Rozkminy filozoficzne Edenu
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Coraz bardziej myślę, że jestem Panem Bogiem lub największym oponentem Boga, ojca Jezusa. Nie wiem, którego wybrać, jako opcję na przyszłość.
Jeszcze nie mogę Wam powiedzieć o co dokładnie chodzi, zresztą biorę leki, więc to nie psychoza.
Jeszcze nie mogę Wam powiedzieć o co dokładnie chodzi, zresztą biorę leki, więc to nie psychoza.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8034
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Eden przysłał mi poniższe zestawienie i chciałbym odnieść się do tematu wiary i wyznania
2. Kościół niesie ze sobą przekaz kulturowy ze starożytności i warto z niego umiejętnie korzystać - a jak ? Wziąć, to co najlepsze, a resztę odrzucić na nikogo się nie oglądając. Przynajmnej dwa elementy tego przekazu są istotne: 1. przekaz pełni samego siebie, dumy i miłości do innych niezależnie od losu 2. przekaz rzymskiej dominacji nad innymi narodami i zarozumialstwa.
1. Moim zdaniem człowiek może w coś wierzyć, tj. być o czymś głęboko przekonanym wieczorem, a rano zmienić zdanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby następnego wieczora znów je zmienił. To dość subiektywna i indywidualna sprawa, co nas kiedy przekonuje, a co nie. Na dodatek nie ma żadnego obowiązku "wyznawania" swoich przekonań, ani ich zmian innym. Tradycyjnie pod pojęciem wiary uważa się co innego - deklarację przynależności do pewnego kręgu ludzi, lecz moim w co kto tak na prawdę wierzy to sprawa bardziej fundamentalna i szkoda tego uczucia zagłuszać obowiązkami przynależności.Analiza Kościoła:
20 % niewierzący gorliwi Katolicy - nie wierzą w tekst Pisma świętego.
10 % niewierzący w nic, ale są Katolikami.
10 % naprawdę wierzący "protestanci" - Kościół uznają za niezgodny ze Słowem Bożym.
10 % ateiści "Katolicy", nie zawsze szanują Jezusa.
Religia "Kościół" to 50 % , nie jest zgodna z naukami Chrystusa. (Chrystus był bezreligijnym pobożnym.)
Poza Kościołem:
10 % naprawdę wierzący, ale bezreligijni.
10 % protestanci w wersji: Jezus nie jest Synem Boga.
10 % ateiści bezreligijni.
20 % nie wierzy w nic.
Poza Kościołem jest 50 % ludzi - jeśli nie mylimy tego z liczbą ochrzczonych.
Poparcie Chrystusa LION to 80 % - nie popierający to wróg religia, 20 % nieprzyjaciół Chrystusa, teatralni niewierzący gorliwi Katolicy (Chrystusa uznają za syna Jezusa i nie popierają Mesjasza).
2. Kościół niesie ze sobą przekaz kulturowy ze starożytności i warto z niego umiejętnie korzystać - a jak ? Wziąć, to co najlepsze, a resztę odrzucić na nikogo się nie oglądając. Przynajmnej dwa elementy tego przekazu są istotne: 1. przekaz pełni samego siebie, dumy i miłości do innych niezależnie od losu 2. przekaz rzymskiej dominacji nad innymi narodami i zarozumialstwa.
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Również jestem takiego zdania, choć sam staram się trzymać rzeczywistości, gdyż mam schizofrenię na tle religijnym. W chorobie mam za dużo maniakalnej wiary i urojeń religijnych.zbyszek pisze: ↑ndz sty 16, 2022 8:02 am Eden przysłał mi poniższe zestawienie i chciałbym odnieść się do tematu wiary i wyznania1. Moim zdaniem człowiek może w coś wierzyć, tj. być o czymś głęboko przekonanym wieczorem, a rano zmienić zdanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby następnego wieczora znów je zmienił. To dość subiektywna i indywidualna sprawa, co nas kiedy przekonuje, a co nie. Na dodatek nie ma żadnego obowiązku "wyznawania" swoich przekonań, ani ich zmian innym. Tradycyjnie pod pojęciem wiary uważa się co innego - deklarację przynależności do pewnego kręgu ludzi, lecz moim w co kto tak na prawdę wierzy to sprawa bardziej fundamentalna i szkoda tego uczucia zagłuszać obowiązkami przynależności.Analiza Kościoła:
20 % niewierzący gorliwi Katolicy - nie wierzą w tekst Pisma świętego.
10 % niewierzący w nic, ale są Katolikami.
10 % naprawdę wierzący "protestanci" - Kościół uznają za niezgodny ze Słowem Bożym.
10 % ateiści "Katolicy", nie zawsze szanują Jezusa.
Religia "Kościół" to 50 % , nie jest zgodna z naukami Chrystusa. (Chrystus był bezreligijnym pobożnym.)
Poza Kościołem:
10 % naprawdę wierzący, ale bezreligijni.
10 % protestanci w wersji: Jezus nie jest Synem Boga.
10 % ateiści bezreligijni.
20 % nie wierzy w nic.
Poza Kościołem jest 50 % ludzi - jeśli nie mylimy tego z liczbą ochrzczonych.
Poparcie Chrystusa LION to 80 % - nie popierający to wróg religia, 20 % nieprzyjaciół Chrystusa, teatralni niewierzący gorliwi Katolicy (Chrystusa uznają za syna Jezusa i nie popierają Mesjasza).
2. Kościół niesie ze sobą przekaz kulturowy ze starożytności i warto z niego umiejętnie korzystać - a jak ? Wziąć, to co najlepsze, a resztę odrzucić na nikogo się nie oglądając. Przynajmnej dwa elementy tego przekazu są istotne: 1. przekaz pełni samego siebie, dumy i miłości do innych niezależnie od losu 2. przekaz rzymskiej dominacji nad innymi narodami i zarozumialstwa.
Co do statystyki, to z jakiego źródła ona z oryginału pochodzi? Ktoś wie? Google nic nie wyszukuje.
Ogólnie to tendencje na całym świecie są takie, że przynależność do wszystkich religii spada. Nawet w Polsce, z roku na rok, jest mniejsza religijność i mniej ludzi deklaruje wiarę.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Żródła?? To jest "hebefreniczna" sieczka
przykład:
teatralni niewierzący gorliwi Katolicy (Chrystusa uznają za syna Jezusa i nie popierają Mesjasza).
przykład:
teatralni niewierzący gorliwi Katolicy (Chrystusa uznają za syna Jezusa i nie popierają Mesjasza).
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
"piękne zęby, bardzo dużo pieniędzy i cudowne dzieci" czyli ewangelia sukcesu?
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Zaglądanie na fora Evot tylko pogłębia odloty chorobowe.
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Tutaj na forum, też jeden podawał się za Chrystusa. Czytałem ten temat, ale nie pamiętam gdzie on jest, może ktoś też pamięta albo jak ja o tym na forum czytał? Bo wielu mu odpisywało forumowiczów i cytowali pismo święte, że piszę w nim, że wielu będzie podawało się za Chrystusa a będą to fałszywi prorocy. Sam Jezus o tym ostrzegał.Eden pisze: ↑pn sty 17, 2022 5:29 pm
Żydzi twierdzą, że na jednym z for dyskusyjnych w Europie ktoś podawał się za Michała Chrystusa - ale Pismo święte zabrania rozmów z nim, aż wybuchnie wojna i zakończy się. Człowiek ten na nic nie choruje, ale cierpi na tajemnicze zaburzenia - rozmowy z Azazelem i demonami LGBT. Pewne organizacje podały na internecie wzmianki, że Pismo święte nakazuje po wojnie odnaleźć go i uhonorować jako Michała Chrystusa.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Masz zupełną rację, totalny odlot zrobił się ten temat.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Evot ma być forum dla zdrowiejących schizofreników w remisji czy takich , którzy mają atak?
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Nie zaglądam często na Evot, poza tym tu wszyscy często zmieniają nicki.
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Nie zrozum nas źle, wyglądało to jak ostra faza. Z drugiej strony nikt Ci nie życzy źle. Każdy ma prawo do swojej filozofi. Nie wszyscy i nie zawszę ją zrozumieją, ale takie życieEden pisze: ↑wt sty 18, 2022 7:54 pm
Ten temat był zgłaszany na Policję i do szpitala - Katolicy uważają Rozkminy Edenu za truciznę - Zbyszka ten temat ani ziębi, ani grzeje. Co druga osoba uważa teksty Edena za ciekawe, a niektórzy za pomagające i interesujące. Kiedy jednak zapytam - czy Eden ma prawo do posiadania rodziny - wtedy szczęścia, założenia rodziny i pieniędzy życzą tylko Francesco i cezary123 . A gdzie niedoszłe żony i "kochankowie"? Zwrócił mi na to uwagę kiedyś Zbyszek, Mateusz i unreal - "romanse" z Edenem, na palcach jednej ręki policzysz, kto ci dobrze życzy.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Nie Edenku nie nie.
Osoby klękają na kolana bo nie mogą ustać na nogach.
Jeśli nie będziesz już miał siły ustać na nogach
-uklęknij.
Osoby klękają na kolana bo nie mogą ustać na nogach.
Jeśli nie będziesz już miał siły ustać na nogach
-uklęknij.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Jak byś zauważył to od dłuższego czasu nie da się już tęgo zrobić...
nic
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
a wiesz, że Eden masz sporo racji.
Powinno się dbać o to co się je. Nasza polska gościnność, nasze polskie potrawy mogą urzec, chłopak mojej córki -Holender jest zachwycony tym jak celebrujemy jedzenie. Ale ont tego nie je na co dzień.
Nie zaprzeczam, że jest to jedzenie zapychające brzuchy i powodujące ich tycie.
Jeszcze nie trafiłam na jakiś ślad połączenia poszczególnych leków z potrawami, może taki jest, może jest to kwestią badań.
Bo nie zaprzeczamy że po psychotropach tyjemy. Domyślam się, że może to być kwestia hormonów, może mają na to wpływ leki. ?
Ale wrócę do Twojej jednej myśli przewodniej ostatniego postu.
Często, a sprzyja temu nasza kultura jedzenia zajadamy stres, zajadamy złe samopoczucie. Tak, tak, tak. jest ogromnie wiele osób tak szukających poprawy nastroju.
Ja należę do osób odwrotnie, tracących apetyt. Na przestrzeni lat tyłam i chudłam w zależności czy byłam wolna od lęku. Chudłam mając stres. Stres robił ze mnie zgrabną pannę.
Ale .... może też jadłam mając mniej stresu jakieś jedzenie lekkie, lekkostrawne, zdrowe.
Pozdrawiam.
Powinno się dbać o to co się je. Nasza polska gościnność, nasze polskie potrawy mogą urzec, chłopak mojej córki -Holender jest zachwycony tym jak celebrujemy jedzenie. Ale ont tego nie je na co dzień.
Nie zaprzeczam, że jest to jedzenie zapychające brzuchy i powodujące ich tycie.
Jeszcze nie trafiłam na jakiś ślad połączenia poszczególnych leków z potrawami, może taki jest, może jest to kwestią badań.
Bo nie zaprzeczamy że po psychotropach tyjemy. Domyślam się, że może to być kwestia hormonów, może mają na to wpływ leki. ?
Ale wrócę do Twojej jednej myśli przewodniej ostatniego postu.
Często, a sprzyja temu nasza kultura jedzenia zajadamy stres, zajadamy złe samopoczucie. Tak, tak, tak. jest ogromnie wiele osób tak szukających poprawy nastroju.
Ja należę do osób odwrotnie, tracących apetyt. Na przestrzeni lat tyłam i chudłam w zależności czy byłam wolna od lęku. Chudłam mając stres. Stres robił ze mnie zgrabną pannę.
Ale .... może też jadłam mając mniej stresu jakieś jedzenie lekkie, lekkostrawne, zdrowe.
Pozdrawiam.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
Juz nie pamiętam o czym z Tobą gadałem.
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
I co pisał AndrzejB?
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
To takie straszne miałem poglądy?? to już mi się pod tym względem dużo poprawiło
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Rozkminy filozoficzne Edenu
to zakup gimbal, a potem zrób zdjęcie jak to siedzisz przy obiedzie i pijesz zupę.