Przypały w psychozie

[Dobro]

Niestety ale pewnie niejedna z osób z tą diagnozą wykonała jakieś nieśmieszne, krzywe akcje, będąc równocześnie w stanie psychotycznym (jakby tego nie nazwać). Chodzi mi o takie zdarzenia po których można się wstydzić albo ludzie się nagle odwracają, kończą się znajomości, itd.
Jedna rzecz: tak sobie myślę, że nie trzeba się zasłaniać chorobą, gdyż co się stało to się nie odstanie. Druga sprawa to jest kwestia tych co chcą wykluczyć osobę z problemem natury psychicznej. Wyj.bane na takich.

[FreshEscape]

Zyćie z kobietą co przez poł roku: Nie zrobiła zakupów, nie posprzątała, nie ugotowała, nie chciała prać. A mimo że ja to wszystko robiłem. Jednocześnie miała pretensje ze nic dla niej nie robie. A ona sie dla mnie tak stara. Straciłem szaczunek jako mezczyna i przełozony w całym obecnym środowisku, gdzie żyłem. Ludzie gdyby mogli to by na mnie pluli. I jednoczesnie przełożyło sie to na to gdzie obecnie żyje. Ze pozwoliłem z sobą zrobić wszystko. Bo umówmy sie, małe dziecko ma swoje ulubione rzeczy w sklepie i wrzuci do koszyka. A ona jak wchodziła do lidla to tak jak do kościoła. Zero ludzkich reakcji.

[Piotrek007]

Mi na szczęście urojenia nie pozwalały wyjść z domu i cztery lata psychoz spędziłem bez kontaktu z innymi ludźmi i nikt nie miał pojęcia co się ze mną dzieje.Dopiero na sam koniec kiedy po wizycie domowej psychiatra zasiał w mojej głowie wątpliwości co do prawdziwości moich fałszywych przekonań poszedłem do sąsiadki zapytać czy prawdą jest to co sobie uroiłem.Zaprzeczyła i to był koniec psychozy,ale potem wstydziłem się bardzo gdy ją spotykałem.Nie wiem co myślała na mój temat...

[Piotrek007]

Z kolei 10 lat temu miałem krótki epizod psychotyczny po którym zamiast do pracy poszedłem do lasu z zamiarem próby s. Przez trzy dni policja szukała mnie w tym lesie,namierzyli mój telefon ale lokalizacja była mało dokładna bo nie miałem włączonego gps. W końcu znaleźli.Wtedy dostałem duże wsparcie od znajomych i kolegów z pracy.Wielokrotnie odwiedzali mnie w szpitalu,nawet mój szef mnie odwiedził i zapewnił mnie że mogę być na chorobowym nawet pół roku i napewno będzie dla mnie miejsce w pracy jak będę chciał już wrócić.

[Dobro]

To fajnie Piotrek, że otrzymałeś takie wsparcie.
Pozdro

[Dobro]

Druga sprawa to jest kwestia tych co chcą wykluczyć osobę z problemem natury psychicznej. Wyj.bane na takich.

A w sumie to każdy niech myśli sobie co chce, nie mam co się obrażać na to, itd.

[Catastrophique]

Kto chce Was wykluczać nie licząc najbardziej Was samych?

[Trener]

Wyj.bane na takich.

na psychotyków? OWSZEM!

[Dobro]

Kto chce Was wykluczać nie licząc najbardziej Was samych?

Że kogoś wykluczyłem, bo jest chory? Nikt nie jest doskonały.

Wyj.bane na takich.

na psychotyków? OWSZEM!

idź czytanie potrenuj

[Catastrophique]

Że kogoś wykluczyłem, bo jest chory? Nikt nie jest doskonały.

Nie nie. Chodzi mi o to, ze chorzy czesto sami sie wykluczaja.

[Dobro]

To jest taki system. Jak ktoś jest trudny, to się wypycha na margines i wyklucza. Albo zalecza dożywotnio. Do widzenia

[FreshEscape]

To jest taki system. Jak ktoś jest trudny, to się wypycha na margines i wyklucza. Albo zalecza dożywotnio. Do widzenia

Karunoś, ocenianie kogoś w kwestii. Dobry człowiek, zły człowiek. Trudny człowiek, łatwy człowiek. Czy w ogóle takie.. Dla jednego dobry, dla drugiego zły. Dla jednego trudny. Dla drugiego łatwy !!! To jest tylko kwestia radzenia sobie ze światem i ludźmi. Najczęściej takie ocenianie, pod tym kątem wiąże się z zaburzeniami osobowości !!! To ci co budują jakiś twój obraz, w ten sposób. Czy jakikolwiek szufladuncją cie potrzebują pomocy. Normalny człowiek po prostu gada. Dostaje odpowiedz. I dalej gada. Nigdy nikogo nie szufladująckując. A odbierając swiat w taki sposób że ktoś cie oceni i zaszufladkuje. Raczej świadczy o nieprawidłowym leczeniu.

[Zdrowaśny]

Może w psychozie , może nie, ale będąc w szpitalu lekarz mnie się pytał czy słyszę głosy..odpowiedziałem mu, że owszem słyszę. Jakie? No Pana głos, pielęgniarki itd.

[Dobro]

Może w psychozie , może nie, ale będąc w szpitalu lekarz mnie się pytał czy słyszę głosy..odpowiedziałem mu, że owszem słyszę. Jakie? No Pana głos, pielęgniarki itd.

Niesamowite przygody.. xd
Aha, dlatego wołają na cb zdrowy?

[Zdrowaśny]

Nieee, nikt na mnie nie woła zdrowy.. To tak na przekór wszystkiemu.. Mógłbym się nazywać czarna dupa, ale to mniej intrygujące.xd

[Schibi]

Powiem wam tak im mocniejsza psychoza to podobno pozniej lepszy przebieg choroby...

[Dobro]

No tak, ale wracają czasem wspomnienia z choroby i tak...

[Schibi]

Leczenie trwa bardzo dlugo jak ma sie dobrze dobrane leki, chodzi do psychiatry psychologa mozna funkcjonwac bardzo dobrze ale potrzeba czasu, wiekszosc osob ktore rzadko odwiedzaja to forum albo juz wogole zyje normlanie i nie ma czasu pisac tu postow.

[Dobro]

Czas się zawsze znajdzie, żadna wymówka.

[spring_]

Psychoza nie istnieje jak i cała schizofrenia. Piękny umysł ogląda się bez dźwięku jak teledyski disco polo.

Leków i terapii ile lekarzy. To forum jest finansowane przez koncerny i zbójów