jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Moderator: moderatorzy
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Nie wiem co mam napisać , bo wszystko już zostało napisane 

- Spokojny80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1300
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 38754286
- Lokalizacja: Polska
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Ludzie mogliby być bardziej aktywni i więcej pisać.
Michal
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Czuję się zablokowana, gdy nie mam dostępu do swoich postów- "serwer przeciążony, proszę spróbować później" (najczęściej w godzinach popołudniowych) i nie mogę nic dopisać do już współtworzonego wątku. Rozpoznaję lobbystów i prześmiewców. Irytuje mnie też, gdy ktoś pisze na jedno kopyto, ale umiem z tym żyć :-) Jesteśmy przecież różni. Chętnie dzielę się swoimi przeżyciami i przemyśleniami. Zaznaczyłam odpowiedź "forum jak każde inne". Forum jest zrobione z dużym rozmachem. Można w nim poruszać wiele tematów, które przeplatają się z głównym motywem tego forum, ale niekoniecznie. Można by poszerzyć działy "dyskusja ogólna" i "inne", by nie było konkurencji o dominację. Można by też zmienić kolorystykę na bardziej optymistyczną. Bo tu ni to błękit, ni to fiolet, a ze sraczkowatego zrobić cytrynowy, a z szarego grafitowy. To są moje sugestie. Emotikon wyrażający śmiech jest trochę ordynarny, a obrazki przyświecające tematom możnaby zmienić na bardziej "natchnione", ekspresjonizm (Henry Matisse?), impresjonizm ("Impresja. Wschód słońca") lub prymitywizm a la Nikifor Krynicki. Dobrze, że jest tu sprawnie działający korektor błędów ortograficznych. To mój feedback. Cieszę się, że jest to forum i serdecznie dziękuję :-)))
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7384
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Forum evot.org jest wporzadku.Lubie tu przebywac.Dobrze, ze wrocilem. 

- Spokojny80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1300
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 38754286
- Lokalizacja: Polska
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
tutaj do wątku, czuję się zaciekawiona, a tutaj na evot ... też z ciekawości
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
To miejsce potrafi mnie nakrecic tak samo jak kazde inne :O , tym bardziej , ze mam falszywe poczucie anonimowosci
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Forum jak każde inne forum.
Przydało się do przerobienia niepotrzebnego wstydu i wycofania ze względu na świadomość diagnozy psychiatrycznej, bo nikt nie jest winny, że choruje, zmotywowało do zebrania trochę wiedzy o tych chorobach, ale też nauczyło, że tylko w specyficznych miejscach można sobie pozwolić na taki luz. W społeczeństwie należy być jeszcze bardziej dyskretnym, "normalnym" i nie ściągać sobie na głowę niepotrzebnych uprzedzeń i ostracyzmu.
Są specyficzne fora dla różnych mniejszości religijnych, narodowych, seksualnych, zawodowych i grup zainteresowanych i poza nimi i tak nikt tego nie rozumie.
Z pewnością nawet ludzie z tego forum w normalnym życiu by się wyparli, że tak świrowali wspólnie w internecie z kolegami i koleżankami od czubków.
Przydało się do przerobienia niepotrzebnego wstydu i wycofania ze względu na świadomość diagnozy psychiatrycznej, bo nikt nie jest winny, że choruje, zmotywowało do zebrania trochę wiedzy o tych chorobach, ale też nauczyło, że tylko w specyficznych miejscach można sobie pozwolić na taki luz. W społeczeństwie należy być jeszcze bardziej dyskretnym, "normalnym" i nie ściągać sobie na głowę niepotrzebnych uprzedzeń i ostracyzmu.
Są specyficzne fora dla różnych mniejszości religijnych, narodowych, seksualnych, zawodowych i grup zainteresowanych i poza nimi i tak nikt tego nie rozumie.
Z pewnością nawet ludzie z tego forum w normalnym życiu by się wyparli, że tak świrowali wspólnie w internecie z kolegami i koleżankami od czubków.

- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7384
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jak czujesz się pisząc/zaglądając tutaj?
Jak U pana Boga za piecem. 
