schizofrenia trwała czy epizod

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1206
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: canngurro »

rafcik pisze: pn paź 07, 2024 11:04 pm Nie zależnie czy zagraża sobie czy innym może być przyjęty do szpitala psychiatrycznego bez jego zgody.
masa ludzi zagraza sobie kazdego dnia i nikt za to nie idzie do szpitali
jedna dziewczyna chciala sobie wytatuowac oczy jak popek i oslepla calkowicie, druga pociela sobie twarz podobnie jak on i wdalo sie zakazenie, dlaszych szczegolow nie bede tu podawal bo to straszne
masa ludzi robi sobie krzywde, tna sie, podduszaja, dziurawia sobie cialo w roznych miejscach, kolczykuja rozne miejsca, precinaja jezyki na pol oraz inne czesci ciala, wypalaja znamiona i zyja z tym albo i gina rownie czesto. jesli rodzina sie nie wstawi to nikt nikomu nie zabroni zrobic ze soba co zechce
nikfor
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: śr paź 02, 2024 3:26 pm
płeć: mężczyzna

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: nikfor »

Mam do was nowe pytanie. Tym razem znacznie niższy kaliber niż to o czym tu rozmawialiśmy dotychczas. Jak uważacie kiedy i czy wogóle z osobą która przeszła psychozę ale jest w reemisji i nie wykazuje objawów można sobie pozwolić na żarty z tego co się działo w trakcie. Chodzi mi o to, że pewnie sami wiecie to co się powyprawia to z niektórych akcji to niezłą komedie można nakręcić i moje pytanie dotyczy tzw dystansu do tego. Czy z czasem taki dystans przychodzi, że można się z tego bez bólu i emocji po prostu pośmiać ?
Iness0712
zarejestrowany użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:28 pm

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: Iness0712 »

Ja mam dystans do mojej psychozy, dziś mogę o tym gadać bez emocji. W sumie to zrobiłam jedną głupotę, która mogłaby mieć przykre konsekwencje, śmiać się w sumie nie ma z czego ale mam luz w tym temacie
1187Hunterwasser
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: czw paź 03, 2024 4:41 pm
płeć: mężczyzna

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: 1187Hunterwasser »

Dystans przychodzi z czasem, siłą rzeczy.
U mnie to trwało ok. dwa lata, dzisiaj podchodzę do tego już bez emocji.
Trzeba żyć dalej.
Gorzej, że u mnie może to jeszcze wrócić.
Trzeba więc mieć dystans do tego dystansu, że tak to ujmę.
Iness0712
zarejestrowany użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:28 pm

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: Iness0712 »

Nikt nie ma gwarancji że psychoza nie wróci, u mnie po pierwszej psychozie była diagnoza ostre wielopostaciowe zaburzenia psychotyczne bez objawów schizofrenii. Psychoza była krótką. Leczenie szybko przywrócili mnie do nornalnisci, leków nie biore 16 miesięcy i czuje się ok. Mam nadzieję że tak zostanie
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8191
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: przegłosowany »

nikfor pisze: wt paź 29, 2024 1:43 pm Mam do was nowe pytanie. Tym razem znacznie niższy kaliber niż to o czym tu rozmawialiśmy dotychczas. Jak uważacie kiedy i czy wogóle z osobą która przeszła psychozę ale jest w reemisji i nie wykazuje objawów można sobie pozwolić na żarty z tego co się działo w trakcie. Chodzi mi o to, że pewnie sami wiecie to co się powyprawia to z niektórych akcji to niezłą komedie można nakręcić i moje pytanie dotyczy tzw dystansu do tego. Czy z czasem taki dystans przychodzi, że można się z tego bez bólu i emocji po prostu pośmiać ?
Oczywiście. Bekę można bić z wszystkiego. :D
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
gratis
zaufany użytkownik
Posty: 1864
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: schizofrenia trwała czy epizod

Post autor: gratis »

przegłosowany pisze: śr paź 30, 2024 12:09 am
nikfor pisze: wt paź 29, 2024 1:43 pm Mam do was nowe pytanie. Tym razem znacznie niższy kaliber niż to o czym tu rozmawialiśmy dotychczas. Jak uważacie kiedy i czy wogóle z osobą która przeszła psychozę ale jest w reemisji i nie wykazuje objawów można sobie pozwolić na żarty z tego co się działo w trakcie. Chodzi mi o to, że pewnie sami wiecie to co się powyprawia to z niektórych akcji to niezłą komedie można nakręcić i moje pytanie dotyczy tzw dystansu do tego. Czy z czasem taki dystans przychodzi, że można się z tego bez bólu i emocji po prostu pośmiać ?
Nie pozwalam sobie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”