Chcę powiedzieć że...

[Catastrophique]

Intensywny wysiłek na siłowni plus rygorystyczna dieta.
A to czy mi wierzysz czy nie niespecjalnie mnie obchodzi jak mam być szczery .

[Józef80]

Intensywny wysiłek na siłowni plus rygorystyczna dieta.
A to czy mi wierzysz czy nie niespecjalnie mnie obchodzi jak mam być szczery .

Mnie też twoje fantazje nie pochodzą.

[Catastrophique]

Jak widać obchodzą bo reagujesz. Nie za bardzo umiesz ukrywac niechęć do mnie i zazdrość, nie pierwszy raz .

[Józef80]

Jak widać obchodzą bo reagujesz. Nie za bardzo umiesz ukrywac niechęć do mnie i zazdrość, nie pierwszy raz .

Tylko cię poinformowałem że tracisz wodę lub masę mięśniową. 6kg w tydzień żaden człowiek nie spali tłuszczu. Pracuję w siłowni i taki mam nawyk informowania klientów - wybacz jak uraziło to twoją narcystyczną i awanturniczą naturę.

[Catastrophique]

Jak zwykle zaprzeczanie i próby odwrócenia kota ogonem. Bardzo naiwne. Wiesz, ze ja wiem i to Cie dodatkowo wkurza .

[Catastrophique]

Plus te bajeczki, ze na silowni akurat pracujesz xD.

[Józef80]

Typowe jak na ciebie. W niczym już nikogo nie zaskoczysz. Współczuję ci i tyle. Osmueszasz się kompletnie. Powodzenia w dalszym chudnięciu z prędkością nieosiągalną dla człowieka. Tyle z mojej strony.

[kotek]

@Kotek jeśli nie musisz nie wklejaj religijne teksty gdzie popadnie.
To samo tyczy się tematów związane z erocznoscią wybiegające całkowicie poza przyzwoitością, czyli te dewiacyjne.
Ludzi są tym zbulwersowani. Inaczej będzie Ci odebrany status zaufanego.

Muszę przyznać, że (jak może wie już część użytkowników) mam bardzo duże problemy ze sferą religijną, (ponownie?) przyznaję, że rzeczy związane z wiarą mogą mnie jakby niezwykle przerażać, ta sfera jest dla mnie bardzo trudna (i te trudności mają związek z Koranem, między innymi).

Co do seksualności, to miałem kontakty z seksuologiem przez około rok (co około miesiąc) i mam nadzieję, że nieprzyzwoitych skłonności pozbędę się na dobre.

[Catastrophique]

Typowe jak na ciebie. W niczym już nikogo nie zaskoczysz. Współczuję ci i tyle. Osmueszasz się kompletnie. Powodzenia w dalszym chudnięciu z prędkością nieosiągalną dla człowieka. Tyle z mojej strony.

Twoje reakcje i osób Twojego pokroju tutaj tez sa mocno przewidywalne i mi juz znane, aczkolwiek całkowicie dla mnie niegroźne, predzej zabawne i jednak pozytywne bo to Wasze niezamierzone potwierdzenia mojej wysokiej wartosci.
Nie ma czego współczuc, jestem bardzo szczęśliwym i spelnionym czlowiekiem co tez Cie dodatkowo boli .
A schudnac schudne, tyle ile chce i szybko, bo to zależy ode mnie.

[Kiciuś_XXL]

Wszyscy wzięli tabletki?

[Catastrophique]

Patrząc na to co niektórzy wypisują na forum - myślę, że nie :/.

[amigo]

Jest dobrze, będzie co raz lepiej.

[kotek]

Biorę leki regularnie (te przepisane przez psychiatrę). Wręcz pilnuję tego. Nie mam obecnie diagnozy F20, tylko F31.6 - zaburzenia afektywne dwubiegunowe, epizod mieszany. Biorę między innymi kwetiapinę i lamotryginę (w dawkach po 150 mg na dobę, kwetiapinę biorę o przedłużonym uwalnianiu, w przypadku obu tych leków są to stosunkowo niewielkie dawki). Biorę też 200 mg sertraliny (bardzo duża dawka) i nieco paroksetyny (10 mg) oraz niewielką dawkę sulpirydu (200 mg).

[Józef80]

Z pustego nawet Salomon nie naleje
Umarł kredyt - kryzys żyje, kto nie ma kasy ten nie żre i nie pije

[Chłopiec Papuśny]

Czekam na pizze. Odezwała się koleżanka, która milczała dwa lata. Wcześniej traktowałem ją jako przyjaciółkę. Mam wrażenie, że cierpi a paranoję. Przypisuje sobie rzeczy które jej nie tyczą. Że każda dziewczyna chce być z nią, że ja obgadują, że ludzie wiedzą o niej wszystko. Paranoja, albo schizofrenia.

[amigo]

Wziąłem leki a zaraz idę trochę po oglądać tv.
Aaaa i ostanio wziąłem się za sudoku.

[meehoo]

zdrowieję

[the end]

all good beybe

[Jaskolka]

depresja może być spowodowana bezdechem sennym

[amigo]

Dziś kupuje portfel. Jutro mam urodziny.