Alimenty
Moderator: moderatorzy
Re: Alimenty
Rodzic jest zobowiązany płacić alimenty tak długo, jak dorosłe dziecko nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Przy niepełnosprawności mogłoby to trwać aż do śmierci.Rodzice mogą jednak wystąpić do sądu z powództwem o zniesienie alimentów, sami będąc w niedostatku co doprowadzić by miało do ich znacznego uszczerbku ,więc ta myśl nie musi się powieść ,chyba że Twoi rodzice są dobrze sytuowani.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7212
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Alimenty
a coś złego ci zrobili czy taką leniwą osobą jesteś i przewrotną że alimenty? mało ci renty? miałem znajomą co matkę pozwała o alimenty i średnio ciekawa osoba z psem wychodziła 2 rqzy dziennie . Niebęde się wypowiadał za dużo w temacie. Dla mnie to chore
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7212
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Alimenty
no ale rodzice mogą być mocno nieciekawi czasem to prawda
Re: Alimenty
Ale od kogo alimenty?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Alimenty
Malo, ze darmozjada utrzymują, to jeszcze alimentow mu sie zachciewa. Dno.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5450
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Alimenty
Dno.Catastrophique pisze: ↑śr lut 24, 2021 10:01 pm Malo, ze darmozjada utrzymują, to jeszcze alimentow mu sie zachciewa. Dno.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Alimenty
A znacie sytuację użytkownika, że takie osądy tutaj padają?
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Alimenty
Mnie akurat nikt nie utrzymuje sam się utrzymuję.
Re: Alimenty
Ja tam z góry nie oceniam.Nie jestem sądem.
Re: Alimenty
Mi tylko o to chodzi czy ktoś z Was miał taką sprawę i może się podzielić na forum.
Re: Alimenty
Nie wiem, tu każdy boi się, żeby sam nie musiał płacić komuś alimentów 

- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: Alimenty
Najsłabszy organizm umiera!
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
Re: Alimenty
Najlepsze przykłady są w Warszawie tam dość często ubiegają sie o alimenty od rodziców/ rodziny z powodu choroby.
Skoro to choroba psychiczna to raczej sama sie nie wywołała tylko zaistniała w otoczeniu/środowisku w którym przebywaliśmy/się wychowaliśmy. Można nijako obarczyć za podjudzanie(podżeganie) otoczenie, trzeba jednak mieć dowody jak np. nagrania, przedstawić dokładne zarzuty.
Problem w tym że rodzice sie potrafią wycwanić i brać chorą osobę, której się boją nijako pod swoje 'skrzydła' karmić płacić rachunki za tą osobę więc tez jakby nie umocowane ubezwłasnowolnienie.
Za nim podejmiesz decyzje o wniesieniu sprawy do sądu zastanów sie jaka kwota będzie potrzebna, a i obligatoryjnie po prostu usamodzielnij się, zrób wszystko co w twojej mocy by sie usamodzielnić/ żyć na swoim. ( ważne jakie masz wyjścia z długów, z biedy)
Może też poszukaj wyników orzeczenia sądów w podobnych przypadkach.
Odnosząc się do nieciekawych osób - my jako wrobieni w schizofrenię jesteśmy dla społeczeństwa i wszystkich niby to normalnych ludzi; nieciekawi - nawet niepewne prawa nam przysługują. Jesteśmy duszą bogatsi, a wyglądem, opinią, plotkami, brakiem zdrowia, oszpeceni!.
Skoro to choroba psychiczna to raczej sama sie nie wywołała tylko zaistniała w otoczeniu/środowisku w którym przebywaliśmy/się wychowaliśmy. Można nijako obarczyć za podjudzanie(podżeganie) otoczenie, trzeba jednak mieć dowody jak np. nagrania, przedstawić dokładne zarzuty.
Problem w tym że rodzice sie potrafią wycwanić i brać chorą osobę, której się boją nijako pod swoje 'skrzydła' karmić płacić rachunki za tą osobę więc tez jakby nie umocowane ubezwłasnowolnienie.
Za nim podejmiesz decyzje o wniesieniu sprawy do sądu zastanów sie jaka kwota będzie potrzebna, a i obligatoryjnie po prostu usamodzielnij się, zrób wszystko co w twojej mocy by sie usamodzielnić/ żyć na swoim. ( ważne jakie masz wyjścia z długów, z biedy)
Może też poszukaj wyników orzeczenia sądów w podobnych przypadkach.
Odnosząc się do nieciekawych osób - my jako wrobieni w schizofrenię jesteśmy dla społeczeństwa i wszystkich niby to normalnych ludzi; nieciekawi - nawet niepewne prawa nam przysługują. Jesteśmy duszą bogatsi, a wyglądem, opinią, plotkami, brakiem zdrowia, oszpeceni!.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7696
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Alimenty
Zamiast alimentów lepiej po proście rodziców o wsparcie psychiczne.
Pieniędzmi nie załatamy dziury.
Pieniędzmi nie załatamy dziury.
Re: Alimenty
Alimenty jak najbardziej się należą. Wsparcie psychiczne nie nakarmi. Wypowiadają się wszyscy ci którym rodzice dają dobrowolnie pieniądze lub płaca za nich czynsz. Schizofrenia to bardzo poważna choroba i należą się w niej alimenty.
Re: Alimenty
To już Wam powiem od kogo chciałem mieć te alimenty. Otóż po śmierci rodziców zostałem w mieszkaniu rodzinnym który nie jest całkowicie moją własnością. Ja mam połowę i dwóch moich braci ma drugą połówkę. I za to żebym mógł mieszkać tutaj bracia żądają ode mnie odstępnego około 90 tys. zł. Tym bardziej że wiedzą że się leczę na co choruję i jestem na rencie i pracę mam dorywczą. Otóż nie byłoby w tym nic dziwnego żeby byli biedni to bym im dał. Ale od ponad 30 lat mieszkają w Niemczech dobrze im się powodzi grają w golfa jeżdżą do po świecie na urlopy i nie potrzebują tych pieniędzy bo je mają. A ja mam się sprężyć i wytrzasnąć tyle kasy dla nich. Świństwo. I dlatego założyłem ten post powiedziałem że podam ich do sądu o alimenty. I tak chyba zrobię jak będą chcieli ode mnie kasę. Pozdrawiam
Re: Alimenty
Jeżeli Twoi bracia mają wolny wstęp do tego mieszkania, mogą przyjechać i korzystać ze swojej części, to nie mają dowodów na to, żeby uzyskać opłatę za bezumowne korzystanie czyli odstępne.
Prawo przewiduje alimenty od rodzeństwa, jeżeli ktoś jest w niedostatku a rodzeństwo ma duże środki ekonomiczne.
Re: Alimenty
Różnie to bywa jednak z tym dostępem. Był przypadek, że bogatszy brat, który miał już żonę i dzieci, wprawdzie pozwalał swojemu bratu staremu kawalerowi korzystać z nieruchomości po rodzicach, żeby uniknąć sądowania się i niby podzielili spadek, ale jak on przyjeżdżał, to mu pokazywał kąt w ganku, bo dzieci płaczą i nie mają gdzie hasać po całym domu, małżonka krzywo patrzyła i burczała albo wykorzystywała go do robót, a jeszcze żeby było lepiej, to pan domu, który rozsiadł się ma majątku lubił częste popijawy i sprowadzał towarzystwo, więc dla przyjeżdżającego brata korzystanie ze swojej części spadku było tylko teoretycznie możliwe.
Ale prawnie wszystko się zgadzało, był tam zameldowany i w ogóle.
Trzeba działać trochę intuicyjnie, co będzie najlepszym rozwiązaniem oplacalnym dla obu stron.
Ale prawnie wszystko się zgadzało, był tam zameldowany i w ogóle.
Trzeba działać trochę intuicyjnie, co będzie najlepszym rozwiązaniem oplacalnym dla obu stron.