Zaburzenie własnej tożsamości w schizofrenii, czyli kim jesteś?

[cezary123]

To jakiś nowy produkt medycyny niekonwencjonalnej skierowany do klientów szukających uzdrowienia. Podobno już duże pieniądze mają z tego osoby tym się parające.

[Bright Angel]

... skierowany do klientów szukających uzdrowienia. Podobno już duże pieniądze mają z tego osoby tym się parające.

Opis dokładnie pasuje do medycyny konwencjonalnej.

[cezary123]

Medycyna konwencjonalna też szuka nowych produktów i szans na rynku. Ludzie za zdrowie oddadzą wszystko. Ileż na przykład farmaceutyków, kosmetyków, eliksirów młodości się preparuje.
Wszystko musi być atrakcyjne, kolorowe, obiecujące, świeże itd.

[Jaskolka]

Wszystko musi być atrakcyjne, kolorowe, obiecujące, świeże itd.

ale nie wieczne, to iluzja . Sprzedają iluzję.
Nie mam nic przeciwko, sama zakładam maskę karnawałową na bal, ale potem ją zdejmuję i żyję stąpając po ziemi.

[Oseskowa]

Jak człowiek tak jak ja, od kilkunastu lat jest na neuroleptykach, ma taką chwilę w życiu że nie wie kim jest.
I bardzo mocno się nad tym zastanawia, jaki był, co zmieniły leki, i co to dalej będzie.
Ja po tych wszystkich doznaniach związanych z chorobą, pobytach w szpitalach, i przygodach różnorakich, stwierdzam że choroba przede wszystkim nauczyła mnie pokory.
I odpowiedzialności za siebie i swoje słowa.
Wydaje mi się że najbezpieczniej takie tematy przepracować z psychologiem, choć ja osobiście na dobrego nie trafiłam.
Ostatnio znajomy trochę otworzył mi oczy, mówiąc że mam być po prostu taka jak chce, bez babrania się i bez przepracowywania przeszłości.
Powiem wam, że póki co to mi wychodzi. Spełniam marzenia

[Bright Angel]

Ciekawe wskazówki naprowadzające na własną tożsamość daje totalna biologia.

To zależy od tego, którym dzieckiem w kolejności jesteś. Jeżeli np. jesteś drugim dzieckiem, to szukaj podpowiedzi u drugiego dziecka swoich dziadków, czyli wśród braci i sióstr rodziców. Potem wśród dziadków i pradziadków tak samo.

[AcidHouse]

ja mam zaburzenie na pie*******nie.

[Bright Angel]

Ludzie, którzy mają zaburzenia własnej tożsamości, często mają też zaburzoną orientację w przestrzeni. Nie wiedzą skąd przyszli i gdzie mają iść.

[Bright Angel]

Każdy psycholog wie, przynajmniej powinien wiedzieć, że własną tożsamość poznajemy przez pewną formę erotyzmu.
Też mogą pomóc w tym sny erotyczne.
Jeżeli ktoś chce dokładniejszych wyjaśnień na czym to polega, to niech pisze na pw.

[Bright Angel]

Bardzo ciekawy jest sposób poznawania swojej tożsamości za pomocą snów lub fantazji.

[FreshEscape]

Bardzo ciekawy jest sposób poznawania swojej tożsamości za pomocą snów lub fantazji.

Biorąc pod uwage że mogą śnić Ci się same koszmary, które są wyrazem najgłębszych lęków to ciężko wyłuskać z tego jakąkolwiek tożsamość.
A budowanie swojej tożsamości na podstawie fantazji o sobie to chyba się nazywa narcyzm...

[Bright Angel]

Biorąc pod uwage że mogą śnić Ci się same koszmary, które są wyrazem najgłębszych lęków to ciężko wyłuskać z tego jakąkolwiek tożsamość.
A budowanie swojej tożsamości na podstawie fantazji o sobie to chyba się nazywa narcyzm...

Chodzi mi tylko o sny erotyczne, które są w zdecydowanej większości przyjemne. Zwłaszcza o te pierwsze w życiu.
Tu nie chodzi o fantazje o sobie, tylko właśnie o innej osobie, ale uczestniczy się w tym

[AcidHouse]

Kamipraltolodantyzanostopriaryzyna.

[Bright Angel]

Napiszę tu jeszcze, że oglądanie pornografii i erotyki dewastuje odkrywanie własnej tożsamości.

[hole]

Ja parę lat żyłam w przeświadczeniu, że jestem mężczyzną.

[Bright Angel]

Ja parę lat żyłam w przeświadczeniu, że jestem mężczyzną.

To ciekawe, jak bardzo można być zagubionym we własnym ja. Rozumiem, że to było chorobowe? I jak udało Ci się odnaleźć prawdziwą siebie?

[gratis]

Spoko, ja do niedawna myślałem, że jestem Cyganką

[hole]

Ja parę lat żyłam w przeświadczeniu, że jestem mężczyzną.

To ciekawe, jak bardzo można być zagubionym we własnym ja. Rozumiem, że to było chorobowe? I jak udało Ci się odnaleźć prawdziwą siebie?

Tak, to było chorobowe, ale na tyle silne, że zmieniałam końcówki, charakteryzowałam się na faceta, mylono mnie z mężczyzną. Myślałam, że jestem trans, ale to wszystko wynikało z zaburzeń osobowości przez schizofrenię właśnie. Odnalazłam się dopiero jak poszłam na terapię.

[Bright Angel]

Może to ma związek, jak traktowano Cię we wczesnym dzieciństwie? Teraz jest ciekawa gałąź w psychologii terapia schematów, która właśnie wiąże głosy w głowie z głosami rodziców z wczesnego dzieciństwa. Głosy to przetworzone głosy rodziców z dzieciństwa.

[hole]

Może to ma związek, jak traktowano Cię we wczesnym dzieciństwie? Teraz jest ciekawa gałąź w psychologii terapia schematów, która właśnie wiąże głosy w głowie z głosami rodziców z wczesnego dzieciństwa. Głosy to przetworzone głosy rodziców z dzieciństwa.

Nie wiem, możliwe że tak było.