałów i kaszy gryczanej
- włączenie probiotyków (u mnie są to 2 kapsułki Sanprobi Stress). Stosuję się do zaleceń, czyli unikam gorących posiłków do 2 godzin od połknięcia, by mikroorganizmy nie zostały zniszczone.
- dodanie kompleksu witamin B, witaminy A, C, D3, K2, Omega 3, cynku i magnezu.

Wcześniej nie brałem tego regularnie i się ociągałem.
Wszystko włączyłem, kiedy byłem już pod murem i pod ostrzałem.

Po 7 dniach jeszcze nie było efektów, dopiero teraz widzę, że miałem ogromne niedobory.
Niektórzy reagują na witaminy bardzo szybko. ale to zależy od niedoborów i ewentualnych interakcji na drodze lek vs dieta/suplement.

Witamina D3 leci w dawce 8 000 jednostek.

Z ponad 20 łyżeczek cukru doszedłem do granicy 2 łyżeczek cukru dziennie, co tylko świadczy o mojej mobilizacji.