czy zdecydować się na dziecko?

[cezary123]

Zdecydować się. Jak nie, to później za parę lat dzieci sąsiadów i wszystkich koleżanek będą ganiały koło domu i wyzywały od starych panien i innych samotników.

[Strunka]

Witaj,
Ja mam jednego synka i jestem samodzielną mamą. I uważam, że moje życie jest coraz lepsze. Gdybym była na Twoim miejscu to bym zdecydowała się na drugie dziecko. Mam kilka koleżanek, samotnych matek z dwójką dzieci malutkich i żyją dla tych dzieci. Żłobek i do pracy. Jak z mężem nie będzie gorzej i będzie chciał to drugie dziecko to będziesz miala super dom. Ewentualnie najwyżej zostaniesz z dwójką dzieci i tak czy siak będziesz szczęśliwa, chociaż zmeczona ale poradzisz sobie. A w przyszłości dzieci nie zostaną same bo będą mialy siebie nawzajem.

Pozdrawiam

[Digital]

Witaj kochana. czy zdecydowac sie na dziecko? Moja odpowiedz brzmi: jak najbardziej! To najpiekniejsze co moze spotkac kazdego rodzica. Ja jestem chora od 12 lat. Moje dziecko ma teraz 4 i pol roczku. Lekarz mi doradzil ze najlepiej jesli odstawie leki planujac dziecko. wiec tak zrobilam. odrazu zaszlam w ciaze,po 3 tygodniach od odstawienia. pierwszy trymestr kobieta w ciazy musi byc zupelnie czysta z lekow. dla zdrowia dziecka. ja po 4 miesiacach wyladowalam w szpitalu, ale dostalam leki jaknajmniej szkodzace dziecku. bralam olanzapine czyli zyprexe,dalej biore 20 mg. dziecko urodzilo sie zdrowe.nie mozna karmic piersia. macierzynstwo to cos pieknego. jesli masz kochajacego meza to ci na pewno pomoze. ja mialam problemy z nocnym wstawaniem do karmienia,ale dla mojego meza to nie byl problem,dlatego karmienie butelka jest zbawienne. czekaja cie piekne chwile. wiec do dziela!

Czy jest zdrowe okaże się za paręnaście lat. Dla mnie to kompletna bezmyślność. Chory nie może za siebie ręczyć, a gdzie dopiero za dziecko. Jeden wybryk i dziecko odbierają. Jedno złe sformułowanie u lekarza, jeden telefon sąsiadów i zjawia się opieka, później długa walka w sądach, a dziecko ląduje w rodzinie zastępczej. Trzeba mieć niezłe wsparcie w rodzicach i teściach takich na których rzeczywiście można w stu procentach liczyć, w innym przypadku zdecydowanie odradzam.

[unreal]

Łatwo podejmować decyzje, których konsekwencje będzie ponosił ktoś inny.
Ale są przecież butelki i dyspozycyjne teściowe.

[Digital]

Teściowa to słyszy i już tankuje i odpala miotłę.

[cezary123]

Była kiedyś pewna taka desperatka, która nawet swoją kotkę obrzydliwie przeklinała z zazdrości co rok na wiosnę:
"Co, znowu jesteś w ciąży, ty k.."!

Kocica prychnęła tylko lekceważąco i poszła swoją drogą nie zwracając uwagi na niegrzeczną frustrację swojej pani.

Bo sama nie mogła złapać odpowiedniego kandydata, wiernego, potulnego i bogatego, żeby jej spłodził i wychował potomstwo. Kobiety mają instynkt macierzyński i na to nie ma rady, to najsilniejsza siła w Przyrodzie.

[Chad]

Zrob to dla twojego dziecka , ciezko jest isc przez zycie bez rodzenstwa.

[cezary123]

Niektórzy z nas rzeczywiście sami są jak dzieci i to specjalnej troski.

[Oseskowa]

My się właśnie zdecydowaliśmy że chcemy odkleiłam plastry antykoncepcyjne,i hulaj dusza piekła nie ma
Oczywiście mam wkrotce wizyte u innego ginekologa, ktory przyjmuje również na jednej z porodówek w moim mieście
I dowiem się wszystkiego o witaminach, itd.
W tym najważniejszym wczesnym okresie.

[amigo]

Za Chiny ludowe. Nigdy w życiu.