Pytanie?

[cezary123]

A prostytutka jest przyjacielem klienta?

[Catastrophique]

Srustracji

No wlasnie takiej przenoszacej sie na kulture slowa takze, jak widac .
Coraz wyzszy poziom postow. Winszuje.

[cezary123]

Dajmy temu spokój, bo on ma nagrane jedno w umyśle.

[Catastrophique]

Nie nie, nie chce Wam przeszkadzać. Sa tu naprawdę ciekawe "przypadki" .

[Trickster]

A prostytutka jest przyjacielem klienta?

Ty byś chciał się z nią zaprzyjaźnić? Bo ja nie Widzę, że bardzo intryguje Cię ten zawód, może spróbujesz swoich sił? Ale serio nie odpowiedziałeś mi, czy masz kogoś i czy pracujesz?
Zresztą nie ważne, bo ta dyskusja i tak jest bezcelowa

[Catastrophique]

Trick, a czemu Ty o prostytutkach piszesz? Przeciez dziewczyne masz.

[Trickster]

Trick, a czemu Ty o prostytutkach piszesz? Przeciez dziewczyne masz.

Bo mi Cezary o nich docina, że kiedyś chodziłem może zazdrości zresztą nie ważne XD

[Catastrophique]

Nie masz powodu tej osoby obrażać. Nie bierz przykładu od innych osób ponieważ w wątku "Pytanie?" Dwie osoby dostały ostrzeżenia a jednej odebrano status zaufanego.

Amannn dostal juz 2 ostrzezenia (i pewnie bana niedlugo, ktorego mi tak zarliwie zyczy), Ototai jedno, ale kto tutaj stracil zaufanego?

[Catastrophique]

Nie zglaszalem Waszych postow. Nie ma to dla mnie zadnego znaczenia. Moderator zadzialal z wlasnej inicjatywy.
Topic ten pokazuje ile frustracji w Was siedzi. Tyle wyzwisk i pomowien nie widziałem jeszcze az tylu w jednym miejscu.

[Trickster]

Nie masz powodu tej osoby obrażać. Nie bierz przykładu od innych osób ponieważ w wątku "Pytanie?" Dwie osoby dostały ostrzeżenia a jednej odebrano status zaufanego.

Amannn dostal juz 2 ostrzezenia (i pewnie bana niedlugo, ktorego mi tak zarliwie zyczy), Ototai jedno, ale kto tutaj stracil zaufanego?

pogrzebany żywcem

[Catastrophique]

Calkiem slusznie. Widac, ze ten czlowiek nie za bardzo potrafi nad soba panowac.
Zreszta, jak wielu tutaj.

[cezary123]

Ty byś chciał się z nią zaprzyjaźnić? Bo ja nie Widzę, że bardzo intryguje Cię ten zawód, może spróbujesz swoich sił? Ale serio nie odpowiedziałeś mi, czy masz kogoś i czy pracujesz?
Zresztą nie ważne, bo ta dyskusja i tak jest bezcelowa

Nie chodzę na prostytutki, bo nie da mi tego czego szukam.


Skoro uważasz, że dyskusja jest bezcelowa, to nie odpowiem Ci na pozostałe pytania.
Ty płakałeś jak musiałeś iść do pracy, i poszedłeś na siłę a ja cieszę się, że działanie zawodowe da mi satysfakcję i rozwinie pasję. Ty poszedłeś, żeby nie być ciężarem dla podatników, dla pieniędzy i teraz odwracasz to przeciwko wszystkim, a ja po to, żeby zrobić coś dobrego dla świata.
W lutym obrona pracy magisterskiej z elektrotechniki. Możemy porozmawiać o tej dziedzinie.

[Trickster]

Ty płakałeś jak musiałeś iść do pracy, i poszedłeś na siłę a ja cieszę się, że działanie zawodowe da mi satysfakcję i rozwinie pasję. Ty poszedłeś, żeby nie być ciężarem dla podatników, dla pieniędzy i teraz odwracasz to przeciwko wszystkim, a ja po to, żeby zrobić coś dobrego dla świata.
W lutym obrona pracy magisterskiej z elektrotechniki. Możemy porozmawiać o tej dziedzinie.

Ja chciałem być niezależny, dlatego poszedłem do pracy

[cezary123]

Trick, a czemu Ty o prostytutkach piszesz? Przeciez dziewczyne masz.

Bo mi Cezary o nich docina, że kiedyś chodziłem może zazdrości zresztą nie ważne XD

Nie, ja Ci życzliwie radzę, żebyś łaził dalej, to dziewczyna będzie spokojniejsza o zdrowie i miłość.

[Trickster]

Trick, a czemu Ty o prostytutkach piszesz? Przeciez dziewczyne masz.

Bo mi Cezary o nich docina, że kiedyś chodziłem może zazdrości zresztą nie ważne XD

Nie, ja Ci życzliwie radzę, żebyś łaził dalej, to dziewczyna będzie spokojniejsza o zdrowie i miłość.

dobre

[cezary123]

Ja chciałem być niezależny, dlatego poszedłem do pracy

Tak, rozumiem, ale w hierarchii potrzeb najpierw występuje potrzeba bezpieczeństwa ekonomicznego, utrzymania się, zaspokajania potrzeb fizjologicznych a później jak już jest spełniona, to może pojawiają się potrzeby wyższe - samorealizacji, poznania, realizacji zainteresowań, sensu i celu na tle całego Wszechświata?

[pogrzebany żywcem]

Zbyszek ciebie też p'i'e'r'd'o'l'ę jak tych dwóch dupków. Następny mój post będzie jak faszyści koledzy Zbyszka przestaną się panoszyć w tym kraju i zostaną przywrócone rządy prawa. Będzie dotyczył kasacji mojego konta czego się od czterech lat domagam. W razie konieczności napuszczę na admina urząd ochrony danych osobowych.

[AcidHouse]

To i tak nic nie da.
Zbyszek jest w tej chwili na rozjazdach i nie usunie tych twoich smażonych klopsów.

Widziałem Zbyszko wczoraj w supermarkecie, gdzie wybierał wybierał krówki, bo czemu nie ? a pamiętaj, że na Ciebie też patrzy ze zdjęcia profilowego Zbyszko.jpg.
Nie uwolnisz się od tego oj nie, bo jeśli obrazisz Zbyszko, to spojrzenie pozostanie w twej głowie na długo, tylko i wyłącznie jeśli klaps na tyłek poskutkuje.

Nawet Bright Angel, czyli słynna jednostka 44, widział 60 metrowego węża, który zwisał z jego wanny.
Tak sobie myślę, sobie myślę, że należałoby oswoić się z tym, powolutku wchodzić do morza po alkoholu, ponieważ jak ratownicy będą Was kiedyś wyciągać z 30 cm to nie będzie konsekwencji prawnych, tak jak byłoby to w przypadku 3 metrów i głębiej.

Zbyszko to sztukmistrz, to przecież zdobywca czarnego pasa.
Eden to może być jego dawny znajomy z przechadzek po korytarzu.
Janek to bywalec siłowni.

[Amannn]

Upomnienie mnie przez Złego Kiciusia zostało zgłoszone do Zbyszka. Niestety moderator postanowił przyłączyć się do Katastrofy i jego ataków na innych użytkowników.

[ogotai]

Catastrofa ma tu swoich tatusiów i nic się na to nie poradzi.