Skutki nagłego odstawienia neuroleptyków

[Erika_Kohut]

Zgadzam sie z hvp.

Nie, nieprzeceniam.po prostu istnieja rozne rysy osobowosci. To jest pomocne czlowiekowi w kontakcie z rzeczywistoscia. Ludzie tworza osobiwosc, to jest ludzkie i spoleczne, tworzy sienaturalnie.

Jesli ktos nie funkcjonuje w spoleczenstwie to jest zle wg psychiatrii.

Mialam diqgnoze schizofrenii iwiem, ze ona sie moze ciagnac cale zycie.

Wg psychoanalizy mam zqburzenia.

Wg mnie tez, ale nie uwazam siebie za chora lub zaburzona, po prostu czuje sie wyobcowana od spoleczenstwa.

Przezycia duchowe mnie meczyly, a etykietki jednak pozwalaja na pomoc bym powrocila do spoleczenstwa.

Obecnie nie mam osobowosci, a moze wlasnie mi wrocila. Czuje sie jak dziecko, ale nie czuje sie juz odcieta od ludzkichuczuc. Nie mam tez duchowosci na razie, nie mam depersonqlizqcji i nie mam glosnych mysli. Ciesze sie, bo nie czuje sie zmeczona i nie mysle zq duzo.

Nie jestem fanatykiem psychiatrycznym, bardziej interesuje mnie humanizm, kognitywistyka. Jednak po pieciu pobytachw szpitalu rozumiem nieco spektrumdiagnoz.

[hvp2]

Niestety w przypadku rozpoznania schizofrenii człowiek zaczyna być traktowany chwilami jak zwierzę bezrozumne, a w dalszym czasie - już nie chwilami - jak małe niedorozwinięte dziecko.

Muszę się nad tym zastanowić...
bo jeśli czuję, że ktoś traktuje mnie w powyższy sposób, to też mam pod skórą przeczucie, że jest objawem chorobowym.

Przyznam że nie rozumiem Twojej wypowiedzi
To znaczy sugerujesz, że jeżeli ja czuję się traktowany jak dziecko to to moje uczucie jest objawem chorobowym, moim objawem chorobowym

Czy też sugerujesz, że jeśli ktoś dorosłego człowieka traktuje jak dziecko to objaw chorobowy występuje u tej osoby "która tak traktuje drugiego", a nie "u osoby, która jest tak traktowana"

[Gehenna]

Mój objaw chorobowy, nie musi być twoim objawem chorobowym.
Muszę być przytomniejsza by spróbować to wyjaśnić.

[Chłopiec Papuśny]

Zanim leki zostaną wypłukane z organizmu, trochę czasu minie. Nie wyczujesz tego, kiedy to będzie.

[Joanna_s]

W tym artykule o higienie snu piszą np. "Rano należy wstawać zawsze o tej samej porze, niezależnie od tego, jak zły/dobry był sen w ciągu nocy oraz czy jest dzień roboczy, czy wolny od pracy/szkoły." Szkoda, że zakładają, że ci, którzy chodzą do pracy, zaczynają ją o stałej porze. Ja przez 3 dni w tygodniu wstaję w związku z pracą o różnych porach, a przez resztę tygodnia z rozkoszą śpię, ile mogę. Na pewno nie jest zdrowy tak nieregularny tryb życia, ale po prostu takie godziny mi narzucono (możliwości negocjacji były bardzo niewielkie) - i na pewno ten sam problem ma wielu Polaków (nie mówiąc już o tych wszystkich, którzy pracują na nocną zmianę !): autor artykułu nie bierze tego, niestety, pod uwagę.

[Piotrek007]

.

[F20]

U mnie po całkowitym odstawieniu była zwykle powtórka z rozwywki czyli psychoza wracała czasami po paru miesiacach nawet 6. Na nic się zdało pilnowanie jakichś wstępnych objawów psychozy, ona spadała jak grom z nieba, ale ja tylko uciekałem, ale to tez niebezpieczne było.

[maajutka]

nic

[Amannn]

Skutki naglego odstawienia 'lekow' to stopniowy powrot do zdrowia i tzw. normy, polepszenie samopoczucia po pewnym czasie, u mnie ogolnie same pozytywy z rzucenia psychotropow.

Chodzi o to żeby nie odstawiać zbyt gwałtownie tylko powoli zmniejszać dawkę. Ryzyko dyskinezy i nie tylko.

[Dobro]

W zasadzie po odstawieniu neuroleptyków, o ile masz remisję jakąś, jest spokojnie, potem się nie chce spać, albo pobudzenie jest, a potem już tyle dopaminy, że mało kto to udźwignie.

[amigo]

Ja oprócz psychozy miałem sporo skutków ubocznych w postaci koszmarów, biegunki oraz ogólnego rozbicia