Jaką wybrać pracę - dla satyfakcji czy dla kasy?

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

a ja powiem wam że wszyscy ludzie zatarcili sens życia przez tą kase i nie widzą przez nią już wartości innych niz dobro materialne
Awatar użytkownika
Darius
moderator
moderator
Posty: 2331
Rejestracja: wt maja 16, 2006 11:19 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Darius »

Cześc Gabber
To chyba nie jest dokłądnie tak jak mówisz, kasa zawsze w dziejach odgrywałą tą sama rolę. Poczytaj sobie chociazby "Lalkę" Prusa, czy historię wielkich odkryć geograficznych. Kolumb odkrył Amerykę bo chciał zdobyć własnie KASE na przyprawach.
W nas tylko komunizm spłaszczył wszystko, było biednie i w miarę równo, teraz ludzie mają szansę i niech jak mogą z niej korzystają. Byle im oczy nie zaszły tylko jednym i znajdowali czas na inne rzeczy.
Pozdrawiam
Kocham życie - ale czy życie kocha mnie???
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

Darius pomyśl czy jak by nie było by pieniędzy czy ludzie by nie odnosili się do siebie inaczej?
Przecież przez pieniądze są włąśnie wojny i innego rodzaju konflikty ponieważ każdy chce mieć jak najwięcej a to nie o to chodzi ja bym bardzo chciał żyć z natury czyli to co sam wyprodukuje (zasieje ,zbiore uchoduje) a nie charować i nabijać komuś kasę za włąsną wypłatę
ale każdy ma inne zdanie na ten temat i ja to szanuje
pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”