Chcę powiedzieć że...
Moderator: moderatorzy
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7645
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
promienuje mi bol od szczeki az po skoron. Nie wiem, od czego to moze byc. Zab mnie mocno nie boli ( cos tam lekko rwie ) . Moze dopiero zaczyna sie infkecja czy cos. Jutro po poludniu chyba pojde do dentysty.
Re: Chcę powiedzieć że...
Wszystkie leki od psychiatry są gówno warte! Benzodiazepiny powodują amnezję, leki przeciwdepresyjne impotencję, a neuroleptyki anorgazmię.
Re: Chcę powiedzieć że...
A ja nienawidzę rysować w szpitalu. Każdy się tu gapi, chodzi o to, ze tu nie ma strefy intymności, a rysowanie dla mnie takie jest i trudno to wyjaśnić, ale na pewno lepiej by mi się rysowalo w domu, bo po swojemu, a tak to muszę kontrolowac co inni robią, a to jest tak porywające, że lepiej co innego robić w tym czasie...
Re: Chcę powiedzieć że...
Czekam na przepustkę. W środę na tydzień do domu. Kupię sobie tablet by z niego móc rysować. Muszę pomyśleć co by tu rysowac, bo portrety ze zdjęć mi się nieco juz znudziły. Nie jestem w tym tak dobry jak myślałem, że mogę być. Brakuje mi domu, bo tam bym się czuł najlepiej z moim rysowaniem.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Chcę powiedzieć że...
Dziś od 12 do jutra do 12 jest pomyślny dzień na nowe rzeczy, pisałem gdzieś inaczej i się pomyliłem.
nic
Re: Chcę powiedzieć że...
przeczytane mogę zacząć czytać moje zbiory
Re: Chcę powiedzieć że...
Szatańską rozwiązłość języka wykazywałam na tym forum zwłaszcza krytykując innych ludzi i chwaląc się.
Re: Chcę powiedzieć że...
Czuję, że się dzisiaj dobrze wyśpię. Już ostatniej nocy tak było, że i dziś obudziłem się spokojniejszy. Mój niepokój zmienił się znacznie pod wpływem snu.
Re: Chcę powiedzieć że...
Chciałbym mieć uregulowane życie. Takie proste. Pracować gdzieś, uprawiać sport, tworzyć i sprzedawać, może pójść do jakiejś szkoły, może na kurs. Takie proste życie mnie trochę jakby jara. Już sporo zrobiłem by wyjść do takiego życia. To byloby wyjście na prostą. Czeka mnie kolejny krok, czyli rzucić palenie. To trudny krok, ale może się uda. Chciałbym schudnąć, więc dobrze by było zacząć biegać. Mam chyba motywację na wszystko, tylko nie wiem, czy to nie slomiany zapal. Bo jak pojde do pracy i się okaże, ze jest ciężko to się zalamie. Dobrze, że wiem, że musi byc blisko domu. By się nie zachetać dojazdami, tak jak było kiedyś. Na rysowanie i sport moze jakoś znajdę czas. Ech, trudne to życie.
Re: Chcę powiedzieć że...
Obudzilem sie jakąś godzinę temu, wypiłem kawkę. Przejrzałem fb, popalilem przez okno i widziałem juz dwie osoby. Jedna była z psem, druga chyba do pracy szla. Fajny widok. Przygotowuję się do dnia. Niedługo bedzie swiatlo, bo jeszcze ciemno o tej porze. Wyspałem się dobrze. Śniła mi się policja i grupa przestępcza, ale miałem na sobie porządniejsze buty. Dobrze mi się spało. Chętnie poszedłbym biegać, gdy tylko wzejdzie trochę słońce. Tak zaczynałbym dzień. Chyba to wprowadzę w istnienie, a przynajmniej będę próbował. Muszę tylko wyjść ze szpitala na stałe, rzucić palenie i kupić dobre buty do biegania. Motywację mam, bo już kiedyś biegałem i bylo super. Czulem się taki silny i zwarty w sobie. Szczerze polecam. Pracują wtedy wszystkie mięśnie i robi się masaż całego ciala w biegu. A przecież nie chodzi o jakieś intensywne bieganie z początku. To naprawdę poprawia w życiu wszystko. Człowiek inaczej myśli wtedy... Bede se biegal dwa razy w tygodniu, to nie dużo, a wystarczy. Tez nie ma co zakladac jakis planow, jesli ktos nie biegal. Ważne by to polubic, czyli nie narzucać sobie zbyt dużo. I wracac do tego. Lepiej się spi i inne takie, bo organizm jest co najmniej dotleniony.
Re: Chcę powiedzieć że...
Dla kolegi, który mi podał drugsy:
Re: Chcę powiedzieć że...
Niepotrzebnie szukałem aprobaty wśród ludzi dla swych uczuć smutku, żalu, tęsknoty. Oprócz jednej sytuacji spotkałem się tylko z odrzuceniem. Nie wiem ile miałoby to trwać, ale dobrze, że już wokół mnie takich ludzi nie ma. Liczy się dla nich sukces, a nie drugi człowiek. Spotykało mnie to od 17 roku życia. Teraz mam 43. Na początku sporadycznie. Potem jak odeszli wszyscy w większości, to nagminnie.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7645
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
w domu wszystko gra. czekam na czwartek, bedzie trening koszykowki. Oby pogoda sie nie zalamal i nie bedzie deszczu. Ogolilem sie, wymylem, nalozylem wode po goleniu.Bylem tez na spacerze, krotkim bo tylko 1700 krokow, ale to zawsze cos. Jesli chodzi o moje zdrowie psychiczne, to po szpitalu czuje sie dobrze.
Re: Chcę powiedzieć że...
ostatnio pożeram książki 

Re: Chcę powiedzieć że...
Moja miłość największa.
Sens życia od 15 lat.
Synek mój.
Bimi...
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Chcę powiedzieć że...
Współczuję!
Choć nie wiem czy to pies, kot czy dziecko...
Ja moją kotkę opłakiwałem bardzo!
Choć nie wiem czy to pies, kot czy dziecko...
Ja moją kotkę opłakiwałem bardzo!