Cześć, jestem Nowym użytkownikiem, Po Różnych Przejściach Epizodach w Szpitalach, Obecnie jestem zdrowiejącym Człowiekiem, mam na imię Tomek, mam 39 lat jak Nicku.
Chciałem się przywitać, uważam że Forum o Schizofrenii, Wasze Forum jest kopalnią wiedzy, co widać, po samych wyświetleniach, Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie....
Może lekko się bardziej przedstawię:
Cierpię na Schizofrenie F20, samopoczucie codziennie jest inne, ale przeważają uczucia i emocje, i stany spokoju, spokojne myśli, spokojne postrzeganie świata, a było kiedys bardzo burzliwe, starałem się szukać różnych rozwiązań w moim życiu, pogodzić rodzinę, pogodzić chorobę, pogodzić swoje życie z nastrojami, ogólnie po burzliwym przeżyciu najtrudniejszych lat w chorobie, czuję się stabilny, używam zastrzyków, od 10 lat, Clopixol Depot, Uważam że to najlepsze rozwiązanie dla mnie, ponieważ miałem problem z oczami by rzeczywiście patrzeć na Świat, obecnie "wydaje" mi się, że rzeczywiście patrzę na Świat, chociaż nie zawsze, lecz mój wzrok widzi wszystko co jest tak jak jest już, co mnie niezmiernie cieszy, nie nie, nie noszę okularków

... Jestem sam ze swoją chorobą, chociaż po drodze polubiliśmy się z gronem przyjaciół, gdzie razem się trzymamy od 4 lat już.... codzienne wizyty, odwiedziny Mateusza na wózku inwalidzkim, pozwalają mi pogłębić Empatię oraz, Porównać, różne dolegliwości, i zrozumieć, że po prostu , czasami już tak jest, słucham prawie codziennie książek o świadomości, o wierze, ale również szkolnych i przygodowych, mieszkam z mamą i tatą, i będę mieszkał już do końca, tak przypuszczam...

Podoba mi się to. Robię sobie różne porównania, staram się myśleć, w każdej sytuacji, interesuję mnie miłość, interesuje mnie przyjaźń. Jestem już wiekowy, więc nie robię sobie nadziei, na żaden związek, tym bardziej, że u mnie(nas- w rodzinie) się nie przelewa, polubiłem swoją samotność, nic szczególnego nie robię, codziennie monitoruję zmiany które zachodzą we mnie, ale również te ogólne, w życiu, czasami w Tv obejrzę jakiś sport, czasami posłucham muzyki, wiara, nadzieja, miłość, to moje ulubione piosenki IRY, ale lubię też, poznawać nowe rodzaje muzyki i różnych Twórczości, chociaż nie maluję, nie rysuję, (może kiedyś statki i słoneczko rysowałem) Chodziłem do takiej organizacji Wiatraka, i uczęszczałem na Grupy, z podobnymi schorzeniami, bardzo interesujący ludzie tam byli, już nie chodzę, sam postanowiłem wziąć się za siebie, poszukać tu i tu, zrozumieć to i to... pomóc, lub zrozumieć czym jest pomoc, tak działa mój mózg, analitycznie, ale czasami z humorem, czasami ze smutkiem, chociaż tego drugiego staram się unikać, szukając swojego miejsca wciąż, znalazłem się dzisiaj tutaj, awatar z serduszkiem nie wszedł(za duży) Więc witam Was wszystkich ciepłym uśmiechem, i liczę że wniosę dużo pozytywizmu w Waszą stronkę (no tak już naszą)

co jeszcze, nie lubię się spoufalać, cenię prawdziwe znajomości, cenię też swoją samotnię, swoje bycie, palę papierosy, nie piję alkoholu, siedzę sobie taki prawie już 40 latek, i myślę, myślę, jak sprawić, by Świat był ciekawy lepszy, lub piękniejszy dla ludzi. Słabi i chorzy, mądrzy i zdrowi, wszystko to jest dla zrozumienia siebie, jakby świat odzwierciedlał , nasze osobowości, dochodzimy różnych prawd, przeróżnych... prawda czy jest w głowie, czy sercu? Kto wie... może gdzieś po środku, i czy na prawdę taka ważna jest ta prawda?? Kolejna analiza, można powiedzieć, że chwili, Aha.

Pisze też od roku Książkę, a właściwie Zeszyt o swoim życiu, jest już 3 zeszyt A4, jakby Książka, wiem, że coraz ciekawiej się robi, w rozwiązywaniu kłopotów, gdy zapisujemy to i owo, to jak jest, to jak chcemy żeby było, jak wygląda nasz dzień, nasze życie, nasze choroby, nasze rodziny, i fajno jest przeczytać to po miesiącu, lub co nieco na następny dzień, czuję, że to mnie najbardziej wyciągnęło na prostą, na początku było nieskładnie, złe myśli, teraz też są, ale ułożone w lepszą całość, marzenia się pojawiły plany, definicja rzeczywistości swojej, po prostu pisząc to teraz, chciałem to Wam serdecznie polecić, tak na dzień dobry, zapisujcie, swoje życia, ponieważ każde jest warte zapisania, każde jest wyjątkowe, każde jest magiczne....

to na prawdę pomaga gdy piszę się, to jak chcemy żeby było, i w ogóle to co w duszy gra.

No dobrze, czyli jak na przywitanie, to chyba wystarczy, przepraszam, że tyle się rozpisałem, i Witam Ciepło.
Tomek.

Hmm Marzy mi się być tutaj dla Was. (Taką ciepłą duszą) Ale muszę wiedzieć, że to może mój kolejny Afekt. w którym nie wytrzymam zbyt długo, lubię zmiany, oraz, nie zawszę wytrzymuję z założeniami, ale chcę powiedzieć, dziś Jestem, i Dziękuję za możliwość pisania, na tak wspaniałym Forum, Widzę i Czuję dużo, a czuję teraz, i dzisiaj, że jest tutaj Wielka Ilość ludzi któzi na wzajem sobie pomagali, i za to w imieniu tych którym poczuli się lepiej dzięki Wam dziękuję. Dbając o kogoś to jest Męstwo i Prawość, Dbając o siebie to jest Miłość i Zdrowie. Pięknego Wieczoru!

PS: Od razu zainteresowała mnie Wasza Muzyka

Pozdr.
