najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
Moderator: moderatorzy
najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
czyli podleczonych.. dobrze się z nimi dogaduję
czyli podleczonych.. dobrze się z nimi dogaduję
Ostatnio zmieniony ndz maja 16, 2021 2:06 pm przez Cynamon, łącznie zmieniany 1 raz.
- lasta
- bywalec
- Posty: 523
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów reghabilitayjnych
kontakt z nowymi ludźmi pewnie Ci daje sporo satysfakcji, mi też chyba bardziej pasują ludzie bardziej zdrowi, ale to zalezy od mojego stanu psychicznego, teraz akurat nie mam ochoty na nowe znajomości, ale też raczej nie narzekam na tkwienie w jakiejś relacji, gdy byłem w szpitalu miałem pewnych osób po dziurki w nosie, bo też nie czułem się za dobrze, teraz to raczej lubie po prostu rozmowę z ludźmi różnymi, nie zniósłbym jednak rozmowy z ludźmi zdrowymi, a raczej takimi, którzy mnie nie akceptują, dużo by mówic o ludziach, różni sa bardzo, ale czesto to nasz stan psychiczny odgrywa w tym wszystkim rolę, bo rozmawiac można z każdym i niekoniecznie o wszystkim, a to może być denerwujące dla niektórych
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów reghabilitayjnych
ja mam tak samo jak ty z ludźmi zdrowymi
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
A ja staram się podążać ich tokiem myślenia, co mi na zdrowie na pewno nie wychodzi.
LaDopamina
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
No ja robie to samo dlatego conajmniej lapie dola jak nie wlasny psychotyczny nastroj
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
mam więcej do czynienia ze zdrowymi, to dla mnie wykładnia abym ja sama nie wybiegała za bardzo polotem. Polotem czyli uniesieniami chorobowymi. Chcę się ze zdrowymi dogadać i chcę być traktowana poważnie, a również być zrozumiana kiedy mówię o czyms to muszę się zachowywać i mówić logicznie.
Dla wyrównania równowagi chodzę na terapię, gdzie są osoby chore, czuję się tam jak ryba w wodzie, ale to dla równowagi. Czuję się zrozumiana , lubiana. Bezpieczna. To jest 2 godz miesięcznie abym mogła poczuć się chora bez wyrzutów sumienia. Reszta to zwyczajne życie .
Dla wyrównania równowagi chodzę na terapię, gdzie są osoby chore, czuję się tam jak ryba w wodzie, ale to dla równowagi. Czuję się zrozumiana , lubiana. Bezpieczna. To jest 2 godz miesięcznie abym mogła poczuć się chora bez wyrzutów sumienia. Reszta to zwyczajne życie .
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
Nie pasuje nigdzie , wchodzac w interakcje z innymi po kilku godzinach mam takie wyrzuty sumienia , ze musze sie znieczulic lekami.
Re: najbardziej pasuję do ludzi z oddziałów rehabilitacyjnych
Nie chce miec pol apteki w domu