klozapol

klozapol, leponex

Moderator: moderatorzy

shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

klozapol

Post autor: shadow »

X
Ostatnio zmieniony czw mar 31, 2011 2:36 pm przez shadow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: klozapol

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony śr lut 05, 2014 1:31 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
lostsoul
zaufany użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: czw paź 28, 2010 2:34 pm

Re: klozapol

Post autor: lostsoul »

A gdzie się uczysz ? I jak tam z pamięcią ?
"Potrzebuję jeszcze kilku, aby było jak u Wilków, co zaciekle walczą takie małe z takim wielkim bykiem"
shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

Re: klozapol

Post autor: shadow »

X
Ostatnio zmieniony czw mar 31, 2011 2:37 pm przez shadow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: klozapol

Post autor: moi »

Januszu, jeśli matura za rok, to zwracaj uwagę na błędy ortograficzne! Czy jesteś dyslektykiem, dysortografikiem?

Pozdrawiam.m.
shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

Re: klozapol

Post autor: shadow »

oswajam się z klawiaturą to po części z tego powodu-ale też mam do nich skłonność -bardziej mi wychodzi mi styl niż poprawna pisownia
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: Petruccio »

Mój lekarz zastanawiał się nad clozapolem. Z tym że podobno ma dużo skutków ubocznych. Jak to jest?
Obrazek
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Ja biorę Klozapol, skutki uboczne to duży ślinotok, spowolnienie, senność, przytyłem w ciągu roku od momentu jego wdrożenia około 15 kg, robi się po nim słabo, może doprowadzić do białaczki, dlatego trzeba badać krew tzn. morfologia z rozmazem przez pierwsze 3 miesiące raz w tygodniu, po upływie 3 miesięcy badanie krwi raz na miesiąc do końca życia jeżeli ten lek się przyjmuje. U mnie wystąpiła też cukrzyca, powoduje wzrost glukozy w krwi. Ogólnie jeden wielki syf. Pozd.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: klozapol

Post autor: Miś Uszatek »

Syf... He... Nie ma leków idealnych. Np. zolafren czy ketrel też powodują cukrzyce, zwiększają trójglicerydy. Ja biore klozapol 125 mg. Ja ze swojej strony moge narzekać tylko na senność no i spowolnienie. Właściwie na sennosć nie mam co narzekać bo każdy lek powoduje senność. Tak jak pisałem nie ma leków idealnych i nigdy ich nie będzie.
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Zgadzam się z Tobą tomsoul, że senność jest prawie po wszystkich psychotropach. Ja biorę 300 mg klozapolu + zeldoxu 160 mg dziennie. Jednak żaden wcześniej inny neuroleptyk nie powodował u mnie takiej słabośći i spowolnienia. Dodam do skutków ubocznych ogromne zaparcia, naszczęście jest lek na to to COLON C, który mi osobiście bardzo pomaga. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

Re: klozapol

Post autor: shadow »

X
Ostatnio zmieniony czw mar 31, 2011 2:39 pm przez shadow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Ja klozapol biorę od listopada 2009, na poczatku 600 mg dziennie tzn. 200 mg rano, 200 mg w południe i 200 mg na noc + clonazepanum 2mg na noc i doraźnie relanium 5 mg. Potem mi zmniejszono klozapol do 300 mg na noc+ zeldox 80 mg rano + zeldox 80 mg w południe. Obecnie prawie ustąpiły omamy i urojenia w ciągu dnia, może dlatego że w zasadzie przesypiam dużą część dnia , niestety na wieczór i w nocy mam swoje jazdy. Lęk społeczny mam już od kilku lat i żaden benzodiazepin mi w tym nie pomaga. W zasadzie nie wychodzę z domu, tylko jak muszę. Bycie poza domem jest dla mnie czymś okropnym, strach i lęk przed ludźmi jest ogromny, mam wrażenie że jestem prześladowany, obserwowany i poczucie niebezpieczeństwa. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

Re: klozapol

Post autor: shadow »

X
Ostatnio zmieniony czw mar 31, 2011 2:40 pm przez shadow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Ciesze się Janusz, że udało się Tobie wyjść prawie z choroby. Gdy zachorowałem to do tej pory nie mogę zię z tym pogodzić. Przed chorobą miałem super pracę, przyjaciół. Nie chciałem przejść na rentę, ale niestety choroba mnie prawie zniszczyła. Przed chorobą też byłem samodzielny. Gdy zostałem na rencie, nie byłem w stanie się sam utrzymać, dlatego spowrotem mieszkam z rodziną. Niestety straciłem już nadzieję, że będzie lepiej za długo to już wszystko trwa. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: klozapol

Post autor: Miś Uszatek »

Może ja też napisze coś o sobie. Ja zachorowałem w wieku 12-13 lat a lecze się od 15 roku życia. W podstawówce schizy totalnie mnie zniszczyły. Nie miałem żadnych przyjaciół. Potem liceum i nauczanie indywidualne. Ale od gdzieś 19 roku życia poszedłem na oddział dzienny dla młodzieży przy szpitalu na czechoslowackiej w Łodzi. Od tamtego momentu powoli, powoli jest coraz lepiej. Owszem też mam gorsze momenty ale pne się powoli po spirali życia.
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Tomsoul, faktycznie wcześnie zachorowałeś. Mój syn ma 15 lat i czasami martwię się aby nie oddziedziczył po mnie schizy. U mnie schize zdiagnozowano w wieku 27 lat, ale już jako dziecko miałem myśli samobójcze. Podobnie jak Ty nie miałem w podstawówce przyjaciół. Pamiętam,że w 8 klasie podstawówki skierowano mnie do poradni psychologiczno - zawodowej gdzie kazali mi wypełniać jakieś testy. Ogólnie to bardzo mało pamiętam tamte czasy. W liceum było troche lepiej, mieliśmy paczkę przyjaciół - współne imprezy , wyjazdy na wakacje i nagle z dnia na dzień zerwałem z nimi kontakty. Powiedziałe, że nie chce ich znać i tak zostałem sam. Od dzieciństwa jakoś nie pasuje do tego świata, wsłuchiwałem się w muzyke Pink Floyd zwłaszca w ich kultowy album The Wall i utożsamiałem się z Pinkiem który zbudował mur wokół siebie. Ja stworzyłem sobie podobny. Ciesze się,że powoli tak jak piszesz wracasz do normalnego w miarę życia i tego Tobie życzę abyś
wychodził na prostą linie życia i miał prawdziwych przyjaciół i spełniły sie Twoje marzenia na przyszłość. Dla mnie niestety mur który sobie sam zbudowałem cały czas rośnie w górę. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
shadow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: pt lut 25, 2011 1:35 pm

Post autor: shadow »

x
Ostatnio zmieniony pt mar 18, 2011 3:04 pm przez shadow, łącznie zmieniany 1 raz.
daisy20
zarejestrowany użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: pn mar 14, 2011 2:51 am

Re: klozapol

Post autor: daisy20 »

Witam wszystkich,
mój brat zazywa klozapol. Slyszalam jednak bardzo niepochlebne opinie na temat tego leku, ze podobno daje sie go w ostatecznosci, kiedy zadne inne nie dzialaja. Proszę Was o opinie.
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: klozapol

Post autor: lemro »

Witaj daisy20, masz rację bo Klozapol podaje się chorym na schize gdy inne neuroleptyki nie działąją na chorego. Niestety ma dużo skutków ubocznych w porównaniu z innymi neuroleptykami jakie musiałem zażywać, to Klozapol w moim przypadku daje ich najwięcej. Jest to lek tzw. ostatniej szansy. Ja Klozapol biorę od listopada 2009 i niestety nie pomógł na tyle, żebym był w reemisji. Życzę jednak aby Twojemu bratu pomógł. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: klozapol

Post autor: Miś Uszatek »

Ja strasznie przymulony jestem, nic mi się nie chce. Jutro ide do lekarza.
ODPOWIEDZ

Wróć do „clozapina”