Dziwactwa seksualne
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
Dziwactwa seksualne
Czy moje dziwactwa seksualne (o których nie chcę pisać), to:
- wynik grzechu
- taka moja natura, z tego powodu zachorowałem, choc ujawnily się w pełni dopiero w chorobie
- wynik schizofrenii
?
- wynik grzechu
- taka moja natura, z tego powodu zachorowałem, choc ujawnily się w pełni dopiero w chorobie
- wynik schizofrenii
?
Re: Dziwactwa seksualne
A co na to seksuolog?
Re: Dziwactwa seksualne
Nie byłem u seksuologa. Ogólnie leki zabijają libido.
Re: Dziwactwa seksualne
A czy ktoś spośród chorych na schizę obecnych na tym forum był u seksuologa?
Re: Dziwactwa seksualne
W psychozie mogą być różne dziwactwa seksualne. Jak już psychoza minie to i one powinny ustąpić. Sama schizofrenia nie prowadzi do dziwactw seksualnych one są bardziej osobiste.
- 137
- bywalec
- Posty: 262
- Rejestracja: czw cze 15, 2017 6:08 am
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Dziwactwa seksualne
Czego się wstydzisz? Bardzo dużo osób ma zboczone zajawki na porno. Realny seks to co innego niż filmy video.
U mnie skłonności do fetyszów zrodziły się jak byłem dzieckiem i miałem kontakt z konrketnym fetyszem. Stąd się to potem wzieło w życiu dorosłym.
Powodzenia w poszukiwaniu prawdy! (ponoć to ważne)
Re: Dziwactwa seksualne
Może i jest się czego wstydzić nie dowiemy się tego dopóki Alf nam nie powie jakie one są.
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8314
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Dziwactwa seksualne
Moja psycholog-psychoterapeutka rzekła, że jeśli tylko na formę seksu zgadzają się obydwie strony, to wszystko jest ok.
Ja z kolei uważam, że wszystko ma swoje granice i nadużywanie (twardego) porno niszczy człowieka i powoduje impotencję w "realu".
gówno w proszku na kijoszku
- xmiaplacidus
- zaufany użytkownik
- Posty: 158
- Rejestracja: pt kwie 02, 2021 4:50 pm
- Gadu-Gadu: 67253143
- Lokalizacja: Legnica
Re: Dziwactwa seksualne
Też mam nietypowy fetysz, który spełniam, ale nie sądzę, że jest to wynik choroby, a raczej nieszczęśliwego dzieciństwa.
F25.1
Re: Dziwactwa seksualne
W psychozie fetysze mogą się nasilić lub powstać nowe . Po jej ustąpieniu jednak i one ustępują.
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dziwactwa seksualne
Mogą a nie muszą być wynikiem choroby, zdrowi też je mają.
Chyba jak się ma dobranego partnera to nie jest to problem jak jest akceptacja, jak się nie ma partnera to pozostają jedynie fantazje.
Chyba jak się ma dobranego partnera to nie jest to problem jak jest akceptacja, jak się nie ma partnera to pozostają jedynie fantazje.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
Re: Dziwactwa seksualne
Nie mam diagnozy schizofrenii (ostatnio psychiatra wpisała mi rozpoznania OCD i... ChAD-u), u seksuologa byłem już ponad 5 lat temu (po tym, jak na wypisie z oddziału dziennego miałem między innymi rozpoznanie F65.8 - inne zaburzenia preferencji seksualnych). W ostatnim czasie rozmowy przez telefon z seksuologiem mam co kilka tygodni, ale są one całkiem krótkie (chyba nawet 30 minut nie trwały). Ponad 13 lat temu w jednej z fundacji zajmujących się autyzmem i podobnymi zaburzeniami zdiagnozowano u mnie zespół Aspergera. Przez kilka lat miałem rozpoznanie zaburzeń schizotypowych, przeważnie razem z zespołem Aspergera i mieszanym OCD. Diagnozę schizofrenii miałem jedynie przez krótki czas w pierwszej połowie 2016 r., kiedy jeszcze nie miałem za sobą pobytu na oddziale dziennym. Dziwaczne skłonności seksualne występowały u mnie już w dzieciństwie, na początku chodzenia do szkoły podstawowej.
Re: Dziwactwa seksualne
Kotek u ciebie dziwactwa seksualne na pewno nie są wynikiem choroby. Inna rzecz ze pisałeś ze chciałbyś się ich pozbyć. Czy seksuolog coś pomógł?
Ostatnio zmieniony sob gru 18, 2021 9:41 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziwactwa seksualne
Niezbyt dużo pomógł seksuolog. Ale dobrze, że z nim rozmawiałem. Mam "obsesję" na punkcie swoich fetyszy
"Fascynujące" dla mojej "psychiki" jest to, że w kobiecych ciałach jest to, co stanowi moje "fetysze"...
Gdyby fetysze nie były czymś grzesznym, to może nie czułbym potrzeby pozbycia się ich
Moja "psychika" może uważać moje fetysze za coś bezgrzesznego i dobrego (wbrew temu, co głosi (np.) katolicyzm) albo przynajmniej lepszego od "normalnej" seksualności związanej z orgazmem, połączeniem cielesnym, wytryskiem.
Sama nagość kobiety też jest dla mnie atrakcyjna. Ale najbardziej pociągają sprośne, brzydkie "fetysze"

Gdyby fetysze nie były czymś grzesznym, to może nie czułbym potrzeby pozbycia się ich

Sama nagość kobiety też jest dla mnie atrakcyjna. Ale najbardziej pociągają sprośne, brzydkie "fetysze"

Re: Dziwactwa seksualne
Te twoje fetysze dopóki pozostają w sferze fantazji nie są czymś grzesznym a przynajmniej nie powinny być. Taka po prostu twoja uroda.
Re: Dziwactwa seksualne
Ale jest chęć, żeby oglądać, słyszeć i czuć to, co jest z nimi związane, na żywo, przy prawdziwej kobiecie
Posiadanie pewnych ohydnych rzeczy jest dla mojej seksualności strasznie "sexy"
Chce mi się widzieć i dotykać nagą kobietę
Spać z nią w jednym łóżku, mówić do niej po imieniu, całować ją, głaskać, przytulać.



Re: Dziwactwa seksualne
To ostatnie nie jest fetyszem . Ponadto przy obopólnej zgodzie w seksie na wiele można sobie pozwolić.
Re: Dziwactwa seksualne
Celibat mi "bardzo dokucza"... Niestety, chce mi się zobaczyć odbyt i wulwę żywej kobiety bezpośrednio. Sutki też. To niezwykle romantyczne. Nie chcę nikogo gorszyć pisaniem o takich tematach!
Mam jeszcze jeden ważny fetysz - "tajemnicę". Jeżeli zobaczę intymne części ciała jakiejś kobiety czy np. usłyszę jej wydalanie gazów jelitowych, kału czy moczu czy też poczuję zapach jej wydalin, to przez to, że już je zobaczyłem, może przestać ona mnie pociągać (nie jest już dla mnie "zagadką"). Nazwałem to "misteriofilią". "Smuciło" mnie, gdy widziałem wystające szpary międzypośladkowe wielu koleżanek w gimnazjum, liceum, na studiach; kobiety, których szpary międzypośladkowe widziałem, mogły stawać się dla mnie "nieatrakcyjne" przez to, że wygląd ich szpar międzypośladkowych przestał być dla mnie zagadką. "Cierpiałem" wręcz z tego powodu... Uważam, że to jest zaburzenie psychiczne. Widok czyjejś wulwy, odbytu, sutków, szpary międzypośladkowej, kału, moczu nie powinien sprawiać, że kobieta, której te rzeczy widziano, staje się dla umysłu jakby, brzydko mówiąc, "zużyta"... Ile osób tak ma? W Internecie nie znalazłem informacji na temat takiego zjawiska.
Mam jeszcze jeden ważny fetysz - "tajemnicę". Jeżeli zobaczę intymne części ciała jakiejś kobiety czy np. usłyszę jej wydalanie gazów jelitowych, kału czy moczu czy też poczuję zapach jej wydalin, to przez to, że już je zobaczyłem, może przestać ona mnie pociągać (nie jest już dla mnie "zagadką"). Nazwałem to "misteriofilią". "Smuciło" mnie, gdy widziałem wystające szpary międzypośladkowe wielu koleżanek w gimnazjum, liceum, na studiach; kobiety, których szpary międzypośladkowe widziałem, mogły stawać się dla mnie "nieatrakcyjne" przez to, że wygląd ich szpar międzypośladkowych przestał być dla mnie zagadką. "Cierpiałem" wręcz z tego powodu... Uważam, że to jest zaburzenie psychiczne. Widok czyjejś wulwy, odbytu, sutków, szpary międzypośladkowej, kału, moczu nie powinien sprawiać, że kobieta, której te rzeczy widziano, staje się dla umysłu jakby, brzydko mówiąc, "zużyta"... Ile osób tak ma? W Internecie nie znalazłem informacji na temat takiego zjawiska.
Re: Dziwactwa seksualne
Kotek jesteś wyjątkowy ale ty nie jesteś chory.