Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
nadzieja dobrowolska
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: nadzieja dobrowolska »

the trip pisze: pt sty 15, 2021 11:45 am Macie coś nie tak z baśką, z deka.
Standard.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

Na tym forum tak. Nie nawiązuje bynajmniej do jego nazwy, ale uzytkownikow. Niektorych.
Raj dziwakow.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3492
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Meduzola »

Konkretni ludzie mający konkretne problemy. Między zaściankiem i oświeceniem- klawiatura wolnomyślicieli. Bez konkretnej pozycji i roli w społeczeństwie. Dryfujemy wśród ironicznych uwag, obijając się o blade ściany.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

Kiepsko sobie raczej z tymi problemami radzacy :/.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Digital »

pycioslawa pisze: czw sty 14, 2021 4:34 pm Ja erotyczne sny miałam właśnie wtedy, kiedy się masturbowałam jeszcze i miewałam te nieszczęsne orgazmy. Natomiast odkąd przestałam sny również zniknęły. Może miałam farta.
Pokonujesz swoje słabości, bardzo dobrze to pierwszy krok do samostanowienia. Przyjedzie czas i pokonasz swoje demony.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: kotek »

(uwaga, wygwiazdkowane wulgaryzmy) Mogę czuć, że przez brak intymności z kobietą mi się p******i we łbie i że niezaspokojenie pragnień związanych z kobietą moją naturę bardzo wk***ia!
To jest w pewien sposób "straszne". Mogę "bardzo cierpieć" psychicznie przez brak spełnienia pragnień związanych z intymnością z kobietą!
Teraz jakby "krzyczę" :cry:
Może być mi z tym w pewien sposób bardzo źle :cry:
"Męczy" mnie pociąg seksualny.
"Brak (koniecznie dobrej, akceptowalnie wyglądającej) żony mnie wykańcza" :auto-ambulance:

Nie mam w pewnym sensie "żadnych" korzyści z celibatu w swoim życiu.
Jeżeli będę miał potomstwo, to znacznie później, niż moi rodzice mieli dwóch pierwszych potomków. Uważam, że lepiej, kiedy rodzice są młodzi, niż kiedy dzieci im się rodzą dopiero po trzydziestce!
nadzieja dobrowolska
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: nadzieja dobrowolska »

kotek pisze: pt sty 15, 2021 2:59 pm Uważam, że lepiej, kiedy rodzice są młodzi, niż kiedy dzieci im się rodzą dopiero po trzydziestce!
Czemu?
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: kotek »

Dzieci mają młodszych rodziców, w związku z czym rodzice są dłużej młodzi, gdy dziecko żyje.
Rodzice ładniej wyglądają, gdy są młodzi :) Powinni też być stosunkowo bardziej zaradni (w porównaniu do emerytów), mniej chorować.
Niektóre choroby (np. zespół Downa) częściej występują u dzieci starszych matek.
Jak się wcześniej zawrze małżeństwo i spłodzi potomstwo, zacznie je wychowywać, to ma się mniej czasu na "leniuchowanie", bo jest mniej lat, kiedy nie ma się żony i potomstwa, którym trzeba się zająć.

Myślę, że to fajnie i dobrze, że miałem tak młodych rodziców (poniżej 22 - 23 lat, gdy się rodziłem)!
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: cezary123 »

Honor trzeba mieć i nie latać za babami. :)
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

cezary123 pisze: pt sty 15, 2021 5:59 pm Honor trzeba mieć i nie latać za babami. :)
Odwage trzeba miec, zeby isc po to czego naprawde sie pragnie ;).
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: cezary123 »

Catastrophique pisze: pt sty 15, 2021 7:38 pm
Odwage trzeba miec, zeby isc po to czego naprawde sie pragnie ;).
Tam, gdzie nie będzie ujmy na honorze, a latanie za babami i nadskakiwanie im dla ich przewrotnej uciechy akurat jest dla mnie niewłaściwe. Na razie wybieram honorowe wyjście.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

cezary123 pisze: pt sty 15, 2021 7:44 pm
Catastrophique pisze: pt sty 15, 2021 7:38 pm
Odwage trzeba miec, zeby isc po to czego naprawde sie pragnie ;).
Tam, gdzie nie będzie ujmy na honorze, a latanie za babami i nadskakiwanie im dla ich przewrotnej uciechy akurat jest dla mnie niewłaściwe. Na razie wybieram honorowe wyjście.
Honorowe wyjscie xd. Siedzisz w domu i przegladasz panienki na zdjeciach xd.
Masz 40 lat i byles w JEDNYM zwiazku i na tym opierasz opinie o wszystkich kobietach xd.
Psst. Spotykanie sie z kobietami to nie tylko nadskakiwanie im.
To takze obustronna, plynaca z tego satysfakcja.
Ale ciii. Ja Ci tego nie mowilem ;).
Przewrotna uciecha? Przypominam o ogromnej liczbie szczesliwych, niestety trzeba Ci to napisac - obustronnie par. Jak zwykle pewnie znowu udasz, ze tego nie przeczytales ;).
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Trickster
bywalec
Posty: 4118
Rejestracja: wt lip 30, 2019 8:03 am
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Trickster »

Ale prawda jest taka, że baby to ..uje i ciągle bzyczą na uchem, ale z drugiej strony bez nich nie ma co robić ;)
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: cezary123 »

Dla mnie na razie obejdzie się bez kobiet. Nie ma dramatu :)
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: the end »

joga jest dobra, żeby się zrelaksować
nic
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Digital »

Trickster pisze: sob sty 16, 2021 8:12 am Ale prawda jest taka, że baby to ..uje i ciągle bzyczą na uchem, ale z drugiej strony bez nich nie ma co robić ;)
Dokładnie taka sama jest ilość bab bzyczących nad uchem facetowi, co facetów bzyczących nad uchem baby :D
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

<Cezary_mode>
Bzycza jak komary i wypijaja z nas krew. Jesli macie honor, kupcie Raid</Cezary_mode>

PS. Dla mlodszych. Raid to byl kiedys taki bardzo znany srodek owadobojczy. Dlaczego znany? Poprzez swoje haslo reklamowe "zabija na smierc" ;).
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: cezary123 »

Nie zabijamy zwierzątek. :angelic-green:

Pewna dziewucha złośliwie chciała mnie przekonać, że to samce komarów tak nas kąsają, bo samice to żadnej krzywdy innym organizmom nie robią.
Ale to feministka była, szkoda było z nią o biologii gadać.
Komarzyce muszą przecież wykarmić czyjąś krwią miliony larw, które wyklują się z jajeczek. Bez krwi nie rozmnożą się.
Samce odżywiają się nektarem roślin :angelic-cyan:
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: Catastrophique »

"Cezarego lekcje z filozofii, zachowania kobiet i biologii". Tom I. ;)
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak radzicie sobie z napięciem seksualnym

Post autor: cezary123 »

Cztery dni bez masturbacji i już mi się przyśniła moja pierwsza (i ostatnia) dziewczyna z 2002 roku.
Zamiatała mi podłogę w domu i tak słodko się uśmiechała :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „seks a choroba”