kto pomoże
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
kto pomoże
Mój syn ma 30 lat ijest chory na schozofrenię paranoidalną.Szukam dla niego terapii grupowej i psychologa
refundowanych przez NFZ w okolicach północnych Warszawy lub samej Warszawie.Proszę o pomoc
refundowanych przez NFZ w okolicach północnych Warszawy lub samej Warszawie.Proszę o pomoc
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: kto pomoże
Pani Mirko, czy syn leczy się farmakologicznie? Przy tej diagnozie sama terapia nie wystarczy, by zlikwidować objawy.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: kto pomoże
Dwa lata temu był hospitalizowany.Brał systematycznie leki przez ok.1,5 roku.Od wakacji przestał brać leki i zaczął palić marihuanę.Wczoraj byliśmy u jego lekarza psychiatry.Jest w początkowej fazie nawrotu.Ostatnim lekiem jaki brał był solian ale wczoraj powiedział,że więcej go brać nie będzie.Pani doktor zmieniła mu na lek o nazwie ketrel.Mam doplinować systematycznego przyjmowania.Wiem,że w chwili
obecnej nie jest czas na terapię ale to tak jak wszystko wróci do normy(mam nadzieję).Wiem,że bardzo potrzebuje kontaktów z młodymi ludźmi.Narzeka,że nie ma przyjaciół.Bardzo chciałabym mu pomóc
obecnej nie jest czas na terapię ale to tak jak wszystko wróci do normy(mam nadzieję).Wiem,że bardzo potrzebuje kontaktów z młodymi ludźmi.Narzeka,że nie ma przyjaciół.Bardzo chciałabym mu pomóc
- zbyszek
- admin
- Posty: 8034
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: kto pomoże
To fatalnie ! Marihuana często prowadzi do psychozy. Proszę poczytać na ten temat w dziale o narkotykach.mirka pisze:... zaczął palić marihuanę....
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: kto pomoże
Trzeba przypilnować, żeby syn regularnie brał leki - nie wypluwał ich, ale żeby rzeczywiście je łykał.
Palenie marihuany to najgorsza rzecz, jaką mógł wymyślić syn, ale nie on jeden ma takie pomysły. Warto z nim porozmawiać, a gdy to nie pomoże, zagrozić obcięciem kieszonkowego (bo domyślam się, że jest na utrzymaniu rodziców), dostępu do komputera, jakąś karą, która poskutkuje i spowoduje, że zacznie się zastanawiać nad konsekwencjami swoich wyborów.
Terapia na pewno by się przydała, ale teraz priorytetową sprawą jest branie leków przeciwpsychotycznych. Nie wiem, jak silne objawy miał syn, ale ketrel słabo działa na objawy wytwórcze, to lek aktywizujący, działa też przeciwdepresyjne. Mam nadzieję, że pomoże synowi.
Pozdrawiam.m.
Palenie marihuany to najgorsza rzecz, jaką mógł wymyślić syn, ale nie on jeden ma takie pomysły. Warto z nim porozmawiać, a gdy to nie pomoże, zagrozić obcięciem kieszonkowego (bo domyślam się, że jest na utrzymaniu rodziców), dostępu do komputera, jakąś karą, która poskutkuje i spowoduje, że zacznie się zastanawiać nad konsekwencjami swoich wyborów.
Terapia na pewno by się przydała, ale teraz priorytetową sprawą jest branie leków przeciwpsychotycznych. Nie wiem, jak silne objawy miał syn, ale ketrel słabo działa na objawy wytwórcze, to lek aktywizujący, działa też przeciwdepresyjne. Mam nadzieję, że pomoże synowi.
Pozdrawiam.m.
Re: kto pomoże
Myślę,że w chwili obecnej nie pali ale pewności nie mam.zastanawiam się czy dorosłemu mężczyźnie mogę zrobić test na zawartość marihuany w moczu.Syn od wyjścia ze szpitala pracuje do chwili obecnej i utrzymuje się sam.Jeśli chodzi o palenie to postawiłam alternatywę albo mieszka ze mną i nie pali albo musi szukać mieszkania.Powiedział,że wybiera nie palenie.w ubiegłym tygodniu za moja namową poszedł po
raz pierwszy na miting dla narkomanów,czy pójdzie jutro nie wiem.Jeśli chodzi o samą chorobę to wrócił po
czterech latach pobytu za granicą w fazie ostrej.Przebywał w szpitalu 6 tygodniu.Brał do tej pory różne leki:
zalasta,serdolect,abilifi i ostatnio solian.Dopiero po solianie ustąpiły objawy pozytywne natomiast negatywne
były cały czas i myślę,że stąd wziął się pomysł na palenie chociaż myślę,że przed chorobą też palił.Od wczoraj bierze ketrel i po nim od razu idzie spać.Zaczął od 50 mg a ma w czternastym dniu dojść do 600mg.Boję się o jego funkcjonowanie przy tej dawce.A myśl o terapii to dlatego aby mu pomóc w tych objawach negatywnych.
Pozdrawiam
raz pierwszy na miting dla narkomanów,czy pójdzie jutro nie wiem.Jeśli chodzi o samą chorobę to wrócił po
czterech latach pobytu za granicą w fazie ostrej.Przebywał w szpitalu 6 tygodniu.Brał do tej pory różne leki:
zalasta,serdolect,abilifi i ostatnio solian.Dopiero po solianie ustąpiły objawy pozytywne natomiast negatywne
były cały czas i myślę,że stąd wziął się pomysł na palenie chociaż myślę,że przed chorobą też palił.Od wczoraj bierze ketrel i po nim od razu idzie spać.Zaczął od 50 mg a ma w czternastym dniu dojść do 600mg.Boję się o jego funkcjonowanie przy tej dawce.A myśl o terapii to dlatego aby mu pomóc w tych objawach negatywnych.
Pozdrawiam
- zbyszek
- admin
- Posty: 8034
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: kto pomoże
Proszę go tu zaprosić.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: kto pomoże
Skutkiem ubocznym ketrelu jest senność, dlatego dobrze, żeby nawet całą dawkę syn brał wieczorem, przed zaśnięciem. Tak poradziła mi lekarka, kiedy przepisywała mi ten lek i uważam, że to najlepszy sposób, żeby zminimalizować skutki uboczne leku.
Ketrel działa też aktywizująco, dobrze działa na objawy negatywne, mnie wyciągnął z dużej depresji.
Jeśli syn się zadeklarował, to mam nadzieję, że dotrzyma słowa, ale warto go kontrolować. Można powiedzieć mu o tych testach i wprowadzić je jako warunek mieszkania w domu z Panią - ma Pani prawo nie wierzyć mu, a przecież jeśli będzie "czysty" nie odmówi zrobienia testu.
Dobrze by było, żeby chodził na te spotkania, ale z tego co wiem, w Polsce nie ma osobnych grup wsparcia dla osób palących marihuanę. Wszystkich wrzuca się do jednego worka, np. razem z heroinistami, co nie zawsze się sprawdza. Z drugiej strony, stawia się na takich spotkaniach sprawę jasno: nie ma podziału na "miękkie" i "twarde" narkotyki", wszystkie one prowadzą do uzależnienia, dlatego nie powinno się ich brać.
Może powinna Pani poszukać terapeuty, działającym przy jakimś ośrodku socjoterapii? Ośrodki socjoterapii są głównie dla młodzieży, nie dla osób dorosłych, ale może tam podaliby Pani adresy placówek, gdzie działają specjaliści, którzy mogliby zaproponować terapię Pani synowi. Bo tu nie tylko chodzi o chorobę, ale także o zagrożenie używkami.
Najbardziej znanym ośrodkiem socjoterapii w Warszawie jest ten:
http://www.mossos1.pl/
Na pewno uzyska tam Pani jakieś informacje, na temat psychoterapii osób dorosłych, zagrożonych narkomanią, z doświadczeniem choroby psychicznej.
Pozdrawiam.m.
Ketrel działa też aktywizująco, dobrze działa na objawy negatywne, mnie wyciągnął z dużej depresji.
Jeśli syn się zadeklarował, to mam nadzieję, że dotrzyma słowa, ale warto go kontrolować. Można powiedzieć mu o tych testach i wprowadzić je jako warunek mieszkania w domu z Panią - ma Pani prawo nie wierzyć mu, a przecież jeśli będzie "czysty" nie odmówi zrobienia testu.
Dobrze by było, żeby chodził na te spotkania, ale z tego co wiem, w Polsce nie ma osobnych grup wsparcia dla osób palących marihuanę. Wszystkich wrzuca się do jednego worka, np. razem z heroinistami, co nie zawsze się sprawdza. Z drugiej strony, stawia się na takich spotkaniach sprawę jasno: nie ma podziału na "miękkie" i "twarde" narkotyki", wszystkie one prowadzą do uzależnienia, dlatego nie powinno się ich brać.
Może powinna Pani poszukać terapeuty, działającym przy jakimś ośrodku socjoterapii? Ośrodki socjoterapii są głównie dla młodzieży, nie dla osób dorosłych, ale może tam podaliby Pani adresy placówek, gdzie działają specjaliści, którzy mogliby zaproponować terapię Pani synowi. Bo tu nie tylko chodzi o chorobę, ale także o zagrożenie używkami.
Najbardziej znanym ośrodkiem socjoterapii w Warszawie jest ten:
http://www.mossos1.pl/
Na pewno uzyska tam Pani jakieś informacje, na temat psychoterapii osób dorosłych, zagrożonych narkomanią, z doświadczeniem choroby psychicznej.
Pozdrawiam.m.
Re: kto pomoże
Potwierdzam, to dobra placówka, działa jako socjoterapeutyczne liceum - można się tam uczyć i brac udział w róznych zajeciach, warsztatach, na miejscu jest psycholog i terapeuci. Dla uczniów spoza Warszawy jest szkolny hostel, w którym mozna mieszkać.moi pisze: Najbardziej znanym ośrodkiem socjoterapii w Warszawie jest ten:
http://www.mossos1.pl/
Na pewno uzyska tam Pani jakieś informacje, na temat psychoterapii osób dorosłych, zagrożonych narkomanią, z doświadczeniem choroby psychicznej.
Re: kto pomoże
Witam . Czy docelowo 600 mg ketrelu można wziąć w jednej dawce na noc.
Pani doktor rozłożyła to na dwie dawki rano i wieczorem.Oczywiście najpierw są mniejsze ilości w dwóch dawkach ale również rano i wieczorem.
Bardzo dziękuję MOI za informacje i rady.
Pozdrawiam
Pani doktor rozłożyła to na dwie dawki rano i wieczorem.Oczywiście najpierw są mniejsze ilości w dwóch dawkach ale również rano i wieczorem.
Bardzo dziękuję MOI za informacje i rady.
Pozdrawiam
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: kto pomoże
O tym powinien zadecydować lekarz, ale ja brałam taką dawkę na noc, bo objawy uboczne za bardzo przeszkadzały mi w funkcjonowaniu. Brałam ją na polecenie mojej lekarki, która sama mi to zaproponowała.
Czy syn źle znosi jakiekolwiek dawki leku? Czy objawy uboczne są zbyt duże (senność)?
Czejenka, problem polega na tym, że syn Mirki jest już dorosły, ma 30 lat, więc nie skorzysta z zajęć prowadzonych przez SOS, bo one są przeznaczone głównie dla młodzieży szkolnej. Ale chodziło mi o to, że w SOS-ie pracuję świetni specjaliści i warto ich zapytać się o adresy placówek, miejsca, gdzie można znaleźć pomoc dla osoby dorosłej z doświadczeniem choroby psychicznej i zagrożonej narkomanią.
Pozdrawiam.m.
Czy syn źle znosi jakiekolwiek dawki leku? Czy objawy uboczne są zbyt duże (senność)?
Czejenka, problem polega na tym, że syn Mirki jest już dorosły, ma 30 lat, więc nie skorzysta z zajęć prowadzonych przez SOS, bo one są przeznaczone głównie dla młodzieży szkolnej. Ale chodziło mi o to, że w SOS-ie pracuję świetni specjaliści i warto ich zapytać się o adresy placówek, miejsca, gdzie można znaleźć pomoc dla osoby dorosłej z doświadczeniem choroby psychicznej i zagrożonej narkomanią.
Pozdrawiam.m.
Re: kto pomoże
Witam
Z tego co widzę źle znosi objawy uboczne,ponieważ wczoraj wziął drugi raz
ketrel(75mg)i prawie natychmiast zasnął.Słyszałam go w nocy jak wchodził do łazienki około godziny drugiej.Ja wstaję o 6 30 ,syn spał nadal.Położył się spać
około godziny 20.
Pozdrawiam
Z tego co widzę źle znosi objawy uboczne,ponieważ wczoraj wziął drugi raz
ketrel(75mg)i prawie natychmiast zasnął.Słyszałam go w nocy jak wchodził do łazienki około godziny drugiej.Ja wstaję o 6 30 ,syn spał nadal.Położył się spać
około godziny 20.
Pozdrawiam
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: kto pomoże
Tak, po ketrelu śpi się nawet i kilkanaście godzin na dobę - takie są skutki uboczne tego leku. Ale leczenie polega na tym, że kiedy pacjent czuje się dobrze, zmniejsza się dawki leku, wtedy skutki uboczne nie są tak dokuczliwe, a przy małych dawkach często znikają całkowicie.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: kto pomoże
Witam
Zbyszku,mówiłam synowi że znalazlam fajne forum o schozofrenii ale narazie nie wykazał zainteresowania.
Pozdrawiam
Zbyszku,mówiłam synowi że znalazlam fajne forum o schozofrenii ale narazie nie wykazał zainteresowania.
Pozdrawiam
Re: kto pomoże
A, przegapiłam to. Ale to prawda, ze mozna tam dostac pomoc.moi pisze: Czejenka, problem polega na tym, że syn Mirki jest już dorosły, ma 30 lat, więc nie skorzysta z zajęć prowadzonych przez SOS, bo one są przeznaczone głównie dla młodzieży szkolnej. Ale chodziło mi o to, że w SOS-ie pracuję świetni specjaliści i warto ich zapytać się o adresy placówek, miejsca, gdzie można znaleźć pomoc dla osoby dorosłej z doświadczeniem choroby psychicznej i zagrożonej narkomanią.
Re: kto pomoże
Witam Cię Czejenko
I tak bardzo Ci dziękuję za chęć pomocy.
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia
I tak bardzo Ci dziękuję za chęć pomocy.
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia
Re: kto pomoże
Dziekuję
mam nadzieję, ze jak najszybciej dostaniesz pomoc i wszystko zacznie sie układać.
