Przenośnia.
Niech Maksi wróci :)
Moderator: moderatorzy
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Niech Maksi wróci :)
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Niech Maksi wróci :)
A ja myślałem że będzie jakaś zbiorka na wieniec.
Re: Niech Maksi wróci :)
Żyje i ma się dobrze, jest kierowniczką w Auhan i rozstawia pracowników po kątach. Chodzą tam u niej jak wytresowane pudelki.
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Niech Maksi wróci :)
Zostałeś nowym bajkopisarzem?
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Niech Maksi wróci :)
Jak nie wierzysz to sama napisz do niej na fejsiku.
Re: Niech Maksi wróci :)
Ups miałem nikomu nie mówić 

Re: Niech Maksi wróci :)
Niech tu nie wraca nigdy więcej! I co jeszcze do podobnego szarogęsienia się gdzieś tam po jakimś sklepie, jako kierowniczka, życzę jej z całego serca by temu "sierżantowi" solidnie do du nakopano, wraz z jej kolejnymi "kapralami"
!
Serio, uczymy się na błędach. Niech się dziewczyna uczy.

Serio, uczymy się na błędach. Niech się dziewczyna uczy.
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
Re: Niech Maksi wróci :)
No i co jeszcze, przypominam ponownie że powinna tu być opcja blokowania użytkowników, tak jak na pejsbuku.
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Niech Maksi wróci :)
Zauważyłem, że na FB, gdy dostane clap, to znikają mi niektóre posty i w drugą stronę jak jest w porządku bez clap, załóżmy kilka tygodni to jest w porządku.
- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: Niech Maksi wróci :)
PiS und ZUS and Polska daje renty & 500+.
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Niech Maksi wróci :)
Co niektórzy już dawno mogli by zostać poblokowani.
Maksi pilnowała porządku, dbała o forum. Nie chciała i niepozwalała by chamstwo rozszerzało się. Im bardziej ją ktoś z "urażonych" atakował, tym bardziej była "chamska" wobec takiego użytkownika. Dostosowywała się do poziomu rozmówcy.
Z banowaniem nie wiem jak było, bo byłem tylko przy dwóch banach i jeden był z mojej inicjatywy.
Maksi przeszkadzała tym którzy nic nie robili ze swoim życiem, ich jedyne wypowiedzi mijały i mijają się z głównym tematem wątku, zawsze wiedzieli lepiej od innych, to im się wszystko należało to oni byli i są atakowani przez moderatora; nie ważne że obrażają innych, szydzą z innych, manipulują treścią na forum i sprzedają nieprawdę a w drugim wątku chcą uchodzić za miłych i uczynnych - to zawsze jest winien kto inny, a nigdy oni; Trolling w czystej postaci. I to boli i bolało jej przeciwników. Maksymiliana że wzięła się za to , że przenosiła wątki tam gdzie było ich prawidłowe miejsce wg. tytułu czy treści, zwracała uwagę hejterom i nie bała się tego, bo kłótnia to kłótnia ale używanie obelżywych słów w niej nie powinno mieć miejsca. I wszyscy nagle zadowoleni że Maksi nie ma, że można było pisać o żydach, cyganach, atakować wszystko i wszystkich nie pisać na temat, zaśmiecać forum byle czym, a uważając zwykle śmieci za treści i w dodatku wartościowe i coś wnoszącego do wątku za normalne. Też rozumiem takie osoby, jakież to poniżenie dla takiej osoby zostać upomniany czy poproszony przez moderatora o pisanie na dany temat, nie zaśmiecanie wątku, że moderator przeniesie wątek to czepił się mnie i tylko mnie (takich osób mam już kilka...), ze mam prawo do własnych poglądów i nieważne że nawołuje w nich do pozbycia się kogoś czy pokazuje jawnie brak szacunku innym. Rozmawiam z kilkoma osobami na PW, główne słowa które się przewijają to rynsztok, ściek, mekka dziwaków, bezkrólewie, hejt, zdziczenie, antysemityzm, zakłamanie.
Maksymiliana przesadziła z usuwaniem postów. Czasem była opryskliwa, nie znosiła sprzeciwu. I miała do tego prawo, bo słowami od co niektórych i proszeniem ich nie można było wyegzekwować spokoju i porządku, zachęcanie też ich nie przynosiło korzyści. Dlaczego jest tak mało moderatorów? Bo nie widać na tapecie nikogo kto by nadawał się na tą funkcję, miał na tyle własnej ambicji i samozaparcia by być opluwanym, obrzucanym gównem i znienawidzonym na tym forum, bo na razie funkcja moderatora na tym forum tutaj służy. No chyba że trzyma się sztamę z trollami, wtedy jest względny spokój. Najwartościowszych postów już dawno nie można stąd wyodrębnić, porozmawiać rzeczowo. Moje moderowanie teraz zamyka się w przenoszeniu postów i sprawdzaniu czasem kto kogo zwyzywał. Nie mogę poczytać o doświadczeniach innych osób, jak wygląda ich zdrowienie, jak wyglądają ich stosunki z rodziną, czy mieli wsparcie. Wszystko zamyka się w temacie dawki leków, Żydów, teorii spiskowych, jaki ktoś inny nie jest zły bo jam jest najlepszy. I tyle.
Forum teraz można by było zamknąć do trzech tematów. Choroba jaką jest schizofrenia nie jest tłumaczeniem z bycia grubiańskim, wrednym i chamem. Wolność słowa jest mylona i moim zdaniem celowo z propagandą, szykanowaniem. Osoba która zwróci na to uwagę jest poddawana ostracyzmowi, zbiera się grupka zajadłych "wolnościowców" i eliminuje niewygodny element. Nie ważne czy to jest zwykły użytkownik czy ktoś z zespołu administracyjnego. Kozioł ofiarny zawsze znajdzie się.
Moderatorów brakuje bo teoretycznie jest dziesięciu, aktywnych dwóch, czasem jeden.
Moderator ma narzędzia do porządkowania forum jak np. przenoszenie postów i to stało się głównym celem ataku na Maksymilianę, reszta już została dopisana z czasem. Historię się łatwo tworzy, Maksi również jest człowiekiem i ma swoje granice, ma swoją emocjonalność i swoje uczucia. Trzeba było być niskich lotów kociokwikiem by nazywać kogoś "TO" lub "ĆPUNEM" i uważać że ma do tego prawo a moderator który był tutaj aktywny na forum nie zrobił z tym nic, tylko przyklaskiwał i brał moim zdaniem udział w wykluczaniu Maksi z jej funkcji. Co już napisałem na forum. Jest mi z tego powodu niezmiernie przykro i wstyd za to co się dzieje. Przepraszam wszystkich za zachowanie swoje, za moderatorów, za Maksi, za Trolli.
Mam zamiar dalej kontynuować pracę Maksi, konsekwencji nie boję się, tym bardziej użytkowników mi nieprzychylnych. Pozdrawiam.
Tak siedziałem i siedziałem i szukałem afery na temat postępowania Maksymiliana. By móc sobie wyrobić zdanie na dany temat, może je zmienić, a może potwierdzic. Nie znalazłem nic.... Pytanie czy ktoś usunął, czy temat nie był tak tragiczny jak niektórzy go przedstawiają. I szok, bo znalazłem wzmiankę o psychozie Maksi tylko tutaj. Jestem zdania że stało się dobrze że Maksi została odsunięta od funkcji moda i admina, bo psychoza może skutecznie zaburzyć percepcję. I nie zmienię zdania na temat, że dobrym modem była do czasu psychozy.
Maksi pilnowała porządku, dbała o forum. Nie chciała i niepozwalała by chamstwo rozszerzało się. Im bardziej ją ktoś z "urażonych" atakował, tym bardziej była "chamska" wobec takiego użytkownika. Dostosowywała się do poziomu rozmówcy.
Z banowaniem nie wiem jak było, bo byłem tylko przy dwóch banach i jeden był z mojej inicjatywy.
Maksi przeszkadzała tym którzy nic nie robili ze swoim życiem, ich jedyne wypowiedzi mijały i mijają się z głównym tematem wątku, zawsze wiedzieli lepiej od innych, to im się wszystko należało to oni byli i są atakowani przez moderatora; nie ważne że obrażają innych, szydzą z innych, manipulują treścią na forum i sprzedają nieprawdę a w drugim wątku chcą uchodzić za miłych i uczynnych - to zawsze jest winien kto inny, a nigdy oni; Trolling w czystej postaci. I to boli i bolało jej przeciwników. Maksymiliana że wzięła się za to , że przenosiła wątki tam gdzie było ich prawidłowe miejsce wg. tytułu czy treści, zwracała uwagę hejterom i nie bała się tego, bo kłótnia to kłótnia ale używanie obelżywych słów w niej nie powinno mieć miejsca. I wszyscy nagle zadowoleni że Maksi nie ma, że można było pisać o żydach, cyganach, atakować wszystko i wszystkich nie pisać na temat, zaśmiecać forum byle czym, a uważając zwykle śmieci za treści i w dodatku wartościowe i coś wnoszącego do wątku za normalne. Też rozumiem takie osoby, jakież to poniżenie dla takiej osoby zostać upomniany czy poproszony przez moderatora o pisanie na dany temat, nie zaśmiecanie wątku, że moderator przeniesie wątek to czepił się mnie i tylko mnie (takich osób mam już kilka...), ze mam prawo do własnych poglądów i nieważne że nawołuje w nich do pozbycia się kogoś czy pokazuje jawnie brak szacunku innym. Rozmawiam z kilkoma osobami na PW, główne słowa które się przewijają to rynsztok, ściek, mekka dziwaków, bezkrólewie, hejt, zdziczenie, antysemityzm, zakłamanie.
Maksymiliana przesadziła z usuwaniem postów. Czasem była opryskliwa, nie znosiła sprzeciwu. I miała do tego prawo, bo słowami od co niektórych i proszeniem ich nie można było wyegzekwować spokoju i porządku, zachęcanie też ich nie przynosiło korzyści. Dlaczego jest tak mało moderatorów? Bo nie widać na tapecie nikogo kto by nadawał się na tą funkcję, miał na tyle własnej ambicji i samozaparcia by być opluwanym, obrzucanym gównem i znienawidzonym na tym forum, bo na razie funkcja moderatora na tym forum tutaj służy. No chyba że trzyma się sztamę z trollami, wtedy jest względny spokój. Najwartościowszych postów już dawno nie można stąd wyodrębnić, porozmawiać rzeczowo. Moje moderowanie teraz zamyka się w przenoszeniu postów i sprawdzaniu czasem kto kogo zwyzywał. Nie mogę poczytać o doświadczeniach innych osób, jak wygląda ich zdrowienie, jak wyglądają ich stosunki z rodziną, czy mieli wsparcie. Wszystko zamyka się w temacie dawki leków, Żydów, teorii spiskowych, jaki ktoś inny nie jest zły bo jam jest najlepszy. I tyle.
Forum teraz można by było zamknąć do trzech tematów. Choroba jaką jest schizofrenia nie jest tłumaczeniem z bycia grubiańskim, wrednym i chamem. Wolność słowa jest mylona i moim zdaniem celowo z propagandą, szykanowaniem. Osoba która zwróci na to uwagę jest poddawana ostracyzmowi, zbiera się grupka zajadłych "wolnościowców" i eliminuje niewygodny element. Nie ważne czy to jest zwykły użytkownik czy ktoś z zespołu administracyjnego. Kozioł ofiarny zawsze znajdzie się.
Moderatorów brakuje bo teoretycznie jest dziesięciu, aktywnych dwóch, czasem jeden.
Moderator ma narzędzia do porządkowania forum jak np. przenoszenie postów i to stało się głównym celem ataku na Maksymilianę, reszta już została dopisana z czasem. Historię się łatwo tworzy, Maksi również jest człowiekiem i ma swoje granice, ma swoją emocjonalność i swoje uczucia. Trzeba było być niskich lotów kociokwikiem by nazywać kogoś "TO" lub "ĆPUNEM" i uważać że ma do tego prawo a moderator który był tutaj aktywny na forum nie zrobił z tym nic, tylko przyklaskiwał i brał moim zdaniem udział w wykluczaniu Maksi z jej funkcji. Co już napisałem na forum. Jest mi z tego powodu niezmiernie przykro i wstyd za to co się dzieje. Przepraszam wszystkich za zachowanie swoje, za moderatorów, za Maksi, za Trolli.
Mam zamiar dalej kontynuować pracę Maksi, konsekwencji nie boję się, tym bardziej użytkowników mi nieprzychylnych. Pozdrawiam.
Tak siedziałem i siedziałem i szukałem afery na temat postępowania Maksymiliana. By móc sobie wyrobić zdanie na dany temat, może je zmienić, a może potwierdzic. Nie znalazłem nic.... Pytanie czy ktoś usunął, czy temat nie był tak tragiczny jak niektórzy go przedstawiają. I szok, bo znalazłem wzmiankę o psychozie Maksi tylko tutaj. Jestem zdania że stało się dobrze że Maksi została odsunięta od funkcji moda i admina, bo psychoza może skutecznie zaburzyć percepcję. I nie zmienię zdania na temat, że dobrym modem była do czasu psychozy.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Niech Maksi wróci :)
To zes sie napracowal! Normalnie hymn pochwalny na czesc Maksymy
I to w dodatku piszesz tak, jakbys sam nie byl moderatorem
Tak ci sie podobala jej praca, co wiec stoi na przeszkodzie by pojsc w jej slady i zaczac czyscic forum?
Iscie nostalgiczny post, az lezka sie w oku zakrecila
z tym ze ona raczej jeszcze nam zyje 


Iscie nostalgiczny post, az lezka sie w oku zakrecila


- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Niech Maksi wróci :)
Zanim zostałem moderatorem, długo nim była Maksymiliana; Sama siedziała jako moderator na forum. I widziałem jej efekty pracy i podejście niektórych osób do jej moderowania. 
Imponowało mi jej podejście i wizja i chęci do tego co robi. Nie zawsze zgadzałem się z jej pracą, części nie rozumiałem a inne tak. Dopiero później zostałem moderatorem i wcześniej rozmawiałem z nią i zapytałem Zbyszka. Byli dobrzy modzi jak moi, dan, darius i inni. Każdy ma swój styl. Jedni są lubiani a inni nie.
Imponowało mi jej podejście i wizja i chęci do tego co robi. Nie zawsze zgadzałem się z jej pracą, części nie rozumiałem a inne tak. Dopiero później zostałem moderatorem i wcześniej rozmawiałem z nią i zapytałem Zbyszka. Byli dobrzy modzi jak moi, dan, darius i inni. Każdy ma swój styl. Jedni są lubiani a inni nie.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Niech Maksi wróci :)
Miała znaczny przerost ego nad forma. Niejednokrotnie robila na czacie taki rynsztok, że trollom daleko. Urywala dyskusje, przenosila watki wedle wlasnego widzi mi sie, to tak tylko pobieznie, moje zdanie.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Niech Maksi wróci :)
Moderator powinien działać według pewnego klucza. Może przenieść wątki czy posty jeżeli uzna że temat który zawarł autor wątku pasuje do innego działu, lub jeżeli zawartość dyskusji odbiega od tematu podanego w nagłówku. Autor może zgłosić sprzeciw poprzez formularz (każda wykonana akcja powinna być podpisana przez moderatora i podany powód), można również podać odnośnik do nowego miejsca, również może przerwać dyskusje i zamknąć temat.("Moderatorzy są użytkownikami albo też grupami użytkowników, których zadaniem jest codzienne przeglądanie forów. Mają oni możliwość zmiany treści lub usuwania postów, a także blokowania, odblokowywania, przenoszenia, usuwania i dzielenia tematów na forum, które moderują. Z reguły moderatorzy czuwają, aby użytkownicy pisali na temat oraz nie publikowali niewłaściwych i obraźliwych materiałów ). To co opisujesz, rozumiem że tyczy się wyłącznie czata. Takie uprawnienia może mieć wyłącznie administrator, ewentualnie moderator jeżeli istnieje taka możliwość (tego nie wiem do końca, dopytałem Zbyszka). Maksi chyba też w tamtym okresie była w psychozie, idąc tą drogą że nie powinna pisać i moderować to zwykli użytkownicy forum również nie powinni być na forum, a nie o to chyba chodzi. Było potrzebne zastępstwo w roli administratora forum i Maksi dostała propozycję którą przyjęła. Z psychozą mogło trafić na każdego moderatora, jej problem polegał na tym że nie wychwyciła zmian na czas, przez co inni użytkownicy ucierpieli na tym. Nie zaburzyło jej to do końca, więc nie wszystkie osoby które w tamtym czasie poniosły konsekwencje jej decyzji były bez winy.
Jestem cały czas w trakcie przeszukiwania forum, jest trochę tych postów i na razie nie mogę wychwycić decyzji jej podjętych na postach. Z czatem będę dopiero się zaznajamiać. Nie wiem ile treści zostało już usuniętych lub zarchiwizowanych, jestem cały czas w kontakcie z administratorem.
Duża liczba osób przebywających tutaj jest w trakcie psychozy, lub może mieć niezaleczone problemy.
Winny będzie zawsze moderator, nie ważne co napisał użytkownik. Maksi poniosła konsekwencje, problemem zostaje przysłowiowa setka z którą mod musi się mierzyć i nie dlatego że kogoś nie lubi czy chce zrobić mu na złość czy czepia się go, ale dlatego że ma powierzone obowiązki przez administratora, zaufanie ludzi przebywających na forum. Są zawsze dwa obozy za i przeciw. Też moderatorzy są ludźmi, to nie automaty, od "problemów" większych zgłaszają się do admina i nie raz decyzja która jest podawana do wiadomości to decyzja kilku osób z zespołu administracyjnego lub tylko jednej, a o tym kto podjął decyzję na forum publicznym nie ma obowiązku czy potrzeby informować, jest jedynie podawana decyzja.
Pozdrawiam.
Jestem cały czas w trakcie przeszukiwania forum, jest trochę tych postów i na razie nie mogę wychwycić decyzji jej podjętych na postach. Z czatem będę dopiero się zaznajamiać. Nie wiem ile treści zostało już usuniętych lub zarchiwizowanych, jestem cały czas w kontakcie z administratorem.
Duża liczba osób przebywających tutaj jest w trakcie psychozy, lub może mieć niezaleczone problemy.
Winny będzie zawsze moderator, nie ważne co napisał użytkownik. Maksi poniosła konsekwencje, problemem zostaje przysłowiowa setka z którą mod musi się mierzyć i nie dlatego że kogoś nie lubi czy chce zrobić mu na złość czy czepia się go, ale dlatego że ma powierzone obowiązki przez administratora, zaufanie ludzi przebywających na forum. Są zawsze dwa obozy za i przeciw. Też moderatorzy są ludźmi, to nie automaty, od "problemów" większych zgłaszają się do admina i nie raz decyzja która jest podawana do wiadomości to decyzja kilku osób z zespołu administracyjnego lub tylko jednej, a o tym kto podjął decyzję na forum publicznym nie ma obowiązku czy potrzeby informować, jest jedynie podawana decyzja.
Pozdrawiam.
Re: Niech Maksi wróci :)
Nie jesteśmy encyklopedią, jesteśmy żywym tworem. Jesteśmy fakt, chorzy. Ale "działać" możemy interdyscyplinarnie, syntezując w jedno wiele tematów z różnych dziedzin. Różne problemy mogą się bowiem "zazębiać". Nie trafiłam tu nigdy na jakiś temat, który od początku wpisów trzymałby się kurczowo danego "nagłówka" i przyjęłam pewnego dnia zasadę, że będę pisać spontanicznie. Problematyka da się rozwijać na różne strony... I mam dosyć naukowej redukcji, chcę przypatrywać się innym w procesie elaboracji. Niech porządne (rozpasane) eseje wyprą wreszcie tą suchą karmę zwaną haiku. Jednak nie muszę mieć obsesji, czy moje przemyślenia pokrywają się z tematem w stu procentach. Mam prawo do dygresji i wolnych skojarzeń, i wiem nawet, że to działa na niektórych stymulująco. Jak każda piśmienna osoba nie pisząca wyłącznie do szuflady, wiem, że wysłany w świat tekst się ode mnie odrywa i zaczyna żyć własnym życiem. To ciężka do strawienia problematyka, która i mnie głęboko nurtuje. Poza tym da się zauważyć, że to męskie forum, a fajnie mi się czyta kobiety, które mogą się popisać znajomością nauk ścisłych, bo to i mnie z kolei pobudza do myślenia, wyjścia poza sferę własnych zainteresowań.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Niech Maksi wróci :)
Masz rację pisząc że jest tutaj za dużo testosteronu.
Przydała by się kobieca ręka. W wątkach można pisać elaboraty, syntezować tematy byle by były na temat i nie muszą się słowo w słowo pokrywać z tematem napisanym przez danego użytkownika, jednak powinny zawierać wspólny mianownik dosyć często występujący w wypowiedziach autorów biorących udział w danej dyskusji. Maksymiliana starała się tego pilnować dosadnie, dosadniej, bardziej dosadnie i w końcu coś pękło. Forum nie całe życie, przebywała tu często bo miała w sobie zapał, chęci i pomysł na forum. Jej życie po za forum również było ciekawe i też z problemami jak np. z bliskimi. Trolling przez ten czas wzbił się ponoć na wyżyny i ci którzy tak sobie folgowali chcieli by dostać np. zielony kolor czy jak czytałem zostać modami. Sytuacja wygląda tak, że był dobry czas forum, też przyszły chude lata a dalej zobaczymy jak to będzie wyglądać. W pojedynkę czy dwójkę trudno się moderuje. Też np. jestem by sobie pogadać po prostu. Maksymiliana też była po to i po to. Choroba to jedno, ktoś się leczy a ktoś nie, dochodzą też cechy charakteru. Problem zaczyna się wtedy gdy dopuszcza się do głosu trolli a nie głos rozsądku. Dużo osób boi się wypowiadać na forum, te które szukają informacji znajdują ją i wiedzą gdzie szukać i boją się zapytać, te które wiedzą uciekają z stąd, a nie taki był zamysł stworzenia tego forum. Też nie będzie tutaj tolerowana samowolka i nienawiść, ja też nie chcę słyszeć na dzień dobry że ktoś mnie kupił, kogoś stalkuje, czepiam się. Poglądy poglądami kiedy są wyrażane z szacunkiem przede wszystkim do samych siebie, bo to jak traktujesz siebie ma przekład jak traktujesz inne osoby. Każdy przychodzi tutaj dla siebie tak naprawdę, potem by rozmawiać z innymi. Łatwo jest zebrać grupę podobnych do siebie i obrać sobie za cel, czy ktoś pomógł i zapytał się, tego też wszyscy nie wiedzą. Łatwiej jest komuś wygarniać jego błędy niż starać się zrozumieć, lecz to nie oznacza że ktoś ma wchodzić z butami w nasze życie czy my w jego. To forum nie jest ani szpitalem ani przychodnią, by przyjmować tylko ciężkie przypadki. To nie lecznica. Ci którzy nie potrafią dostosować się do panujących zasad które są zapisane w FAQ i regulaminie, nie będą przyjmowani z otwartymi rękoma, a ci którzy już są będą proszeni o opuszczenie forum. Chyba nikt nie chce by tutaj powstała fabryka trolli. Ja nie mam zamiaru odbierać sobie godności z powodu niezaleczonych do końca chorób innych osób. Dlatego też jak potrzebowałem i widziałem u siebie problem to po prostu opuściłem forum i na szczęście bez niczyjej pomocy.
Jeden z użytkowników powiedział mi: że Maksymiliana jest młoda i niedoświadczona i próbowała rządzić twardą ręką, natomiast Pyciosława jest jej przeciwieństwem i na za dużo ludziom pozwalała. Tak jak wspominałem - mamy dwa obozy.

Przydała by się kobieca ręka. W wątkach można pisać elaboraty, syntezować tematy byle by były na temat i nie muszą się słowo w słowo pokrywać z tematem napisanym przez danego użytkownika, jednak powinny zawierać wspólny mianownik dosyć często występujący w wypowiedziach autorów biorących udział w danej dyskusji. Maksymiliana starała się tego pilnować dosadnie, dosadniej, bardziej dosadnie i w końcu coś pękło. Forum nie całe życie, przebywała tu często bo miała w sobie zapał, chęci i pomysł na forum. Jej życie po za forum również było ciekawe i też z problemami jak np. z bliskimi. Trolling przez ten czas wzbił się ponoć na wyżyny i ci którzy tak sobie folgowali chcieli by dostać np. zielony kolor czy jak czytałem zostać modami. Sytuacja wygląda tak, że był dobry czas forum, też przyszły chude lata a dalej zobaczymy jak to będzie wyglądać. W pojedynkę czy dwójkę trudno się moderuje. Też np. jestem by sobie pogadać po prostu. Maksymiliana też była po to i po to. Choroba to jedno, ktoś się leczy a ktoś nie, dochodzą też cechy charakteru. Problem zaczyna się wtedy gdy dopuszcza się do głosu trolli a nie głos rozsądku. Dużo osób boi się wypowiadać na forum, te które szukają informacji znajdują ją i wiedzą gdzie szukać i boją się zapytać, te które wiedzą uciekają z stąd, a nie taki był zamysł stworzenia tego forum. Też nie będzie tutaj tolerowana samowolka i nienawiść, ja też nie chcę słyszeć na dzień dobry że ktoś mnie kupił, kogoś stalkuje, czepiam się. Poglądy poglądami kiedy są wyrażane z szacunkiem przede wszystkim do samych siebie, bo to jak traktujesz siebie ma przekład jak traktujesz inne osoby. Każdy przychodzi tutaj dla siebie tak naprawdę, potem by rozmawiać z innymi. Łatwo jest zebrać grupę podobnych do siebie i obrać sobie za cel, czy ktoś pomógł i zapytał się, tego też wszyscy nie wiedzą. Łatwiej jest komuś wygarniać jego błędy niż starać się zrozumieć, lecz to nie oznacza że ktoś ma wchodzić z butami w nasze życie czy my w jego. To forum nie jest ani szpitalem ani przychodnią, by przyjmować tylko ciężkie przypadki. To nie lecznica. Ci którzy nie potrafią dostosować się do panujących zasad które są zapisane w FAQ i regulaminie, nie będą przyjmowani z otwartymi rękoma, a ci którzy już są będą proszeni o opuszczenie forum. Chyba nikt nie chce by tutaj powstała fabryka trolli. Ja nie mam zamiaru odbierać sobie godności z powodu niezaleczonych do końca chorób innych osób. Dlatego też jak potrzebowałem i widziałem u siebie problem to po prostu opuściłem forum i na szczęście bez niczyjej pomocy.

Jeden z użytkowników powiedział mi: że Maksymiliana jest młoda i niedoświadczona i próbowała rządzić twardą ręką, natomiast Pyciosława jest jej przeciwieństwem i na za dużo ludziom pozwalała. Tak jak wspominałem - mamy dwa obozy.

Re: Niech Maksi wróci :)
1. W pluralistycznym świecie trudno o wspólne mianowniki.
2. Dobro ogółu też "można" relatywizować:
(Są na świecie przeróżne ugrupowania, które mają różne cele.)
3. Każdy ma też inny system motywacyjny. Tzn. co nas nakręca, stymuluje, inspiruje...
4. Ja lubię być ostatnia i zamykać pochód. Ostatnia chodzę spać.
5. Moje poglądy są zbyt "miałkie", by prowadzić za rękę jednostki lub... "porywać" tłumy.
5. Nie lubię używać emotikonów, chociaż wiem, że są dosyć skuteczne w celach persfazji.
6. Antypsychiatrzy nie wierzą, że "głosy" istnieją w sensie odczuwania tego na własnej skórze, ale stwierdzenie, że psychoza to "stan, w którym człlowiek czuje, widzi, słyszy rzeczy, których nie ma", jest chybione, i stąd ten złowieszczy pęd ku destrukcji.
7. "Mów mniej, wolniej, prawdziwiej..." (jak mówi buddyjskie albo taoistyczne powiedzenie), albo po prostu, bądź człowiekiem.
2. Dobro ogółu też "można" relatywizować:
(Są na świecie przeróżne ugrupowania, które mają różne cele.)
3. Każdy ma też inny system motywacyjny. Tzn. co nas nakręca, stymuluje, inspiruje...
4. Ja lubię być ostatnia i zamykać pochód. Ostatnia chodzę spać.
5. Moje poglądy są zbyt "miałkie", by prowadzić za rękę jednostki lub... "porywać" tłumy.
5. Nie lubię używać emotikonów, chociaż wiem, że są dosyć skuteczne w celach persfazji.
6. Antypsychiatrzy nie wierzą, że "głosy" istnieją w sensie odczuwania tego na własnej skórze, ale stwierdzenie, że psychoza to "stan, w którym człlowiek czuje, widzi, słyszy rzeczy, których nie ma", jest chybione, i stąd ten złowieszczy pęd ku destrukcji.
7. "Mów mniej, wolniej, prawdziwiej..." (jak mówi buddyjskie albo taoistyczne powiedzenie), albo po prostu, bądź człowiekiem.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Niech Maksi wróci :)
Ty jesteś koneserką socjolektu! 