Praca z orzeczeniem
Moderator: moderatorzy
Praca z orzeczeniem
Czy ktoś pracował z orzeczeniem przez fundację?
Moja psycholog opowiadała o pracach takich jak: woźna w szkole, szatniarz, albo bardziej chyba interesująca praca w bibliotece.
Zachwalała jako główny atut, że praca z orzeczeniem to mniej godzin niż praca na normalnym rynku pracy.
Moja psycholog opowiadała o pracach takich jak: woźna w szkole, szatniarz, albo bardziej chyba interesująca praca w bibliotece.
Zachwalała jako główny atut, że praca z orzeczeniem to mniej godzin niż praca na normalnym rynku pracy.
Re: Praca z orzeczeniem
Dla mnie te prace są nie do przyjęcia, bo mam duże problemy z zapamiętaniem twarzy, ludzie mnie stresują, wolałabym być facetem i dłubać w jakiejś maszynie np komputerze.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1047
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Praca z orzeczeniem
Plus z orzeczenia jest taki, że możesz pracować godzinę krócej.. jak masz umiarkowany lub znaczny. Doczytaj.
Kiedyś miałem epizod w życiu, że fundacja załatwiła mi staż, który przerodził się w pracę... Nie była to praca w bibliotece... Nie zmienia to faktu, że robiłem po 8h i jak inni.
Kiedyś miałem epizod w życiu, że fundacja załatwiła mi staż, który przerodził się w pracę... Nie była to praca w bibliotece... Nie zmienia to faktu, że robiłem po 8h i jak inni.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2229
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Praca z orzeczeniem
czasami jest na poł etatu w markecie np na 4 h dziennie ale chcą np z rana
na wykładanie towaru i na kaśe
latem mozna zbierać owoce np jak ktoś rano wstanie kilka godzin
np truskawki czereśnie wisnie
czy ulotki są jesxcze w miescie
na wykładanie towaru i na kaśe
latem mozna zbierać owoce np jak ktoś rano wstanie kilka godzin
np truskawki czereśnie wisnie
czy ulotki są jesxcze w miescie
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2229
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Praca z orzeczeniem
albo na stróza ciecia ale po 12 h często i nocki
to sie nie da
to sie nie da
Re: Praca z orzeczeniem
U nas w powiecie nie od dłuższego czasu nie ma pracy dla osób niepełnosprawnych. Wiem że Dino swojego czasu przyjmował z orzeczeniem ale tam jest zapieprz i wielu niepełnosprawnych zrezygnowało. Poza tym nie ma żadnego zakładu PCH. Ja miałem to szczęście że zrobiłem uprawnienia we własnym zakresie i teraz mam pracę dorywczą kilka zleceń dziennie i jestem bardzo zadowolony z niej. Na Państwo Polskie nie ma co liczyć. Może w większych miastach jest lepiej, pewno tak. Oglądałem film o niepełnosprawnej ruchowo rodzinie w Mołdawi pochodzącej z małej miejscowości. Są małżeństwem mają dwójkę małych dzieci on pracuje w zakładzie układania małych kabli, żonę wysyła do kosmetyczki, jeżdżą na wczasy pomaga im teściowa. Podobno taki biedny kraj. U mnie w miasteczku widok pracującego niepełnosprawnego to rzadkość.
Nie wiem czy kiedykolwiek to się zmieni.
Nie wiem czy kiedykolwiek to się zmieni.
Re: Praca z orzeczeniem
A nie możesz pójść do IT i zostać np. Frontend Developerem ( osoba zarządzająca stroną internetówą danej np. firmy ) ?. Znam gościa po historii na UJ- cie, który jest kimś takim.
Chyba minimum komputera potrafiłabyś ogarnąć ?. Płeć nie jest dla Ciebie wytłumaczeniem, jest coraz więcej informatyczek.