problemy z pamięcią

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11090
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: hvp2 »

Przy pewnych porządkach po raz kolejny przekonuję się, że powypadały mi z pamięci wydarzenia całych lat!
To nie żebym wiedział/czuł, że czegoś nie potrafię sobie przypomnieć!!! :(
Gdyby nie zdjęcia fotograficzne to te wydarzenia by po prostu dla mnie nie istniały!!! A chodzi tu zaledwie o ostatnie dziesięciolecie!!

Autentycznie! Piszcie pamiętniki, fotografujcie, zbierajcie stare kalendarze!
...bo mogą one być kiedyś dowodem (również dla Was!), że w ogóle żyliście!
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

Nie rozwijam się, bo czegokolwiek się nauczę, to szybko zapominam. Jeśli przyswoję jakąś wiedzę po lekach to i tak zapomnę. Szczególnie, gdy leki odstawię. Wówczas zapomnę wszystko. Jeśli zrozumiem mechanizm działania czegoś, to i tak zapomnę i szybko przestanę pojmować na czym polegał. Dlatego nie jestem w stanie skończyć żadnej szkoły, bo np. bez leków nie zalicza nie tylko przedmiotu ale nawet nie zaliczam najmniejszej "kartkówki" z najmniejszej porcji materiału. Nic. Zero. Nada. Nie pamiętam. Ale mózg mam. Robiłem zdjęcie i nie pokazało żadnych zaburzeń w budowie.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

Pamięć można ćwiczyć i to z bardzo dobrymi efektami. Trzeba się np. uczyć na pamięć wierszy. Robić zabawy skojarzeniowe, mind mapping. Polecam, mnie to bardzo pomogło.


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

Ja wiem, ja rozumiem. Tylko do furii doprowadzało mnie, gdy okazywało się, że bez neuroleptyków nie jestem w stanie nauczyć się niczego na pamięć. Miałem np. nauczyć się 20 pojęć i bez leków po całym tygodniu nauki nie było efektów. To było tak, że gdy już niby po wielu staraniach umiałem, to za chwilę zapominałem. Albo początek albo koniec albo wszystko...
Z drugiej strony to co zapamiętałem po lekach ulotniło się, gdy przestałem je przyjmować. Razem z resztą wspomnień i uczuć. To ja już nie wiem co to jest. Demencja czy głupota?
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

Może tkwisz w jakimś marazmie- psychicznym lub/i życiowym? Wtedy wydaje się, że wydolność umysłowa znacznie spada. Ja przezywałam taki stan po rzuceniu szkoły i studiów - miałam wrażenie, że nie jestem w stanie nic zapamiętać. Powrót do nauki zmusił mnie do ponownego używania mózgu w konkretny sposób (wcześniej spędzałam dni na nicnierobieniu) i wszystko wróciło do normy.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

No właśnie u mnie nic nie działa. Próbowałem kilka razy skończyć szkołę. Bez powodzenia. Marazm marazmem, ale nie pociesza mnie lepsza kondycja po neuroleptykach, bo przychodzi na myśl słynny defekt schizofreniczny... Nie mogę wrócić do nauki, po prostu nie mogę, bo kolejny raz przegram, kolejny raz nie zdam.
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: problemy z pamięcią

Post autor: Zagubiona we mgle »

Ja zastanawiam się, czy jeszcze uda mi się napisać pracę dyplomową, ale coraz bardziej myślę, że to już jest niemożliwe. I tak osiem lat wyrwanych z życiorysu, a nadal nie mam skończonych studiów. :(
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: zbyszek »

Ja zrobiłem dyplom w ostatniej chwili w bardzo ciężkiej sytuacji. Nie rezygnuj, postaraj się jeszcze. Gdy dołożysz trochę wysiłku okaże się, że wszystko jest jeszcze możliwe.
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: problemy z pamięcią

Post autor: Zagubiona we mgle »

Dzięki zbyszku, może rzeczywiście jeszcze będzie dobrze, choć moja chwila też już jest ostatnia.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

Aga, ja też miałam spory poślizg an studiach i wszystko mi bardzo opornie szło. W dodatku, zachorowałam podczas studiów na anoreksję, co znacząco wpłynęło na moje samopoczucie. Z uporem maniaka jednak wkuwałam co trzeba i jakoś dotrwałam do końca studiów. Warto zdobyć się na takie samozaparcie, zacisnąć zęby i robić co się da, żeby studia skończyć. Naprawdę nie jest za późno, żeby to zrobić.

Niemądry, próbowałeś skończyć szkołę średnią w systemie zaocznym ( dla dorosłych)? Teraz jest wiele takich możliwości i naprawdę warto spróbować. Sama uczyłam w takiej szkole i poziom nie zwala z nóg. Wszyscy są tam po długiej przerwie w nauce i brną do przodu jak się da. Warto spróbować, przecież nic nie tracisz, a możesz zyskać bardzo wiele.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

Próbowałem zaliczyć kilka lat z rzędu i nie zaliczyłem ani jednego roku. Nie byłem w stanie niczego się nauczyć, zapamiętać. Od załamania mój mózg już prawie nie przyjmuje nowych informacji i nie doświadczam uczucia uczenia się.
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: problemy z pamięcią

Post autor: Zagubiona we mgle »

Mnie najbardziej martwi zubożenie mowy i zaburzenia procesów myślowych- intelektualnych na różnych poziomach.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

niemadry pisze:Próbowałem zaliczyć kilka lat z rzędu i nie zaliczyłem ani jednego roku. Nie byłem w stanie niczego się nauczyć, zapamiętać. Od załamania mój mózg już prawie nie przyjmuje nowych informacji i nie doświadczam uczucia uczenia się.
Może dlatego, że próbowałeś od razu zaliczyć kilka lat z rzędu. Dlaczego nie chcesz spróbować uczyć się normalnym trybem - czyli zrobić szkołę średnia w trzy lata? To mniej stresujące i mniej wyczerpujące. Wiele szkół średnich dla dorosłych jest za darmo, wystarczy dobrze poszukać w swojej okolicy.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

aga_p pisze:Mnie najbardziej martwi zubożenie mowy i zaburzenia procesów myślowych- intelektualnych na różnych poziomach.
To minie. Zapewniam. Nie izoluj się tylko przez to i nie martw za bardzo. Staraj się nie unikać ludzi, mieć z nimi normalne relacje. Na początku będzie to trochę męczące, ale po jakimś czasie nabierzesz wprawy i kontakty z innymi znowu zaczną sprawiać przyjemność. To samo stanie się z myśleniem - wróci myślenie abstrakcyjne i będziesz z przyjemnościom oddawać się intelektualnym rozrywkom. Daj sobie tylko trochę więcej czasu. Na razie czytaj coś, co sprawia Ci przyjemność - może jakaś kolorowa prasa kobieca? Jeśli mogę coś polecić, to np. "Zwierciadło" - bardzo fajne czasopismo, ciekawe i inspirujące. Można dostać też w niektórych czytelniach.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

moi pisze:Może dlatego, że próbowałeś od razu zaliczyć kilka lat z rzędu.
Nie. Źle się wyraziłem. Miałem na myśli to, że przez kilka lat z rzędu próbowałem zaliczyć jeden i ten sam rok... Chyba z pięć razy próbowałem, już nawet nie pamiętam. Dlatego trudno myśleć mi pozytywnie o zdobyciu wykształcenia i pracy.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

Niemądry, ja trzy razy z rzędu próbowałam zaliczyć ten sam rok na studiach. W końcu się udało i sprawa ruszyła do przodu. Na Twoim miejscu nie zniechęcałabym się, tylko próbowała dalej. Może teraz czujesz się lepiej, niż kiedyś i dasz radę zaliczyć materiał? A może powinieneś spróbować nauki np. w liceum korespondencyjnym, przez internet? Teraz jest taka możliwość:
http://www.ckd.pl/


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

No właśnie nie czuję się lepiej. Nic a nic. Czekam na cudowne pigułki, które mnie z tego wyciągną, bo praca nad sobą nie pomaga w ogóle. Ja nie jestem w stanie zaliczyć nie tylko roku ale nawet połowy przedmiotu, tak mi się horyzonty zawęziły, i tak bardzo otępiałem.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

Może uczysz się zrywami, a nie systematycznie, małymi partiami materiału?
Mimo Twoich złych doświadczeń, warto spróbować jeszcze raz, może w innej szkole?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: problemy z pamięcią

Post autor: eN »

No nie wiem. Z tej mnie w końcu wyrzucili a ja nie mam odwagi, żeby po raz kolejny się w niej pojawić. Może w innej... Ale zbliżam się do trzydziestki i wstydzę się chodzić do szkoły. To niepoważne. Ja jestem niepoważny. Nie potrafię już dostrzec w tym sensu. Wartości. Powodu do działania.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: problemy z pamięcią

Post autor: moi »

W mojej szkole (liceum dla dorosłych) byli ludzie nawet po 50-tce. 30-tka to był normalny wiek w klasie.
Myślę, że niepotrzebnie wikłasz się w rozpamiętywanie porażek, zamiast wziąć się za siebie i zrobić coś konkretnego. Zacznij od małych rzeczy - codziennie rób kilka pompek. Byle systematycznie. Potem dokładaj inne rzeczy: sprzątaj, pomagaj w domu, czytaj coś. Po kolei wdrażaj się w nowe czynności, nie odpuszczaj sobie, nie skreślaj, tylko dlatego, że kiedyś Ci się nie udało.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „pamięć, sen”