Solian jest super :)

[Gosa]

z deczko przymula, jest sie delikatnie mowiac wiecznie spiacym na 2setce

A to bardzo dziwne. Ja biorę 400 i mnie w ogóle nie przymula. Pewnie kwestia różnic indywidualnych.

[eN]

Hm... A co to właściwie znaczy?

Przymulenie

[Gosa]

O, dzięki!

[baba jaga]

Anton wiesz ja biorę jeszcze 20mg fluoksetyny a teraz zamiast tego 50 mg Mozarinu. Mozarin jest silniejszym SSRI i czuję się bardziej przytumiona na nim. Jak się źle czułam na 50 mg Solianu zwiększałam SSRI i było lepiej.
I ta niska dawka SOlianu 50 mg jest blokowana przez SSri przeczytałam ze Solian działa bardziej antypsychotycznie, tak sobie myślę czy nie lepiej byłoby odstawić antydepresant i przejść na 100 mg Solianu.
A jak TY Anton bierzesz coś oprócz Solianu????
Wychodzi więc na to że jednak 100 mg Solianu to optymalna dawka bez zażywania SSri

[baba jaga]

http://www.nerwica.com/gro-na-interakcj ... 27567.html

[Antonio Kontrabas]

Mialem zapisana garsc lekow od jednej lekarki, mialem z 10 chyba wtedy, zmienilem ja, nastepna mi zapisala sulpiryd i cos tam, tez ja zmienilem bo chcialem Solian i sie nie zgadzala. Moj owczesny lekarz przyznaje mi racje w moim samodzielnym mysleniu i dawkowaniu, stwierdzil, ze wiele sam sie moze ode mnie nauczyc podzielam tez jego zdanie, ze w przypadku solianu antydepresant jest zbedny, gdyz solian ma wysmienite dzialanie antydepresyjne, tak samo zreszta jak sulpiryd. Od wrzesnia stosuje solian w dawce 100mg na dobe z rewelacyjnym skutkiem i nie widze najmniejszej potrzeby zazywania dodatkowo innego leku, zazywam z rana osobno od jedzenia, bez najmniejszych skutkow ubocznych. Solian ogolnie biore od ponad 3 lat w roznych dawkach i z roznym skutkiem.

[Gosa]

w przypadku solianu antydepresant jest zbedny, gdyz solian ma wysmienite dzialanie antydepresyjne

Według mnie znowu kłaniają się tutaj różnice indywidualne. Ja biorę Solian, a mimo to MUSZĘ zażywać antydepresant.

[Antonio Kontrabas]

w przypadku solianu antydepresant jest zbedny, gdyz solian ma wysmienite dzialanie antydepresyjne

Według mnie znowu kłaniają się tutaj różnice indywidualne. Ja biorę Solian, a mimo to MUSZĘ zażywać antydepresant.

Nie tyle roznice indywidualne, co indywidualne podejscie oraz rzeczywiste roznice w dzialaniu zalezne od indywidualnego dawkowania, post powyzej doskonale to obrazuje.

[moi]

w przypadku solianu antydepresant jest zbedny, gdyz solian ma wysmienite dzialanie antydepresyjne

Według mnie znowu kłaniają się tutaj różnice indywidualne. Ja biorę Solian, a mimo to MUSZĘ zażywać antydepresant.

Ja również musiałam zażywać antydepresant razem z solianem. Brałam rózne dawki - od 100 mg do 400 solianu i depresja występowała ciągle podczas brania solianu. Minęła po odstawieniu leku. Jeśli czujesz, że to nie jest lek dla Ciebie, spróbuj czegoś innego. Ale jeśli plusów jest więcej, niż minusów - pozostań przy solianie.
To dobry lek, choć nie dla każdego (np. nie dla mnie).

Pozdrawiam.m.

[Antonio Kontrabas]

A czy nie moglo byc tak, ze depresja byla spowodowana nie lekiem tylko jakimis powaznymi smutnymi wydarzeniami w Twoim zyciu, wiesz moze byl jej jakis powod. Wydaje mi sie, ze leki to nie wszystko. Nawet heroinisci gdzies tam w glebi pozostaja ludzmi i cos czuja, moze nie wiele poza glodem, ale jednak. Tak samo my, gdzies tam nadal odczuwamy emocje i jak jest smutno to sie smucimy. Moze i faktycznie mozna miec delikatna depreche zazywajac solian skoro sa ku temu powody. Przeciez slyszalo sie o przypadkah samobojstw ludzi na antydepresantach. Czasem smutek, nie koniecznie chorobowy, jest tak silny, ze nawet lek nie momaga. co innego jak smutek lub lek bierze sie znikad. Rozmawialem z moim doktorem o Twoim przypadku i stwierdzil, ze to raczej przejaw choroby byl, anizeli skutek uboczny leku, dodal, ze nie spotkal sie z czyms takim w swojej praktyce klinicznej odnosnie solianu.

[moi]

Nie, nie wydarzyło się wtedy nic znaczącego, ani nic "dołującego" w moim życiu. Nie chodziło też o rutynę. Sam fakt, że depresja minęła po odstawieniu leku, świadczy też na niekorzyść solianu. Po prostu to nie był lek dla mnie.

Pozdrawiam.m.

[Antonio Kontrabas]

Aha, bywa i tak, nasza kolezanka ma np. rodzaj schizofrenii ktory maja podobno tylko 2 osoby na swiecie, druga mieszka w Stanach.

[baba jaga]

Próbowałam kilka dni być na samej 100 Solianu bez antydepresanta
Niestety musiałam wrócić do starego zestawu - zaczynałam już płakać i się załamywać
Jednak 50mg Solianu plus 20 FLuoksatyny lub 50mg Mozarinu

Przy gorszych stanach zwiększyć to albo to w zależności od rodzaju objawów

[zawilinski]

na schize prosta najlpeszy wlasnie jest solian, ale sam solian bez zadnych antydepresantow. najlepiej w jednej dawce 300-400mg. dlaczego sam solian? bo w schizie prostej to nie serotonina jest niska tylko dopamina i jak zarzucicie leki z serotonina to sie wszystko schrzani. motywacja ok po solianie, poped seksualny jest. ogolnie dobrze. lepiej z solianem niz bez.

[Ralf]

Popęd seksualny jest?????? O.O A ja nie mam...

[AndrzejB]

Aha, bywa i tak, nasza kolezanka ma np. rodzaj schizofrenii ktory maja podobno tylko 2 osoby na swiecie, druga mieszka w Stanach.

A co to za rodzaj schizofrenii?

[Antonio Kontrabas]

Hebefreniczna czy cos takiego, musialbym Cie z nia poznac, to bys dopytal

[AndrzejB]

Ale hebefreniczna chyba musi częściej występować skoro ma nazwę ?
Sam nawet nie wiem jaki podtyp mam, chyba że paranoidalną która nie dzieli się na podtypy.

[Antonio Kontrabas]

Nom czesto, oprocz tej kolezanki jeszcze jedna osoba jest gdzies w USA
Paranoidalna, to wlasnie jest typ - F20, sam to mam. Ta powyzej to tez typ, tylko, ze niezwykle rzadki.

[pvv]

Po jakim czasie widać antydepresyjne działanie solianu? Biorę już ponad 2 tygodnie i nie widzę żadnego antydepresyjnego działania.