Izolacja w schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:25 pm Nie, ja miałem taką psychozę właśnie że mi się wydawało że mieszkam z psychopatami, psychoterapia by tu nic nie pomogła. Chodziłem na dwie różne przez 4 lata, pierwsza była w miarę skuteczna a przy drugiej - terapii schematów miałem psychozę.
Psychoterapia to ogólnie szajs. Ale w psychozie jest ci potrzebny ktoś kto ci powie ze twoje urojenia nie są prawdziwe . Poczytaj o otwartym dialogu - tam nie dają leków tylko rozmawiają z osoba będąca w psychozie u niej w domu a nie w szpitalu psychiatrycznym

https://otwartydialog.pl/otwarty-dialog/
Ostatnio zmieniony wt gru 20, 2022 7:32 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:27 pm nie wiem ile to jest 10 i 11 arypiprazolu. Chodziło o miligramy? Zażywam dawkę 30 mg.
Tak to już wiesz czemu się źle czujesz.

https://www.termedia.pl/Journal/-164/pd ... 020-3C.pdf

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19689167/
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 412
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: hidden92 »

Amannn, ja wiem że ty byś mnie naparami z ziół uleczył, żeńszeniem itd. dzięki wielkie, ale czasami się nie da bez leków. Ja za bardzo ufam swojej lekarce.
spring_
bywalec
Posty: 504
Rejestracja: ndz lis 13, 2022 2:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: spring_ »

spring_ pisze: wt gru 20, 2022 7:14 pm
Amannn pisze: wt gru 20, 2022 7:06 pm
hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 6:41 pm No to wychodzi na to że taki jestem po prostu. Dobrze wiedzieć bo się martwiłem, że to objaw schizofrenii. Przymulenie i osłabienie chyba nie jest jakąś wielką przeszkodą, no jak się odeśpi czasami tą godzinkę w ciągu dnia ;-).
Nie jesteś taki . Tylko jesteś zniszczony przez leki jak wielu schizofreników. Zdarzają sie wyjątki które po lekach czuja się dobrze a wtedy utrzymują życie towarzyskie. Szczęśliwi ludzie lubią się zadawać z innymi.
Leki złe?

Po haroperdol - fotograficzna pamiec
Po abbiliy - lek nawet na depresje
Zollafren - odchudza

Co lepiej nas jarać ganją co popierają wszyscy lekarze pomimo badan o szkodliwość wikipedia schizofrenia a marichuana

Prawnicy.org@
każdy user twgo forum wie że choruje to znaczy ma "wgląd" czyli jest zdrowy.

Każdy leczący się jest zdrowy.

A że bieda nuda głód trudności życiowe to inna sprawa
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:37 pm Amannn, ja wiem że ty byś mnie naparami z ziół uleczył, żeńszeniem itd. dzięki wielkie, ale czasami się nie da bez leków. Ja za bardzo ufam swojej lekarce.
Nie nie leczył bym cię żenszeniem panax ginsengiem choć podobno jest cholernie skuteczny ze względu na jego skutki uboczne ale np wen dan decoction lub szeregiem innych ziół. Problem jednak w tym ze ty nie masz tylko schizofrenii jak ci się wydaje i jak cię diagnozują ale jesteś o wiele bardziej chory i leczyć powinien cię lekarz medycyny chińskiej albo ajurwedyjskiej a nie ja ani ktoś z zachodu . Zdrowie to nie mechanika pojazdu tu potrzebne jest podejście holistyczne . Do schizofrenii tak jak raka doprowadziło wiele niekorzystnych zmian w twoim organiźmie - poczytaj link w antypsychiatrii o schizofrenii z punktu widzenia medycyny chińskiej

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6131221/

https://www.webmd.com/drugs/2/drug-734/ ... al/details
spring_
bywalec
Posty: 504
Rejestracja: ndz lis 13, 2022 2:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: spring_ »

Amann@
Amann

Miłej zabawy
każdy user twgo forum wie że choruje to znaczy ma "wgląd" czyli jest zdrowy.

Każdy leczący się jest zdrowy.

A że bieda nuda głód trudności życiowe to inna sprawa
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

Leki chemiczne wszystkie nie tylko te na schizofrenie maja zaś to do siebie ze pogarszają ogólny stan zdrowia przez co jak to się o nich mówi jedno leczą a drugie kaleczą. W przypadku schizofrenii nawet jednak nie leczą tylko maskują. Jak też ktoś napisał one zubażają myśli robiąc z ludzi imbecylów i na tym polega ich działanie. Leki ziołowe zaś działają często na cały organizm i poprawiaja kondycję wielu organów. Warto poczytać też o tym ze hipoteza dopaminowa mająca wyjaśniać to skąd sie bierze schizofrenia to fikcja
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 412
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: hidden92 »

Nie jestem lekarzem, żebym siebie sam leczył oni mają ukończone mega trudne studia medyczne i mają lata doświadczenia. Jeszcze bym coś spiepszył a od tego zależy moje zdrowie lub nawet życie. NIe będę się bawił swoim zdrowiem.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

Jak umiesz angielski to poczytaj co o leczeniu chemia myślą anglosaskie autorytety psychiatrii które prowadziły badania naukowe nad lekami . Jest trochę linków w antypsychiatrii. Niestety za swoje zdrowie odpowiadasz ty i nie przerzucisz tej odpowiedzialności na żadnego lekarza. Odnośnie psychiatrów poczytaj sobie o lobotomii ilu ludzi skrzywdzili i jak bardzo którzy im zaufali. Dzisiaj w kontekście leków antypsychotycznych mówi się o chemicznej lobotomi lub np o gwałcie haloperidolem.
Poczytaj o szpitalach w Norwegii gdzie nie wolno podawać leków psychiatrom bo tam rząd poszedł na wojnę z psychiatrami i lekami chemicznymi.
Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: pingui »

Dokładnie tak, 100% racji! To są psychiczne kajdany jak nic. Rozumiem, że zakłada się je pedofilom i gwałcicielom ale za co nam zwykłym szarym niewinnym zjadaczom chleba razowego :/
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:13 pm Mimo wszystko wole brać leki, niż nazywać moją rodzinę zgrają psychopatów i z lęku nie wychodzić z jednego pokoju i sobie wkręcać jeszcze gorsze fazy. Dobrze że to minęło. Jak na razie jeszcze nie miałem psychozy na lekach, a biorę aribit i latudę w dawkach maksymalnych. Pozostaje tylko czekać
Latuda dawka antypsychotyczna to 40 w monoterapii

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23649882/
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 412
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: hidden92 »

No nie wiem co mam myśleć, bo pasowałoby żebym współpracował z lekarzem prowadzącym. Zresztą jeśli chodzi o rentę i ZUS to mój lekarz w tym siedzi bo sam jest w komisjach zusowskich i mi przygotowuje wszystko. Można zadzwonić do niego prawie o każdej porze i odpowie na wszystkie pytania. Nie mogę nie brać leków, które mi przepisze, a na rencie mi zależy bardzo.
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Józef80 »

Amannn, to trol szkodnik, wielokrotnie karany z zakazem wstępu na wielu forach. Gadasz cały czas z jednym osobnikiem w postaci multikont.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

Z renty rezygnować nie możesz i do lekarza musisz chodzić żeby mieć dokumentacje choroby. Wszystko zależy od tego jak się czujesz są ludziektorzy po chemii czuja się świetnie wtedy przez długi czas na arypiprazolu 10 aż do czasu wystąpienia skutków ubocznych narygorystycznej diecie można jakoś funkcjonować. Gorzej mają ci którzy czują się podle i przytyli po 30-40 kg leżą w łóżku maja kłopoty z koncentracja itd. Wtedy przy pomocy i wsparciu ze strony lekarza powinno się zejść z lekowiprzejsc na medycyneholistyczna . Takie jest moje zdanie. Przy tym lekarz sam powinien to zaproponować. Żeby odtruć się z toksyn. Szkoda ze tak nie jest. Ty jakbyś nawet chciał to będziesz miał bardzo trudno przy takich dawkachlekow jakie bierzesz masz już pewnie nadwrażliwość dopaminową. Musiałbyś pewnie schodzić aby ci nie pojawiła się psychoza polekowa przez okres około 2 lat. We wszystkim powinien pomoc ci kompetentny lekarz z biegła znajomością j angielskiego tylko szukaj takiego w Polsce

Ja znam tylko jednego lekarza który umożliwia czy wrecznaklania do schodzenia z leków w Polsce ale może znajdziesz drugiego.

Szkoda ze w Polsce nie ma tak jak w Norwegii specjalnych szpitali do schodzenia z leków ale my jesteśmy 100 lat za murzynami. Tam schodzi się pod obserwacja żeby jaj wystąpią omamy to nie rezygnować z zejścia tylko przeczekać.

https://www.madinamerica.com/2017/03/th ... acks-open/
Ostatnio zmieniony śr gru 21, 2022 3:51 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

Józef80 pisze: śr gru 21, 2022 2:27 pm Amannn, to trol szkodnik, wielokrotnie karany z zakazem wstępu na wielu forach. Gadasz cały czas z jednym osobnikiem w postaci multikont.
Widzę ze psychoza cię trzyma Józefie kłamco trolu i judaszu. Jak tam schizy jeszcze ci nie przeszły.
Awatar użytkownika
Trickster
bywalec
Posty: 4118
Rejestracja: wt lip 30, 2019 8:03 am
płeć: mężczyzna

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Trickster »

Amannn pisze: śr gru 21, 2022 2:36 pm
Józef80 pisze: śr gru 21, 2022 2:27 pm Amannn, to trol szkodnik, wielokrotnie karany z zakazem wstępu na wielu forach. Gadasz cały czas z jednym osobnikiem w postaci multikont.
Widzę ze psychoza cię trzyma Józefie kłamco trolu i judaszu. Jak tam schizy jeszcze ci nie przeszły.
Aman to taki szkodnik w necie, a pizda w świecie, nie warto go słuchać ;)
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: pingui »

Amannn pisze: śr gru 21, 2022 1:56 pm
hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:13 pm Mimo wszystko wole brać leki, niż nazywać moją rodzinę zgrają psychopatów i z lęku nie wychodzić z jednego pokoju i sobie wkręcać jeszcze gorsze fazy. Dobrze że to minęło. Jak na razie jeszcze nie miałem psychozy na lekach, a biorę aribit i latudę w dawkach maksymalnych. Pozostaje tylko czekać
Latuda dawka antypsychotyczna to 40 w monoterapii

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23649882/
Skoro to oni są zgrają psychopatów i ich się boisz to oni powinni brać psychotropy, a nie ty. Nie bez powodu masz takie zdanie o nich i nie bez powodu ich się boisz. Przestają nagle być psychopatami jak się zalekujesz? Jest im na rękę mieć bezwolne zombi pod kontrolą. Chorzy ludzie i chory świat w którym by żyć trzeba się naćpać.
Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: pingui »

Józef80 pisze: śr gru 21, 2022 2:27 pm Amannn, to trol szkodnik, wielokrotnie karany z zakazem wstępu na wielu forach. Gadasz cały czas z jednym osobnikiem w postaci multikont.
Wiesz, że tak na prawdę mówisz to o sobie? Człowiek wydawałoby się religijny, a tak często pełen jadu do bliźniego.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: Amannn »

pingui pisze: śr gru 21, 2022 3:55 pm
Amannn pisze: śr gru 21, 2022 1:56 pm
hidden92 pisze: wt gru 20, 2022 7:13 pm Mimo wszystko wole brać leki, niż nazywać moją rodzinę zgrają psychopatów i z lęku nie wychodzić z jednego pokoju i sobie z wkręcać jeszcze gorsze fazy. Dobrze że to minęło. Jak na razie jeszcze nie miałem psychozy na lekach, a biorę aribit i latudę w dawkach maksymalnych. Pozostaje tylko czekać
Latuda dawka antypsychotyczna to 40 w monoterapii

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23649882/
Skoro to oni są zgrają psychopatów i ich się boisz to oni powinni brać psychotropy, a nie ty. Nie bez powodu masz takie zdanie o nich i nie bez powodu ich się boisz. Przestają nagle być psychopatami jak się zalekujesz? Jest im na rękę mieć bezwolne zombi pod kontrolą. Chorzy ludzie i chory świat w którym by żyć trzeba się naćpać.


W tym też może być sporo prawdy. Powinieneś się zastanowić dlaczego twoja nieświadomość tak zareagowała . Czy np twoi bliscy się na tobie nie znęcali.
Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Izolacja w schizofrenii

Post autor: pingui »

I tak nic nie udowodni, każdy uwierzy raczej im niż jemu. Może kiedyś, za parę lat, jak stanie na nogi to się odegra za wszystkie krzywdy. Zastanawia mnie co innego, często piszesz o psychozie podczas odstawiania leków. Czytałem wpisy o zgoła czym innym. Jak się odstawi leki to człowieka ogarnia totalna apatia, nic mu się nie chce, w niczym nie widzi sensu, zaczyna wyglądać jak ćpun na odwyku naprany wódą. Ciekaw jestem czym to jest podyktowane? Najgorzej ten stan umysłu wcale nie mija, a zespół amotywacyjny pogłębia się. Czyżby trwałe uszkodzenie mózgu i leki do końca żyucia?
ODPOWIEDZ

Wróć do „nasze środowisko”