Wiem. Nie byłam idealna. Ale kochałam całym sercem.
I pewnie kochała bym dalej. Pewnie kochałabym do końca świata.
Musiałam iść. Wciąż idę...
Jesteśmy w drodze, póki na niej jesteśmy napotykamy drogowskazy, Przy których zatrzymujemy się na krótszą , lub dłuższą chwilę. Napisałam o tym w swojej książce i wiem że wybrałam odpowiednią drogę. Próbuję się nie odwracać. I pewnie kochała bym dalej. Pewnie kochałabym do końca świata.
Musiałam iść. Wciąż idę...
Rok temu miałam wiele rozmów na temat tego co napisałam. Wiele osób opowiedziało mi swoje historie, swoje doświadczenia, takie drogowskazy, które stanowiły o wyborze najlepszej dla nich drogi. Były też opowieści o przestrodze. To utkwiło w pamięci, jest piękne, pouczające i nie można tego tylko zachowywać dla siebie. Dlatego proszę jeszcze raz o Wasze historie, Głębokie przeżycia i zwroty w życiu. Mogą być anonimowo. Zapraszam Was do przesłania Waszych historii na adres mail: pasimba01@gmail.com
Nie pozwólcie, aby to zginęło, chwalcie Pana.
Przypominam , czekam na Wasze opowieści pod adresem mail: pasimba01@gmail.com