Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
Gość

Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Gość »

Co o tym sądzicie?
Gość

Post autor: Gość »

Nie była, na pewno.
dr_gonzo
zarejestrowany użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: ndz mar 07, 2010 6:04 pm
Lokalizacja: zielone-wzgórza

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: dr_gonzo »

na pewno jej świętość nie była normalna, gdy czytam Jej pamiętnik jestem przekonany, że musiała pochodzić z krainy marzeń i idei.
stworzyłem perypetie mobilne. grunt to szkoła latania i gwizdania pod mchem.
kuni
zaufany użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: czw lip 30, 2009 3:16 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: kuni »

Psychiatra napewno by powiedzial , ze byla schizofreniczka. Ksiadz ze byla swieta, a ja mysle ze byla schizofreniczka po przeczytaniu jej pamietnikow.
zalew
zaufany użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 9:26 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: zalew »

Czytałem dzienniczek, po latach uwazam że hostia to źródło energii, taki handicap zostawiony nam przez Jezusa. Można wskoczyć na wyższy poziom energetyczny przystepujac do komunii lub adorujac hostie. Niewiel osób naprawde z tego korzysta, moze dlatego ze skutki uboczne sa dość nieprzyjemne - człowieka trzesie, nudności itp. Chciałbym trochę napisać o tym jak energetyzujemy sie, jak zdobywamy energie ponieważ obecnie uważam ze najprawdopodobniej nie mam schizofrenii tylko przeszedłem psychoze "euchrystyczną".
Kupujesz rzeczy których nie potrzebujesz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
kuni
zaufany użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: czw lip 30, 2009 3:16 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: kuni »

Zalew to samo na czacie, to samo i tutaj. Chyba Zbyszek nie uwierzy w twoja wschodnia filozofie i leczeniem energetycznym. To absurd tak myslec i dalej polecac. Ty dopiero zaczynasz sie w to wglebiac, ja mam to juz za soba. Powiedz to dla psychiatry, a otrzymasz jego zdanie. Jak bardzo jestes wyleczony i zdrowy. Znam psychologa ktory leczy energetycznie i ktory zalozyl Europejska Szkole BIOENERGETYKOW: Moge ci dac jego namiary. Ja jestem po tej szkole i mam dyplom i uprawnienia . Jego kuzynka musiala umrzec na raka , bo Pan Bog tak chcial powiedzial. Jej nie wyleczyl. Mial widzenia i napisal ksiazke o tym. A jego uczniowie mowili ze to Pan Jesus przyszedl i jest wsrod nas.
Powolal tez 11 Apostolow czeka na 12go. Mozesz nim sostac Zalew, z twoimi pogladami masz szanse.
Czy wiesz, ze rowniez psychiatrzy i lekarze moga zachorowac na schizofrenie? Kazdy z nas ma ta szanse.
inga
zaufany użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: pt paź 09, 2009 7:17 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: inga »

Moim zdaniem większość powszechnie uważanych za świętych, którzy mieli rzekome objawienia to z całą pewnością schizofrenicy. W końcu schizofrenia to nie wiedzieć czemu młoda choroba, a nie wierzę że wzięła się z kosmosu tylko ludzie od dawna na nią zapadali. A że nie było psychiatrów, którzy by to poprawnie zdiagnozowali więc wzięli się święci... Nikt mi nie wmówi, że Faustyna która od dziecka miała urojenia i rozmawiała z Bogiem (czyt. miała głosy) była święta. Podczas pobytu w szpitalu można poznać mnóstwo takich "świętych" i jakoś nikt nie ma wątpliwości co do tego, że są chorzy.
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Constantius »

z tego co wiem ( gdzieś widziałem reportaż na temat jej życia) to część sióstr bała się jej zachowania i prosiła o wezwanie lekarza.
Lekarz psychiatra jednak nie przybył bo dyrekkcja zakonu ostatecznie odstąpiła od tego zamiaru. Jeszcze bardziej izolując wtedy Faustyne od otoczenia. Potem miała przyjść do siebie...

I tak sie zostaje świętym......
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
lukrecja
zaufany użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: pt lut 06, 2009 1:33 am
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: lukrecja »

Czytałam ,ze oficjalnie kościół Ja uznał za schizofreniczke ,
a ludzie chca widzieć w niej świętą -to mają.
Za młodu w zakonie była wyśmiewywana i popychana
siostry i matka przełozona kpiła z niej .
Wcale się nie dziwie bo schizofrenik w akcji potrafi dac popalić otoczeniu.
Awatar użytkownika
Mort00s
zaufany użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 10:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Mort00s »

Jest kilka opcji, mogła być przecież zarówno schizofreniczką, jak i świętą, dlaczego te dwie rzeczy mają się całkowicie wykluczać?
Tak poza tym, to do tego należy podejść z większym dystansem, wielu zakłada, że była schizofreniczką, a nie świętą. A skąd wiecie? Skąd wiecie, co mogła czuć, słyszeć, myśleć? Owszem, są różne teksty np. pamiętniki, ale to trochę co innego niż czuć, tu i teraz. Jest bardzo cieniutka granica między chorobą, a świętością, której nie ma możliwości sprawdzić. Mógł to być zarówno głos Boga, jak i wytwór jej umysłu. Zawsze można też spojrzeć inaczej - świętość mogła doprowadzić ją do niestabilnego stanu psychicznego.
"Gdy walczysz z potworami, uważaj, by nie stać się jednym z nich.
Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy i w ciebie."
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Constantius »

Mort00s pisze: A skąd wiecie? Skąd wiecie, co mogła czuć, słyszeć, myśleć?
rozumiem ze Ci co uznali ją za święta to wiedzieli i dlatego uznali.......... a skąd my tu wiemy kto jest święty. Może tylko Bóg wie?
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
mii
zaufany użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 06, 2010 5:34 pm

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: mii »

Oglądałam o niej film i wierze ,że jest święta.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Kamil Kończak »

Mort00s pisze:Jest kilka opcji, mogła być przecież zarówno schizofreniczką, jak i świętą, dlaczego te dwie rzeczy mają się całkowicie wykluczać?
Tak poza tym, to do tego należy podejść z większym dystansem, wielu zakłada, że była schizofreniczką, a nie świętą. A skąd wiecie? Skąd wiecie, co mogła czuć, słyszeć, myśleć? Owszem, są różne teksty np. pamiętniki, ale to trochę co innego niż czuć, tu i teraz. Jest bardzo cieniutka granica między chorobą, a świętością, której nie ma możliwości sprawdzić. Mógł to być zarówno głos Boga, jak i wytwór jej umysłu. Zawsze można też spojrzeć inaczej - świętość mogła doprowadzić ją do niestabilnego stanu psychicznego.


Śmieszą mnie takie dychotomie.Czy ktoś jest tym czy tym.Co państwo na ten temat sądzą,często są takie sondy,albo czarne albo białe,bez odcieni.Można być np.jednocześnie agentem i bohaterem narodowym jak Lech Wałęsa.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Kamil Kończak »

Może Bóg też ma schizofrenię?Może jesteśmy jego myślami wytwórczymi...Ciekawe czy go ktoś próbuje leczyć z ludzi...z wszechświata...
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Kefas »

właśnei czytam jej dzienniczek jeżeli była schizofreniczką to napewno świętą....
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: Kefas »

mam dzienniczek siostry faustyny i książke "koniec czasów" marii valtorty są to objawienia dotyczace końca świata dane przez jezusa.prześle na maila zgłaszać sie !!!
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Awatar użytkownika
AndrzejB
zaufany użytkownik
Posty: 887
Rejestracja: pn lip 25, 2011 11:55 am
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: AndrzejB »

Dla każdego jego śmierć będzie końcem świata. Innego końca świata nie potrzeba.
Awatar użytkownika
marek-sportowiec
nadużywający
nadużywający
Posty: 322
Rejestracja: czw maja 25, 2006 1:11 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: olimpiada
Kontakt:

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: marek-sportowiec »

Nie wiem kto to ta Faustyna i nie cchę wiedzieć!
Pierwsza wojna atomowa nadchodzi! Nie pomogą pojazdy czy broń palna! Armia jest zbyteczna! Wojacy się nie przydadzą! Zasobów coraz mniej, bo są marnotrawione bezlitośnie przez samego człowieka!
Puss djevel Dreng, øl rødhåret bjørn.
taurus-piskus
Awatar użytkownika
AndrzejB
zaufany użytkownik
Posty: 887
Rejestracja: pn lip 25, 2011 11:55 am
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: AndrzejB »

bigos221 pisze:mam dzienniczek siostry faustyny i książke "koniec czasów" Marii Valtorty są to objawienia dotyczace końca świata dane przez Jezusa.prześle na maila zgłaszać sie !!!
A kim jest ta Maria Valtorta?
Awatar użytkownika
dawidny
zaufany użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: pn cze 20, 2011 5:32 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Faustyna Kowalska była schizofreniczką?

Post autor: dawidny »

Pachnie to New Agem w ogóle zauważyłem że na tym Forum jest często przejaskrawione pojęcie religii.

Bóg jeden tylko wie kiedy nastąpi koniec świata, jego Syn nawet tego nie wie.

Jedno jest pewne ujawni się antychryst i będzie się kreował na Boga kim będzie tego nie wiem.
Uśmiechnij się do Łodzi, Łódź się do Ciebie uśmiecha.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”