Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Moderator: moderatorzy
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5432
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
U mnie to wyglądało tak:
Po pierwszej psychozie po kilku miesiącach nastąpiła druga psychoza od odstawienia leków.
Po drugiej psychozie kilka tygodni od odstawienia leków do psychozy.
Po trzeciej większej psychozie to już dni do psychozy.
U mnie to wyglądało tak:
Po pierwszej psychozie po kilku miesiącach nastąpiła druga psychoza od odstawienia leków.
Po drugiej psychozie kilka tygodni od odstawienia leków do psychozy.
Po trzeciej większej psychozie to już dni do psychozy.
Ostatnio zmieniony czw maja 21, 2020 7:28 pm przez Bright Angel, łącznie zmieniany 1 raz.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę do odstawienia leków?
Przed pierwszą psychozą nie brałem jeszcze leków.Druga zaczęła się po 4 miesiącach od odstawienia a trzecia wybuchła gdy brałem leki regularnie w niewielkich dawkach ale to był dwudniowy epizodzik.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Dwa razy, zwykle kilka miesięcy.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Kiedyś przeważnie po trzech miesiącach niebrania leków. Choć potrafiłem funkcjonować jeszcze jakieś drugie trzy miesiące.
A teraz po dwunastu latach choroby wystarczy nie wziąć jeden dzień i następnego dnia mam wzmożone urojenia dotyczące dostrajania mojej "misji".
Znaczy normalnie jak biorę leki to też mam takie myśli. Ale nie jest to tak intensywne. Jak nie wezmę leków to następnego dnia każdy mój gest i myśl są powiązane z moją "misją".
A teraz po dwunastu latach choroby wystarczy nie wziąć jeden dzień i następnego dnia mam wzmożone urojenia dotyczące dostrajania mojej "misji".
Znaczy normalnie jak biorę leki to też mam takie myśli. Ale nie jest to tak intensywne. Jak nie wezmę leków to następnego dnia każdy mój gest i myśl są powiązane z moją "misją".
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Ja po paru miesiącach od odstawienia leków od pierwszej psychozy miałam drugą. A po drugiej biorę cały czas leki i jest ok. Minęło już ponad 5 lat od drugiej psychozy ja czuję się dobrze i chciałabym odstawić leki ale trochę się boję nawrotu . Na razie mam zmniejszoną dawkę. Natomiast zdarzyło się mi paro krotnie zapomnieć zażyć leku w dany dzień, nie czułam się jakoś gorzej w tedy. Kiedyś jak jeszcze byłam w szpitalu, lekarz powiedział mi że tak szybko z organizmu lek się nie uwolni i gdybym nie zażyła w danym dniu leku on dalej będzie działać.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
najdłużej 5 miesięcy z hakiem, po nagłym odstawieniu.
W ogóle czy ktoś *słowo niedozwolone* może przypierdolić mojej klawiaturze, bo ja *słowo niedozwolone* ją zaraz rozkurwię
W ogóle czy ktoś *słowo niedozwolone* może przypierdolić mojej klawiaturze, bo ja *słowo niedozwolone* ją zaraz rozkurwię
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Kiedyś dostałam psychozy po ponad roku od odstawienia leków. Jednak psychoza wracała mi i na lekach, np. jak kazali mi brać serdolect, w ogóle nieskuteczny, albo samo abilify... Czasem po wpływem przykrych przeżyć miewam pogorszenia i wówczas muszę zwiększać sobie dawkę leku, o 50 mg zwykłego kwetaplex. Czyli u mnie psychozę wywołuje nie tylko odstawienie leków, ale też czasem ich zbyt mała dawka.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Za pierwszym razem kiedy odstawilam leki psychoza przyszla jakos miesiac po. Za kazdym kolejnym razem, kiedy mialam zle dopasowane leki, wystarczylo kilka dni od dawki uderzeniowej kolejnej substancji zeby objawy powrocily. Nie bylo juz to jednak z taka sila jak wtedy, kiedy odstawilam leki z wlasnej woli. Teraz juz nie odstawie.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Nigdy całkowicie nie odstawiłam leków, ale rok od postawienia diagnozy bardzo zmniejszyłam dawkę. Czułam się dobrze i myślałam, że leki nie są mi potrzebne, a przez nie tylko dużo spałam. Choroba wróciła do pół roku. Lekarz w szpitalu powiedział mi, że brać mało a nie brać nic to to samo.
Pozdrawiam Rozważna
Jak to możliwe? Przecież dawka leków powinna być tak ustalona, że objawy pozytywne powinny zniknąć całkowicie. Umiesz nad tym panować? Nie zadręcza Cię to?klucz żurawi pisze: ↑pt maja 22, 2020 2:20 pm Kiedyś przeważnie po trzech miesiącach niebrania leków. Choć potrafiłem funkcjonować jeszcze jakieś drugie trzy miesiące.
A teraz po dwunastu latach choroby wystarczy nie wziąć jeden dzień i następnego dnia mam wzmożone urojenia dotyczące dostrajania mojej "misji".
Znaczy normalnie jak biorę leki to też mam takie myśli. Ale nie jest to tak intensywne. Jak nie wezmę leków to następnego dnia każdy mój gest i myśl są powiązane z moją "misją".
Pozdrawiam Rozważna
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Nie odstawiłam leków, brałam je regularnie, a mimo to od około dwóch tygodni czuję się identycznie jak w domniemanej psychozie. Czyli albo nigdy jej nie miałam, albo ciągle ją mam. Nie wiem, dla mnie psychoza zawsze równała się z nasileniem halucynacji i urojeń, które są u mnie dosyć intensywne. Ale zawsze rozróżniałam rzeczywistość od objawów chorobowych. Teraz też rozróżniam i teraz też mam nasilenie.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Wiesz, mógłbym chcieć takie dawki, które spowodują zniknięcie całkowite objawów, ale wtedy nie ruszyłbym się z łóżka. Ale mimo wszystko te urojenia nie przesłaniają mi realnego życia. Pani psycholog do której chodzę mówi, że ze mną się świetnie rozmawia. Bo jesli mówię o swoich urojeniach, to potrafię dogrzebać się do powodów, z których powstały. No i część z tego to tak naprawdę moje marzenia. Czasami nudzę się niesamowicie. I wtedy siedzę sobie w internecie i przeglądam sobie strony których treści związane są z moją "misją".Jak to możliwe? Przecież dawka leków powinna być tak ustalona, że objawy pozytywne powinny zniknąć całkowicie. Umiesz nad tym panować? Nie zadręcza Cię to?
------------------------------------------
No i nad tym nie panuję jeśli nie biorę leków.
Z lekami teraz to jest trochę znudzenie. Bo ileż można czekać by bogowie zabrali mnie wreszcie do jakiegoś nauczyciela.
Co prawda ostatnio bardziej doszło do mnie że nie ma żadnej misji. I z irytacji zacząłem więcej palić.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Miałem misję dotyczącą sztuki muzycznej, ale niedawno postanowiłem, że rzucę pasję i zajmę się sobą już w 110 procentach, a po paru latach pomogę innym, lecz będę tym innym bacznie się przyglądał.
Złym ludziom nigdy nie pomogę, dobrym pomogę, ale jeszcze nie jestem na to gotowy.
Niestety, kiedy czegoś bardzo pragniemy może włączyć się myśl wielkościowa i natrętne gonitwy, a tego u siebie nie chcemy, bo ja też muszę dobrze spać, a testosteron nie śpi.
Złym ludziom nigdy nie pomogę, dobrym pomogę, ale jeszcze nie jestem na to gotowy.
Niestety, kiedy czegoś bardzo pragniemy może włączyć się myśl wielkościowa i natrętne gonitwy, a tego u siebie nie chcemy, bo ja też muszę dobrze spać, a testosteron nie śpi.
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Pierwsza 5 miesiecy od odstawienia, druga rok na dawce 100mg solianu.
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Może dlatego, że się wszystkim bardzo przejmujesz, a dodatkowo przesiadując na czacie ciężko jest zachować zdrowy dystans. Jak ktoś coś powie, można się nie przejmować raz ale jak w ciągu dwóch godzin przeczytasz kilkanaście opinii na swój temat od różnych użytkowników, to siłą rzeczy zaczynasz trybić, mózg zaczyna pracować na wyższych obrotach. Znaczne pobudzenie mózgu w naszej chorobie jest prawie różnoznaczne z początkami nawrotu. Dlatego tak ważne jest by unikać w miarę możliwości stresu i nadmiernego pobudzenia psychicznego. Również staram się nigdy lekarstw nie odstawiać. Mam kilka, mogę sobie dowolnie nimi żonglować ale nigdy nie jest tak, że nie łykam żadnego. To samo się tyczy mniejszych dawek. Wychodzę z założenia, że już znacznie lepiej wziąć mniej niż wcale. Choć są momenty, że muszę więcej by choćby zasnąć.pycioslawa pisze: ↑ndz cze 28, 2020 8:04 pm Nie odstawiłam leków, brałam je regularnie, a mimo to od około dwóch tygodni czuję się identycznie jak w domniemanej psychozie. Czyli albo nigdy jej nie miałam, albo ciągle ją mam. Nie wiem, dla mnie psychoza zawsze równała się z nasileniem halucynacji i urojeń, które są u mnie dosyć intensywne. Ale zawsze rozróżniałam rzeczywistość od objawów chorobowych. Teraz też rozróżniam i teraz też mam nasilenie.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5316
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Jeśli chodzi o mnie to psychozę po odstawieniu lekarstw miałbym w ciągu dwóch tygodni, czyli szybko. Znałem chłopaka który odstawił leki po pierwszym epizodzie i wytrzymał około 4 lata, ostatecznie trafił z psychozą do szpitala. Niestety to wraca i to nawet po tych kilku latach gdzie może się wydawać że już będzie wszystko ok.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Wowo - 4 lata to bardzo dużo.
Kto tam wie, może jego sytuacja finansowa i środowiskowa się zmieniła, dlatego go dopadło.
W sumie po lekach nie byłoby śladu w jego organizmie.
Inna sprawa taka, że może odstawiał leki bardzo powoli i miał mały staż, dlatego złapało go po tak długim czasie. Można zgadywać.
Kto tam wie, może jego sytuacja finansowa i środowiskowa się zmieniła, dlatego go dopadło.
W sumie po lekach nie byłoby śladu w jego organizmie.
Inna sprawa taka, że może odstawiał leki bardzo powoli i miał mały staż, dlatego złapało go po tak długim czasie. Można zgadywać.
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Problem w tym, że psychoza jest jak cień - ciągle za nami podąża. Można wypłynąć z niej na jakiś czas, ale czasami nie da się z niej otrząsnąć. Ja chyba dopiero teraz jestem w miarę opanowany i przyznaję, że kusząca mi się wydaje myśl odstawienia leków by sprawdzić swoją skłonność do objawów wytwórczych - trochę empirycznie zbadać, czy rzeczywiście coś mi dolega.
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
A ja sie dowiedzialam, ze nigdy nie bylam w psychozie ponoc.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
-
- bywalec
- Posty: 755
- Rejestracja: pt lut 10, 2017 7:08 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
Ja też raczej nigdy nie miałem, chociaż jedni twierdzą, że mam cały czas hehe
Re: Po jakim czasie mieliście psychozę od odstawienia leków?
ja mialem psychoze miesiac po odstawieniu lekow