Gdzie wskoczylibyście z większą radością i pewnością ?

[AcidHouse]

i jeśli nie mielibyście wyboru nigdzie indziej, a wiedzielibyście, że macie schizofrenię, depresję lub CHAD...

1. w gorące kakao z kożuchem (wrzątek)
2. w kefir (wrzątek)
3. w szambo
4. w miód


Ja wybrałbym miód jako najsłodszą opcję, bo chciałbym żyć bardzo, ale był obklejony
Co do kefiru i kakao nie byłbym pewien czy ujdę z życiem, bo mógłbym nurkować, a to mogłoby mnie poparzyć. hehi

szambo ? Nie, bo tyle się słyszało o wypadkach, gdzie np. szambo gospodarza wyżarło i zjadło. Szambo ? Nie, nie, nie

[Józef80]

Na szczęście nikt nikogo nie będzie zmuszać.

[Catastrophique]

Czyżbyś, Acid, dotrzymał obietnicy, że rzucasz leki? :/

[AcidHouse]

Czyżbyś, Acid, dotrzymał obietnicy, że rzucasz leki? :/

Oczywiście, że nie dotrzymałem obietnicy.
Według mnie dla leków należy znaleźć zdrobnienia :

lekusie, leczusie, lekarstewka itp.

... ja ich nie porzucę. Potem mogę nawet w gnojówkę wskoczyć, byle letnią.

jeśli gnój nie będzie mi straszny to leki tym bardziej.

[Józef80]

Czyżbyś, Acid, dotrzymał obietnicy, że rzucasz leki? :/

Oczywiście, że nie dotrzymałem obietnicy.
Według mnie dla leków należy znaleźć zdrobnienia :

lekusie, leczusie, lekarstewka itp.

... ja ich nie porzucę. Potem mogę nawet w gnojówkę wskoczyć, byle letnią.

jeśli gnój nie będzie mi straszny to leki tym bardziej.

To bardzo dobrze że bierzesz leki. Więc Ci odpiszę - chyba faktycznie najlepszy wybór to miód, ale czy w miodzie można pływać? Nie wiem.

[milusia12]

Miód jak kisiel tylko może mniej gęsty
a przy okazji miód tu dzież propolis może leczyć rany. Szybciej sie goja rany skórne.
tylko nie rozumiem czemu kefir wrzątek ?? jakto wrzątek ??
Kefir tez dobry na oparzenia - tylko czemu wrzątek ??

[Józef80]

Miód jak kisiel tylko może mniej gęsty
a przy okazji miód tu dzież propolis może leczyć rany. Szybciej sie goja rany skórne.
tylko nie rozumiem czemu kefir wrzątek ?? jakto wrzątek ??
Kefir tez dobry na oparzenia - tylko czemu wrzątek ??

No nie? Skąd ten sadyzm u autora tematu.

[milusia12]

kefir w temp. pokojowej albo i może lodówkowej jak kąpiel dla Kleopatry - ale że wrzątek to nie wiem :/ (sauna w mleku?)

[Słonecznik1]

może napiszesz czemu takie pytanie i co niekoniecznie kryje się za odpowiedziami?

[Słonecznik1]

do nieba się wybieram ale moja droga jest jaka jest

[Słonecznik1]

krzaczasta

[AcidHouse]

To naprawdę taki temat powstał ? a myślałem, że napisał go Cimilogumgwna.

[AcidHouse]

Ja nie nie wiem czy on ma rację, czy nie, ale ktoś ktoś kiedyś powiedział, że oczekuj takich odpowiedzi jakiego pytania użyłeś.
Zadałeś marne pytanie to takie odpowiedzi też będą, natomiast jak zadałeś dobre pytanie to odpowiedzi będą zdrowe. Będą plonem w dyskusji.
Natomiast jak nie będzie wiadomo o co chodziło to znak, że autor zrobił z pytania makaron i sam go zjadł.

[Józef80]

Ja nie nie wiem czy on ma rację, czy nie, ale ktoś ktoś kiedyś powiedział, że oczekuj takich odpowiedzi jakiego pytania użyłeś.
Zadałeś marne pytanie to takie odpowiedzi też będą, natomiast jak zadałeś dobre pytanie to odpowiedzi będą zdrowe. Będą plonem w dyskusji.
Natomiast jak nie będzie wiadomo o co chodziło to znak, że autor zrobił z pytania makaron i sam go zjadł.

Brawo

Tak o to chodzi, bo wiesz - nikt nie lubi wrzotku i jedyną opcją by potencjalnie przeżyć był miód o ile było go mniej by się nie utopić.

Trochę chore

[AcidHouse]

Są też rzadkie miody i gęste. Ja myślałem o rzadkim, a kefir można podgrzać, bo uważam, że różni są schizofrenicy, co nie oznacza, że uważałem Was za jupich.

[AcidHouse]

Ewa dzwoni do mnie w nocy, a akurat w nocy wtedy spałem pierwszy raz od dłuższego czasu, to ona dzwoni i mówi, czy nie chciałbym się z nią teraz wykąpać, ale była 3 w nocy.

[Józef80]

Ewa dzwoni do mnie w nocy, a akurat w nocy wtedy spałem pierwszy raz od dłuższego czasu, to ona dzwoni i mówi, czy nie chciałbym się z nią teraz wykąpać, ale była 3 w nocy.

To faktycznie problem, skąd tyle kefiru o 3 nad ranem.

[Catastrophique]

Czyżbyś, Acid, dotrzymał obietnicy, że rzucasz leki? :/

Oczywiście, że nie dotrzymałem obietnicy.
Według mnie dla leków należy znaleźć zdrobnienia :

lekusie, leczusie, lekarstewka itp.

... ja ich nie porzucę. Potem mogę nawet w gnojówkę wskoczyć, byle letnią.

jeśli gnój nie będzie mi straszny to leki tym bardziej.

Nie wiem.
Piszesz bzdury w coraz większej ilości więc mam wątpliwości :/.

[Słonecznik1]

w szambie teoretycznie najlepiej wylądować bo jak umiesz pływać to się uratujesz . W innych opcjach zginiesz .

[Józef80]

w szambie teoretycznie najlepiej wylądować bo jak umiesz pływać to się uratujesz . W innych opcjach zginiesz .

Faktycznie najlepsze wyjście a zarazem hmm - a to kawał autor tematu zafundował